Liczę, że zawodnicy będą walczyć o honor
Już w piątek Korona Kielce wybiegnie po raz kolejny na boiska PKO Ekstraklasy. Kielczanie zagrają w Lubinie z Zagłębiem i wciąż żyją jeszcze z nadzieją na wywalczenie utrzymania w Ekstraklasie. Trener Maciej Bartoszek zapowiada, że zespół nie zamirza się poddać. - Mam nadzieję, że do ostatniej kolejki będziemy mieli szansę na bicie się o utrzymanie. Liczę, że zawodnicy do końca będą walczyć o honor i o Koronę - mówi szkoleniowiec kieleckiej Korony.
Wiara w drużynie wciąż jest, ale szanse na wywalczenie sportowego utrzymania są niestety bardzo małe. Kielczanie przegrali trzy mecze z rzędu i mocno oddalili się od Ekstaklasy. Do tego mają bardzo wąską kadrę i kolejne kartkowe zawieszenia.
- Jesteśmy rozgoryczeni, wściekli na siebie, ale też na to wszystko, co dzieje się dokoło. Bardzo mocno zaskoczyła nas decyzja Komisji Ligi o zawieszeniu Marcina Cebuli na trzy mecze. Nastroje są, jakie są, ale będziemy walczyć do końca - zapowiada trener żółto-czerwonych.
W Lubinie kielczanie zagrają nie tylko bez Marcina Cebuli, ale także bez Jakuba Żubrowskiego oraz Michaela Gardawskiego. Z Zagłębiem zmierzą się już drugi raz w tym miesiącu. Przed trzema tygodniami w tym samym miejscu padł remis 1:1.
- Wiadomo, że mecz meczowi nie jest równy. Teraz na mecz w Lubinie mamy inne możliwości kadrowe. Na pewno będzie łatwiej przeanalizować przeciwnika - mówi Bartoszek.
Trener Korony nie chce obarczać winą za ostatnie wyniki indywidualnych zawodników. - O błędach indywidualnych rozmawiamy sobie w szatni, na analizach. Zawodnicy są z tego rozliczani, ale na boisko wychodzi cały zespół. Cały zespół wygrywa i przegrywa. Ja także wygrywam i przegrywam razem z tymi chłopakami - odpiera.
Wciąż nie wiadomo, w jakim składzie Koronie przyjdzie grać po 30 czerwca. Na razie kontrakty przedłużyli tylko Jacek Kiełb i Petteri Forsell. Oprócz nich na tapecie jest jeszcze 15 wygasających umów.
- A co jeśli ci zawodnicy będą chcieli nam pomóc i walczyć do końca? Biorąc pod uwagę naszą obecną sytuację kadrową i to, że mam nadzieję, będziemy do ostatniej kolejki bić się o utrzymanie, to nie możemy ich skreślać. Czasami o końcowych wynikach decyduje indywidualny błąd. W trudnych momentach musimy trzymać się razem - kwituje Maciej Bartoszek.
Piątkowy mecz Zagłębie Lubin - Korona Kielce rozpocznie się o godz. 20:30.
fot: Grzegorz Ksel
Wasze komentarze