Trzeba wziąć to na klatę. Brak sił, brak koncentracji?

19-06-2020 23:39,
Mateusz Kaleta

To był szalony mecz, jednak bez happyendu. W pierwszej połowie Korona Kielce była bezsilna. Górnik spokojnie mógł prowadzić 2:0, 3:0, ale żółto-czerwoni zdołali odwrócić wynik. Piękny gol Petteriego Forsella dał im tlen, gra rozpoczęła się od początku. Potem kielczanie byli w siódmym niebie, kiedy Grzegorz Szymusik zmieścił piłkę w siatce po stałym fragmencie. Ale w końcówce triumfowali zabrzanie. Porażka 2:3 sprawia, że Ekstraklasa oddala się od Kielc coraz bardziej.

– Ciężko znaleźć jakieś rozsądne słowa po porażce w takich okolicznościach. Podnieśliśmy się w trudnym momencie, z 0:1 wyszliśmy na 2:1. Nie wiem z czego wynikała ta końcówka - czy to był brak sił, czy brak koncentracji. Pojawiły się indywidualne błędy, które spowodowały, że wracamy z Zabrza bez punktów - ubolewa Jakub Żubrowski, który w tym spotkaniu pełnił rolę kapitana, zastępując pauzującego Adnana Kovacevicia.

Wychowanek Korony nie ustrzegł się jednak błędów. Dostał kartkę numer 12, która eliminuje go z gry w dwóch kolejnych meczach. Do tego zawinił też przy golu. - Źle wybiłem piłkę przy bramce na 2:2. Potem jakiś przypadek... OK, zdarzyło się, trzeba wziąć to na klatę. Mieliśmy punkt, który mógłby być dla nas istotny, a daliśmy się zaskoczyć i w ostatniej akcji straciliśmy bramkę autorstwa Igora Angulo. Po tej akcji sędzia zakończył mecz. Czujemy wielki niedosyt, bo potrzebujemy tych punktów, jak tlenu - kwituje Żubrowski.

Kielczanie będą mogli poszukać rehabilitacji we wtorek w domowym meczu przeciwko Rakowowi Częstochowa. 

