Rozmawiam z klubami z Polski i zagranicy. W Czechach futbol ma więcej jakości, niż w Polsce

25-06-2020 09:07,
Mateusz Kaleta

Uros Djuranović przez cały sezon w Koronie Kielce zagarł 20 meczów, ale nie strzelił żadnej bramki. Miał być napastnikiem, który zastąpi odchodzącego Elię Soriano, a zamiast tego dziś jest żegnany przez kibiców i trenerów bez żadnego żalu. Czarnogórzec ma się jednak dobrze. - Rozmawiam już z klubami z Polski i z innych krajów. Poczekam na koniec sezonu i zdecyduję, co dalej - mówi na łamach czarnogórskich mediów 26-letni napastnik.

Djuranović swoją postawą zawiódł wszystkich. Można nawet stwiedzić, że cały ten sezon w jego wykonaniu był taki, jak... pierwszy mecz. W spotkaniu 1. kolejki z Rakowem Częstochowa mógł już mieć hat-tricka, ale fatalnie zmarnował dogodne sytuacje. Taka łatka ciążyła przez nim przez cały sezon. - Jeśli będziemy stwarzać tak dużo sytuacji, jak w tym pierwszym meczu, mogę strzelić dużo - mówił nam wtedy zawodnik Korony. Sezon skończył z zerowym dorobkiem bramkowym.

Jak się jednak okazuje, to nie był przypadek, że Djuranoviciowi poszło w Koronie tak, a nie inaczej. Prezydent Dukli Praga, jego poprzedniego klubu, powiedział kiedyś na łamach „Przeglądu Sportowego”, że gdyby Czarnogórzec pokazywał w meczach to, co robił na treningach, to byłby królem strzelców. W identycznym tonie wypowiedział się o nim ostatnio Maciej Bartoszek. - Djuranović rewelacyjnie wyglądał w treningu - pokazywał jakość, duże zaangażowanie. W meczach wyglądało to tak, jak to wyglądało - stwierdził po rozstaniu z napastnikiem trener Korony.

Przygoda Czarnogórca w Koronie to istna sinusoida. Ile razy był skerślany, odstawiany od składu, a potem dostawał drugą i trzecią to wie chyba tylko on sam. Teraz w końcu włodarze tupnęli nogą i skreślili go definitywnie. 26-latek odszedł z Korony przed wygaśnięciem kontraktu i już więcej w Kielcach nie zagra.

Sam chwali sobie jednak pobyt w Koronie. - Widzę siebie dalej w Polsce. Jestem tu zadowolony. Rozmawiam już z klubami z Polski i z innych krajów. Poczekam na koniec sezonu i zdecyduję, co dalej - mówi na łamach Reprezentacija.me.

Ostatnią swoją bramkę w karierze Djuranović strzelił już ponad rok temu - 24 kwietnia 2019. Wtedy zakończył sezon w lidze czeskiej z sześcioma trafieniami. Przez cały rok w Polsce nie trafił do siatki ani razu. - Różnia między Polską i Czechami polega na lepszej infrastrukturze i organizacji, na korzyść Polski. Ale za to w Czechach futbol jest wyższej jakości - kwituje na łamach czarnogórskiego portalu były już napastnik Korony Kielce. 

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

maraton uśmiechu2020-06-25 09:31:09
Jeden z największych przebierańców w dziejach klubu, potykający się o własne nogi, marnujący setkę za setką wytyka polskiej lidze niski poziom. Czy dzisiaj jest 1 kwietnia? Zresztą trudno się dziwić, że u nas poziom jest niski, skoro grają takie Djuranovicie.
Najważniejsze2020-06-25 09:43:33
Że chlopina z siebie zadowolony. Typowy grajek bez ambicji i o słabej psychice. Umiejętności może i ma, ale ileż to było grajków którzy czarowali na treningu a w meczu dramat
asd2020-06-25 10:00:34
Uros - skoro w Czechach jest wyższy poziom niż w Polsce a w Polsce nie strzeliłeś żadnego gola to w Czechach zamierzasz strzelać samobóje?
R2020-06-25 10:39:30
Buhahhahahahahaha brzuch mnie ze smiechu boli. Rozmawia z klubami z Polski, chyba jako parkingowy bedzie pracowal. Zenujacy typek, ze taka scieme wali.To tak jak przewrocic sie w polu karnym, gdy w zasiegu 5m nie ma innego pilkarza i domagac sie karnego.
Rafson2020-06-25 12:42:10
On żartuje tak? Przecież przez tego człowieka mamy conajmnej 7 punktów mniej.
As2020-06-25 14:44:58
jak odpali w innym klubie i zacznie strzelać bramki, to za rok powiecie, że był dobry napastnik, ale niemcy się go pozbyli. Dokładna tak było z Forbesem, czy Żyro, ;-)
sander2020-06-25 19:35:49
A kogo to teraz obchodzi ten grajek .
Idź do barcelony2020-06-25 22:42:54
Uros jest cienki jak d.. węża. Największy cienias jakiego mogła sprowadzić korona razem z Żyrą i Papadopulosem. ParaAtak wszechczasów .... z zagranicznymi chyba Mozambik FC.
kryminał2020-06-26 01:49:23
ten co go sprowadził działał na szkodę klubu!

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group