O co powalczą "złocisto-krwiści" w nadchodzącym sezonie?

06-08-2020 10:08,
Redakcja

Wydaję się, że najgorsze już za Koroną Kielce. Drużyna prowadzona przez Macieja Bartoszka w ostatnim czasie przeżyła prawdziwą rewolucję. Najpierw zmiany właścicielskie i odkupienie udziałów przez miasto. Następnie zmiany w kadrze i odejście kluczowych graczy.

Zgliszcza po spadku. Piętnastu graczy opuściło Koronę Kielce.

Sumarycznie Koronę opuściło aż 15 zawodników. Z drużyny za bezcen odeszli m.in. Papadopulos, Forsell czy Marcin Cebula. Kielczanie sięgnęli jednak po kilka nazwisk, które mają pozwolić na walkę o spokojny byt w I lidze. Wśród nowych twarzy kibice klubu zobaczą Mateusza Centarskiego, Rafała Grzelaka czy Przemysława Szarka. Cała trójka przez lata grała na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.

Wydaję się, że celem podopiecznych trenera Bartoszka w tym sezonie będzie przede wszystkim utrzymanie. Nie wykluczamy, że Korona włączy się do walki o awans jednakże patrząc na potencjalnych rywali jak Miedź, Termalica czy Widzew będzie o to niezwykle ciężko. Szczególnie, że Korona do końca okienka nie będzie mogła sobie pozwolić na gotówkowe transfery. Bukmacherzy również prognozują Kielczan jako drużynę walczącą o utrzymanie. Kursy na pozostanie w I lidze oscylują w granicach 3.00 - 4.50, zanim obstawisz zakłady sportowe w Slottica, sprawdź recenzję.

Pozytywy przed sezonem 2020/21

Przed sezonem można jednak szukać kilku pozytywów. Pierwszą z nich jest uporządkowanie spraw zarządzania i finansowania. To przez lata w Koronie mocno kulało. Właściciel co prawda był, lecz jak pokazał ostatni czas nie interesował się poczynaniami swojego klubu. Obecnie zespół w rękach miasta wydaję się być bezpieczniejszy. Drugim pozytywem jest pozostanie w drużynie trenera Bartoszka. Za jego poprzedniej kadencji Korona osiągała zdecydowanie wyniki ponad stan. Prawdopodobnie szkoleniowiec dostanie od zarządu wolną rękę i w spokoju będzie mógł odbudowywać potęgę Złocisto-krwistych.

Na początek starcie z Chrobrym. Wpadka w Pucharze Polski bez konsekwencji

W pierwszej kolejce Korona zmierzy się z Chrobrym Głogów. Zespół Ivana Djurdevicia w zeszłym sezonie przeżył prawdziwy rollercoaster. Przez prawie połowę sezonu okupował on dolne rejony tabeli pierwszej ligi. Dopiero druga runda rywalizacji była dla Chrobrego odbiciem się od dna. Drużyna z Głogowa rozpoczęła zdobywanie punktów i z meczu na meczu coraz bardziej wspinała się w zestawieniu ligowym. W ostatniej kolejce Chrobry miał nawet szansę na awans do barażów. Podopieczni Djudevicia pokonali Podbeskidzie jednak swój mecz wygrała również Termalica i plany walki o awans Chrobry musiał opóźnić o jeden sezon.

Obie drużyny zdążyły już zainaugurować sezon ligowy 2020/21. W pierwszej rundzie Pucharu Polski, Chrobry mierzył się z Cracovią, a Korona z KKS Kalisz. Złocisto-krwiści przegrali spotkanie 0-2 jednak udało im się awansować dalej. Po meczu okazała się, że w ekipie z Kalisza wystąpił nieuprawniony zawodnik, który pauzować miał za żółte kartki. W efekcie czego Wielkopolski Związek Piłki Nożnej ukarał KKS Kalisz walkowerem i to Korona awansowała do kolejnej rundy. Kielczanie już poznali kolejnego rywala jakim będzie inny pierwszoligowiec – Arka Gdynia.

Chrobry natomiast trafił na swojej drodze na obrońcę tytułu – Cracovię Kraków. Głogowianie dzielnie walczyli, po golu w 80 minucie prowadzili 1-0. Niestety końcówka meczu należała do popularnych Pasów. Cracovia zdobyła gola w doliczonym czasie gry. Następie w 118. minucie dogrywki dokończyła dzieła i wygrała to spotkanie 2-1. Na plus w tym meczu można zaliczyć występ Ilkowa-Golaba, który zdobył bramkę i stwarzał mocne zagrożenie pod bramką Pasów.

Transfery potrzebne na już. Centarski i Kiełb głównymi sterami Kielczan

Największe bramki w zespole Korony Kielce możemy znaleźć w ofensywie. Składa się ona głównie z młodych zawodników, których wspierać ma Mateusz Centnarski oraz Jacek Kiełb. Klub sprowadził kilka wzmocnień jak Zvonimira Petrovica, Pawła Łysiaka (Błękitni Starogard Szczeciński) oraz Emile Thiakane (GKS Bełchatów), lecz nadal w ataku przydałoby się kilku wzmocnień. Maciej Bartoszek nie powinien martwić się natomiast o defensywę. Do klubu sprowadzony został Przemysław Szarek (Termalica Bruk-Bet Nieciecza). Szeregi zasilił także Kornel Kordas (Widzew Łódź), Aleksander Bjelica (AGO Den Haag) oraz Remigiusz Szywacz (Olimpia Grudziądz). Również pozycja golkipera wydaję się mocno obstawiona, gdyż brami Korony będzie strzegł doświadczony Marek Kozioł.

Na co więc stać Koronę w tym sezonie?

Wydaję się, że spokojne utrzymanie to cel Macieja Bartoszka. Przy okazji będzie chciał on budować zespół pod siebie, który w przyszłym sezonie miałby walczyć o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jak pokazał mecz z KKS Kalisz przed Bartoszkiem jeszcze dużo pracy. Trzeba mieć nadzieje, że ułatwią mu ją działacze, którzy dokonają jeszcze kilku transferów przychodzących. Na koniec warto też wspomnieć o przygodzie byłego piłkarza Korony – Adnana Kovacevicia. Serb dołączył do Węgierskiego – Fenervacos, które w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów wyeliminowało Celtic Glasgow. Możliwe, że byłego gracza Korony po spadku z Ekstraklasy czeka gra w europejskiej elicie. Do tego jeszcze jednak bardzo daleko, gdyż przed Węgrami dwie ciężkie rundy walki, w fazach, gdzie nie będą drużyną rozstawioną. Adnanowi życzymy jednak powodzenia.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group