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

sergioaguero2020-06-20 00:05:40
Kuba dzięki. Fajnie zagrałeś.....tak nie za dobrze
R2020-06-20 00:13:32
Żubrowski, znowu drewniaku na klatę bierzesz.Co mecz rozdajesz bramkowe prezenty. idealnie przedłużyłeś tę piłkę, szkoda, że w drugą stronę w tym roku ani razu tak nie zagrałeś. No i ta 1. bramka z Lechem, to przecież twoja. Stałes 1m obok Tiby, gdy zaczynała się akcja Lecha, a jak dogrywał to plątałeś się gdzieś na linii pola karnego, gdzie nie było żadnego przeciwnika. Idealne krycie i asekuracja.
R2020-06-20 00:59:20
Drugi mecz na klatę i zero punktów a mogło być 6
Sumek2020-06-20 06:51:01
Zuber Ty myślami jesteś już w innym zespole grasz coraz słabiej i w każdym meczu popelniasz błędy gdzie tracimy bramki
drąg2020-06-20 07:04:04
Jest pozytyw. Kuba 2 mecze nie będzie brał porażek na klatę..
Ck2020-06-20 07:06:16
Kubuś zamkni..j sie!
Wojtek2020-06-20 07:22:08
Ostatnie 10 minut na kolanach brak sił zawodnicy słaniali się na nogach Górnik robił co chciał a przebiegł 5 km więcej !!!!
Kibic2020-06-20 08:21:04
Nie pozwalajcie już temu człowiekowi się wypowiadać. Wystarcz, że krew zalewa gdy trzeba go oglądać na boisku. Główny kreator "awansu" do 1 ligi. Żubrowski<Petrak
JJ2020-06-20 08:44:03
Kuba jak na klatę wszystko bierze to może niech do Dubaju jedzie.
Jagermeister2020-06-20 09:36:51
Zubrowski weź już skończ. To co prezentujesz w rundzie finałowej to jest jakaś masakra. Myślami to już chyba jesteś w innym zespole. Profi piłkarz się będzie tłumaczył że mu koncentracji zabrakło w meczu o życie. Pięknie żeś tą piłkę przedłużył, ale twój problem jest taki, że gdybyś chciał tak zrobić pod bramką rywala to by piłka poleciała w aut.
Rambo2020-06-20 09:54:10
Absencja Żubra to akurat pozytyw przed Rakowem.
Petteri zapierdziela jak może znowu brama stadiony świata, a el kapitano znowu zolta, znowu niecelnie, znowu zamieszany w utratę gola.
Wtf2020-06-20 11:02:37
Kazda wydawaloby sie szybka akcja jak po drodze napotka Żubrowskiego to jest spowolnienie: albo kółeczka albo dzida do tyłu.
A przeciwnik zadowolony juz calym zespolem w obronie... a tyle strat co zrobił Żuber z Górnikiem to jego jakis osobisty rekord.
Niby technik a takie babole sadzi. KUBA jak cie lubie chlopaku PROSTO a Dokładnie nic wiecej nie trzeba. Najbardziej wkurzające jest to ze jest mega potencjał ale z jakiś powodów jak by miał cohones przywiązane do butów!
haha2020-06-20 11:15:42
Żubrowski, nawet ta słaba liga cię przerasta. Zbierasz kartki jak dzieci Pokemony. Ni potrafisz czysto odebrać piłkę rywalowi, twoje wejścia kończą się brzydkimi faulami. Skąd to się bierze? Ano stąd, ze zamiast w wolnych chwilach indywidualnie trenować to ty grasz na PS. Pamiętam Żubrowskiego w C+ jako gościa i na pytanie dziennikarza czy Korona to jego ostatni klub odpowiedział, ze nie. I miał racje. Następnym będzie Czarnovia, albo jakas inna A-klasa.
...że o Niemcach nie wspomnę2020-06-20 12:22:19
Czas a-klasowych Gino i Zająca był i jest dla Korony czasem straconym.
@JJ2020-06-20 12:24:43
Dobre! A robi dzióbki jak te duBajofilki?
Zubrowski2020-06-20 17:01:54
Torba już spakowana? Pady i konsola też?
kk2020-06-20 17:53:54
Żubrowski proszę , zamilcz już niedojdo . Każdy kto przepracuje w swoim fachu tyle lat co wy kopiecie piłkę jest MISTRZEM w tej dziedzinie . Wy nie robicie nic poza kopaniem piłki i to sprawia wam problem , wstyd . Na Twoim miejscu wyjechałbym w nocy kiedy wszyscy śpią nie mówiąc gdzie .
Kielon2020-06-20 18:11:24
Oby tylko poszedł do innego zespołu bo wątpię czy z ekstraklasy którykolwiek go będzie chciał. Jego poziom do dolne strefy 1 ligi co najwyżej..
Chuck2020-06-20 20:59:00
Czemu nie przeprowadzono trzeciej zmiany?
Kam002020-06-20 23:17:54
Jak tak można się wypowiadać, Twoje indywidualne błędy w trzech meczach prawdopodobnie zadecydowały o spadku Korony, a Ty mówisz, że bierzesz to na klatę? Powinieneś tu przepraszać, nas kibiców i kolegów z drużyny. Problemem jest to, że generalnie masz to w dupie, co ewidentnie wynika z Twojej wypowiedzi. Przecież jak Korona spadnie (dalej mam nadzieje, że nie) , to zawsze znajdziesz kolejnego frajera który będzie Ci płacił podobne pieniądze. Prawda?
Tyle błędów personalnych królika2020-06-21 01:46:54
błędem była decyzja że oprzemy grę drużyny na Żubrowskim. Pozbyto się Możdżenia,Cvijanovicia,Ankura a Żubra wysforowano na lidera drużyny, a to tylko zawodnik z poziomu Stali Mielec. Przy innych lepszych środkowych chłopak nawet poprawnie grał no ale to nie był kandydat do prowadzenie gry jak Hatley, Antolić,czy nawet Basha,Furman itp.

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group