Pierwszy ligowy punkt Suzuki Korony Handball okupiony zdrowiem Magdy Więckowskiej. Kilka tygodni pauzy rozgrywającej
Jest wstępna diagnoza urazu zawodniczki Suzuki Korony Handball – Magdy Więckowskiej. Rozgrywająca opuściła niedzielne stracie PGNiG Superligi z kontuzją kostki, która według pierwszych prognoz, wykluczy „Wandzie” na co najmniej trzy tygodnie.
- Na zdjęciu RTG nie widać na szczęście żadnych zmian kostnych. Dla dokładnego rozpoznania trzeba będzie jeszcze zrobić badanie USG. Najgorsza jest pierwsza doba po urazie, gdyż pojawia się obrzęk i dotkliwy ból. Od razu zaczynamy rehabilitację, a przerwa w grze może potrwać od trzech, do nawet sześciu tygodni – zdradził fizjoterapeuta kielczanek - Krzysztof Demko.
Do pechowego zdarzenia doszło jeszcze w pierwszej połowie rywalizacji ze Stoisławem Koszalin. Szkoleniowiec kielczanek mówił zaraz po zakończeniu rywalizacji. - Magda jest naszym ważnym punktem. Mamy nadzieję, że nic groźnego się nie stało i jak najszybciej będzie do naszej dyspozycji.
Kolejne spotkanie Koroneczek, bez Więckowskiej w składzie, już w najbliższą sobotę 18 września. Beniaminek PGNiG Superligi podejmie we własnej hali KPR Gminy Kobierzyce.
fot. Patryk Ptak