Nowy zawodnik Łomży Vive przeżył wielką traumę. Stracił ojca, chciał rzucić piłkę ręczną

19-08-2020 13:30,
Mateusz Kaleta

16-letni Nigeryjczyk Yusuf Faruk zostanie nowym zawodnikiem zespłu Łomża Vive Kielce. To niezwykle uzdolniony szczypiornista, jakiego prezes Bertus Servaas wypatrzył na rozgrywanych w Danii mistrzostwach świata juniorów. Młody zawodnik ma za sobą ciekawą przeszłość i wielki potencjał na przyszłość. I pomimo młodego wieku już w życiu wiele przeżył. Dojrzeć musiał bardzo szybko.

Faruk, nazywany w swoim kraju "Tobi", pochodzi z półmilionowego miasta Sokoto na północnym zachodzie Nigerii. W tym kraju grał w zespołach Sokoto Rima oraz De Defenders Abudża. Od 2019 roku przywdziewał barwy marokańskiego Mountada Derb Sultan HC, gdzie jako piętnastolatek podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt. Mierzy 189 cm i waży 80 kg.

Młody zawodnik z Afryki gra na pozycji prawego rozgrywającego i jest czołową postacią drużyny narodowej do lat 19. Razem z nią w Pucharze Narodów Afryki oraz na młodzieżowych mistrzowach świata w Danii. Nigeryjczycy zajęli w nich co prawda ostatnie miejsce w grupie, przegrali wszystkie mecze, ale nie położyli się rywalom. Rywalizowali z mocnymi przeciwnikami - gospodarzami - Danią, Japonią, Argentyną, Macedonią Północą oraz Bahrajnem. W każdym z tych meczów duży wkład w grę swojego zespołu miał właśnie 15-letni Farouk, choć mierzył się z zawodnikami... cztery lata starszymi od siebie! 

Prawy rozgrywający reprezentacji Nigerii zdobył siedem bramek w meczu przeciwko Bahrajnowi, a potem dziesięć w spotkaniu z Danią. Pomimo wysokiej porażki 22:35 został wybrany najlepszym piłkarzem tego spotkania. W sześciu meczach turnieju rzucił 40 bramek. 

Wcześniej święcił też triumfy w młodzieżowych rozgrywkach w Afryce - w 2018 roku w Rwandzie zdobył z reprezentacją Nigerii pierwsze miejsce na turnieju IHF Africa Challenge Trophy, a tego samego roku sięgnął po brąz na African Youth Games rozgrywanych w Algierii. 

Teraz młodego szczypiornistę czeka kolejne wyzwanie i gra w Europie - z najlepszymi, pod wodzą trenera Talanta Dujszebajewa. To pierwszy w historii zawodnik z Nigerii, który wystąpi w żółto-biało-niebieskiej ekipie. Z kieleckim klubem podpisze po pozytywnym przejściu badań medycznych pięcioletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

Tego wszystkiego nie byłoby jednak, gdyby nie wytrwałe, pomimo trudności, dążenie do celu i realizowanie marzeń. W 2015 roku, w wieku zaledwie 11 lat, Faruk starcił swojego ojca. Jak sam przyznaje, po jego śmierci był bliski rezygnacji z gry w piłkę ręczną. To właśnie tata był dla niego największą inspiracją.

- Po śmierci mojego ojca prawie zrezygnowałem z piłki ręcznej. Cieszę się, że był świadkiem dwóch moich międzynarodowych wyjazdów do Szwecji z drużyną U15 w 2013 i 2014 roku. Potem bardzo wspierała mnie mama. Powtarzała, żebym nigdy nie rezygnował z moich marzeń i aspiracji. Za syna wziął mnie trener drużyny Sokoto Rima U-15 Suleiman Madodo i zachęcił do kontynuowania gry w piłkę ręczną - mówi 16-latek na łamach aclsports.com.

- Chcę podziękować naszemu Prezydentowi, Samuelowi Ocheho za wiarę w moje umiejętności i obiecuję, że będę z niego dumny. Zapewniam rodzinę, przyjaciół i rodzinę piłki ręcznej z Nigerii, że ich nie zawiodę - przyznaje na łamach afrykańskich mediów Yusuf Faruk.

W Łomży Vive Kielce 16-letni Nigeryjczyk będzie ćwiczył z pierwszą drużyną, ale początkowo bęzdzie grał w zespole rezerw. - Zadbamy też o jego edukację. Ogromnie się cieszę, że będziemy mogli dać temu chłopakowi szansę na rozwój. Wierzę w niego i mam nadzieję, że w Kielcach, pod skrzydłami trenera Talanta Dujshebaeva, wyrośnie na świetnego zawodnika - mówi o nim Bertus Servaas, prezes mistrzów Polski.

fot: IHF

Trening Personalny Fitness Dieta Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

miki +2020-08-19 14:34:58
wreszcie normalność a nie tylko pisanie o koroniarskich śmieciach
tak mi się wydaje2020-08-19 15:23:35
tak na pierwszy rzut oka to on wygląda na 26 lat, no ale tam wszyscy są o 10 lat młodsi no i oczywiście mają zagubione dowody tożsamości
@miki +2020-08-19 20:01:59
Nie mierz innych swoją miarą.
ikimiki2020-08-19 21:39:18
Super chłopak przede talent, 15 latek a grałz 19 latkami!190 cm i bajeczna technika a do tego taka historia z Tatą NIESAMOWITE!
Wróżę tak - jest on na pewno prze talentem na skalę światową, więc za rok, dwa jego talent rozbłyśnie a dodatkowo za to, że Bert go wypatrzył nie odejdzie od nas po 3 , 4 sezonach a zostanie jako legenda! Oto moja wrozba, zobaczycie za 5 lat!
Marek2020-08-20 09:48:10
No fajnie, fajnie, ale brakuje podstawowej informacji: kiedy przychodzi?
Dziak2020-08-20 11:30:11
Oczywiście daleka droga przed nim by stać się pełnowartościowym zawodnikiem, ale trochę tą kombinacyjną grą przypomina mi Alexa. Niech ciężko pracuje, a wszystko przed nim.

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group