Adrian Danek: Ciekawy sparing i przeciwnik. Można wiele z niego wyciągnąć
Korona Kielce ciągle niepokonana w przedsezonowych sparingach przygotowujących do startu nowego sezonu Fortuna 1. Ligi. Tym razem kielczanie pokazali się z dobrej strony na tle jednego z głównych oponentów do awansu, remisując w Łodzi z ŁKS-em 2:2.
O kilka słów podsumowania tego nietypowego, bo 135-minutowego starcia pokusił się jeden z nowych zawodników kieleckiej ekipy – Adrian Danek.
- Ciekawy sparing i przeciwnik. ŁKS, podobnie jak my, chciał grać w piłkę. Stworzyliśmy parę dobrych sytuacji pomimo tych trudnych warunków. Myślę, że można wiele wyciągnąć z tego sparingu. Strzeliliśmy dwie bramki, ale też dwie straciliśmy, więc jest co analizować – podsumowuje.
Ostatnie wyniki żółto-czerwonych napawają kieleckich sympatyków sporym optymizmem i nutką niecierpliwości przed inauguracją nowej kampanii. Trzeba przyznać, że ten przebudowany i dopracowany bolid trenera Nowaka wypada bardzo pozytywnie w przedsezonowych testach. Koroniarze efektywną grę popierają, nierzadko, przyjemnymi dla oka i efektownymi występami.
– Uważam, że można być zadowolonym z tego co pokazaliśmy. Były akcje na jeden, dwa kontakty z pominięciem linii z trudnym rywalem – kwituje.
Teraz na rozkładzie kielczan były klub 26-letniego obrońcy – Sandecja Nowy Sącz. Spotkanie zaplanowano na piątek 23 lipca.