Fenomenalny gol z przewrotki i dwie asysty. Show Marcina Cebuli przeciwko Lechowi
Marcin Cebula, były wieloletni piłkarz Korony Kielce, znowu skradł show w PKO Ekstraklasie. 25-latek został bohaterem Rakowa Częstochowa w meczu z Lechem Poznań - zdobył przepiękną bramkę przewrotką i zanotował do tego dwie asysty. Raków pokonał "Kolejorza" w debiucie trenerskim powracającego do Poznania Macieja Skorży 3:1.
"Ceba" grał w Koronie przez dwanaście ostanich lat, ale przy Ściegiennego nie potrafił pokazać pełni swojego potencjału. W Rakowie błyszczy od początku sezonu. W sobotę znów był liderem swojej drużyny, co udokumentował trzykrotnie w statystykach.
Raków strzelanie rozpoczął już w 10. minucie. Cebula dośrodkował z rzutu rożnego, a piłka w polu karnym trafiła wprost na głowę Frana Tudora, który umieścił ją w siatce. Jeszcze przed przerwą wychowanek Pogoni Staszów popisał się kolejnym precyzyjnym podaniem - tym razem z rzutu wolnego. Po jego dograniu na 2:0 również strzałem głową podwyższył Kamil Piątkowski.
Na początku drugiej połowy trafienie Mikaela Ishaka zmniejszyło rozmiary porażki "Kolejorza", ale parę minut później w roli głównej znów wystąpił Cebula. Tym razem 25-latek wziął wszystko w swoje ręce. Piłkę z prawego skrzydła dośrodkował Piątkowski, który zrewanżował się za asystę, a "Ceba" złożył się w polu karnym do fenomenalnej przewrotki. Piłka po jego strzale skozłowała jeszcze o murawę i zupełnie zaskoczyła Mickey'a van der Harta. Po chwili były gracz Korony utonął w objęciach kolegów.
Raków wygrał z Lechem 3:1 i cały czas pozostaje w walce o medal PKO Ekstraklasy, a może nawet mistrzostwo Polski.
Co warte podkreślenia, nie było to pierwsze trafienie Cebuli przewrotką w tym sezonie. W meczu 2. kolejki 25-latek złożył się do efektownych nożyc, trafiając w ten sposób w wygranym 3:1 przez Raków meczu z Lechią Gdańsk. Bramkę z tego meczu można zobaczyć W TYM MIEJSCU.
Marek Papszun przestawił Cebulę na pozycję ofensywnego pomocnika i wychodzi mu to na dobre. W 19 występach w tym sezonie zdobył już pięć bramek i miał siedem asyst. Jego kontrakt z Rakowem obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.
W meczu z Lechem w drużynie Rakowa zagrało także dwóch innych byłych piłkarzy Korony Kielce. Daniel Szelągowski wszedł na boisko w 69. minucie, a Wiktor Długosz w 86. Iwo Kaczmarski spotkanie spędził na ławce rezerwowych.
Salony fryzjerskie pozostają w zamknięciu, ale u niektórych nożyce poszły w ruch ✂⚽
— PKO BP Ekstraklasa ???? (@_Ekstraklasa_) April 17, 2021
Marcin Cebula coś o tym wie! ????#RCZLPO 3:1 pic.twitter.com/rV1b2vqbDh
fot: Daniel Mazur / Korona Kielce
Wasze komentarze