Korona Kielce skromnie wygrywa w zamkniętym sparingu z GKS-em Katowice. Teraz czas na ligę
Korona Kielce odniosła zwycięstwo w ostatnim sparingu przed starem rundy wiosennej Fortuna 1. Ligi. W zamkniętym dla mediów oraz kibiców meczu żółto-czerwoni skromnie pokonali GKS Katowice 1:0.
Spotkanie zostało rozegrane w zaciszu kieleckiej Suzuki Areny i znamy tak naprawdę tylko wynik meczu. Kielecki klub nie opublikował składów. Niewieloma informacjami podzielił się też GKS Katowice.
Najważniejsza wiadomość jest jedna pozytywna - żółto-czerwoni objęli prowadzenie w 17. minucie za sprawą Marko Pervana, który wykorzystał zgranie Yilmaza. Kielczanie utrzymali ten wynik do końca meczu.
Trochę więcej informacji zdradzają opublikowane przez współpracującą z klubem agencję PressFocus zdjęcia - widzimy na nich, że w sparingu mocno ucierpiał Rafał Kobryń, który - wiele na to wskazuje - rozciął łuk brwiowy i potem zmienił go Grzegorz Szymusik. Kielczanie zagrali najprawdopodobniej w wyjściowym składzie: Kozioł - Kobryń, Zebić, Szywacz - Podgórski, Oliveira, Diaz, D. Lisowski, Pervan - Thiakane, Yilmaz. Grali też: Kordas, Zapytowski, Szymusik, Gąsior, Seweryś, Łysiak oraz Jacek Kiełb, który stracił ostatnie tygodnie i nie pojechał z drużyną do Turcji z powodu problemów zdrowotnych.
Dla Korony był to ostatni sparing przed powrotem na ligowe boiska. W przyszłą sobotę, 20 lutego, piłkarze Macieja Bartoszka zagrają w Łodzi z Widzewem. To spotkanie rozpocznie się o godz. 17:40.
Korona Kielce - GKS Katowice 1:0 (1:0)
Bramka: Pervan (17')
GKS Katowice: Mrozek - Wojciechowski, Jędrych, Janiszewski, Rogala - Woźniak, Figiel, Błąd, Urynowicz, Sanocki - Kurbiel, grali również: Gałecki, Kościelniak, Pavlas oraz Kozłowski.
fot: Grzegorz Ksel
Wasze komentarze
Wyjdzie Ci bokiem zwolnienie Gawrona, Grzesika.
Po ki ch.... komentować BAJKI BRACI GRIMM?
JAK Koronę rozjadą POWAŻNI RYWALE! to przygotowania i kasa z Suzuki ...jak krew w piach!
Ciebie też pogonimy tchórzu bez imienia.