SONDA: Kto był najlepszym piłkarzem Korony Kielce w meczu z Arką Gdynia?
W jednym z ostatnich meczów tego sezonu Korona Kielce dostarczyła kibicom dużo emocji. Prowadziła z Arką 3:0, grała koncertowo, ale ostatecznie tylko remisowała 3:3, kończąc mecz z Grzegorzem Szymusikiem w bramce. Pomimo rozluźnienia przez długi czas żółto-czerwoni górowali nad przeciwnikiem, wyprowadzając kilka ciekawych akcji. Dlatego pytamy - kto był najlepszym piłkarzem Korony w tym spotkaniu?
Ofensywne akcje Korony miały dwa motory napędowe - Jakuba Łukowskiego i Jacka Kiełba. Obaj zagrali świetne spotkanie, pierwszy z nich zdobył dwie bramki, "Ryba" - gola i miał asystę. Każda z tych akcji mogła się podobać. Najpierw 28. minucie to Łukowski zatańczył z obrońcami w polu karnym i wykończył akcję mocnym strzałem po długim słupku. Potem pięknym, technicznym strzałem za pola karnego popisał się Jacek Kiełb. Na koniec to kapitan podawał wzdłuż bramki do Łukowskiego, który z bliska wykończył szybką kontrę.
W 73. minucie wszystko się popsuło, bo Korona dała Arce strzelić dwa szybkie gole, dające kontakt. Michał Marcjanik trafił głową z rożnego, a po 120 sekundach Marcin Rosołek zamknął dośrodkowanie w pole karne strzałem z bliska pod poprzeczkę. Potem Adam Deja obił rykoszetem stojących w murze Podgórskiego i Zebicia i zaskoczył tym Jakuba Osobińskiego.
Przez długi czas golkiper Korony nie miał dużo pracy, ale nie ustrzegł się błędów. Po jednej z jego niepewnych interwencji, zmierzającą do siatki piłkę musiał wybijać z linii Kiełb. Stracone bramki nie obciążają jego konta, tym bardziej, że potem jeszcze kilka razy uchronił Koronę przed stratą kolejnych goli. Meczu jednak nie dokończył, bo zszedł z kontuzją, a jego miejsce w bramce zajął Grzegorz Szymusik.
Myśląc o najlepszym zawodniku meczu warto wspomnieć też dobrze funkcjonujący środek pola. Z tego meczu Korona może wyciągnąć dużo plusów.
A kto Waszym zdaniem był najlepszy na boisku? Zapraszamy do udziału w sondzie.
fot: Grzegorz Ksel
PARTNEREM RELACJI JEST PROKODER STUDIO