Miguel Sánchez Migallón w Łomży Vive Kielce. Servaas: Zna nasz system i to jest ważne
Miguel Sánchez Migallón od 1 lipca będzie grał w Łomży Vive Kielce. Transfer hiszpańskiego obrońcy zaprezentował na oficjalnym zakończeniu sezonu w gronie pracowników klubu, sponsorów i zaproszonych gości prezes Bertus Servaas.
Hiszpan ma 26 lat i od 2013 gra w zespole Naturhouse La Rioja - tym samym, z którego do Kielc trafił Angel Fernandez. Szlify w piłce ręcznej zbierał m. in. w Ciudad Real i Atletico Madryt. Trzykrotnie był wicemistrzem hiszpańskiej ligi ASOBAL. Teraz znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji swojego kraju na Igrzyska Olimpijskie.
Miguel Sanchez Migallon mierzy 200 cm wzrostu i w Łomży Vive Kielce ma zastąpić w obronie kontuzjowanego Daniego Dujshebaeva. Ale nie tylko. Włodarze i trener Talant Dujszebajew mają na niego pomysł.
- Sanchez może grać też na lewym skrzydle. Między innymi dlatego go wzięliśmy, może pomóc Dylanowi Nahiemu i grać w obronie oraz w ataku. Zna hiszpański system i to jest bardzo ważne. Bierzemy go na rok i zobaczymy, może będzie u nas dłużej. Razem z Talantem wierzymy, że odnajdzie się w naszym stylu - podkreśla prezes klubu Bertus Servaas.
Oprócz Hiszpana w nowym sezonie Łomżę Vive Kielce wzmocnią także Francuz Dylan Nahi z PSG oraz dwaj młodzi zawodnicy SMS-u Kielce: 18-letni obrotowy Damian Domagała oraz 19-letni rozgrywający Wiktor Tomczak. Pierwszy z nich będzie częścią pierwszej drużyny, drugi uda się na wypożyczenie.
fot: lanzadigital.com