Nieoficjalnie: Korona i Wisła z największą liczbą potwierdzonych przeciwciał! Klub nabrał wody w usta

05-05-2020 19:14,
Mateusz Kaleta

Duża niepewność zapanowała w środowisku piłkarskim po poniedziałkowych wynikach badań, jakie przeszli piłkarze, trenerzy i wszystkie osoby oddelegowane w tym celu z klubów Ekstraklasy. We wtorek kluby poznały wyniki badań, ale te są niejednoznaczne i na tę chwilę wznowienie treningów zostało odłożone w czasie. Na razie jest za wcześnie, aby mówić o koronawirusie wśród piłkarzy, niemniej jednak nie można wykluczyć takiej możliwości. Co gorsze - według nieoficjalnych informacji największą liczbę pozytywnych wyników na przeciwciała odnotowano w Wiśle Kraków, zaraz potem jest właśnie Korona Kielce.

Przedstawiciele klubów Ekstraklasy przeszli w poniedziałek badania przesiewowe krwi. Nie dają one zatem jednoznacznej odpowiedzi, czy badana osoba jest chora, czy może chorowała w przeszłości. Na ich podstawie można jedynie stwierdzić lub wykluczyć obecność przeciwciał mogących oznaczać trwające zakażenie lub świadczących o przejściu choroby przez osobę badaną już w przeszłości. W przypadku osób, u których odnotowano pozytywny wynik badania, zostanie przeprowadzone kolejne, tym razem już genetyczne. Jest ono ponad cztery razy droższe, ale da jasny ogląd, czy pacjent choruje na COVID-19.

A takich osób, które przejdą dodatkowe badanie, w polskiej lidze będzie sporo. Tylko kilka klubów wydało jasne komunikaty do opinii publicznej, że wśród przebadanych piłkarzy i innych osób nie ma wyników pozytywnych. To Zagłębie Lubin, Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław, Piast Gliwice i Górnik Zabrze.

Na drugim biegunie znajduje się jednak Korona Kielce. Dziennikarz Weszło.com Krzysztof Stanowski poinformował na Twitterze, że kielczanie są drugą drużyną w lidze z największą liczbą stwierdzonych pozytywnych wyników w badaniu przeciwciał. Rekord należy do Wisły Kraków. "Biała gwiazda" na dodatkowe badania ma skierować ponad 20 osób. W przypadku żółto-czerwonych jest mowa o konieczności powtórzenia badania wśród 16 osób, co potwierdzili na Twitterze Piotr Wołosik ("Przegląd Sportowy") oraz Mateusz Żelazny (TVP Kielce, Radio eM Kielce).

Kielecki klub na razie nabrał wody w usta i nie zabiera głosu w sprawie wyników badań na koronawirusa. - Na chwilę obecną nie planujemy wydawać żadnego oficjalnego komunikatu związanego z testami. Drużyna zastosuje się do wytycznych zawartych w komunikatach PZPN i Ekstraklasy - poinformował rzecznik prasowy klubu, Rafał Kielczyk. Zupełnie inne podejście widać jednak w Wiśle, która choć także ma ogromną liczbę pozytywnych wyników, napisała na swojej stronie internetowej wprost, że kilku piłkarzy musi przejść jeszcze dodatkowe badania.

To oczywiście za wcześnie, aby mówić, że ktokolwiek w polskiej piłce ma koronawirusa i cały plan powrotu piłki do gry legnie w gruzach. Sytuacja jest jednak dynamiczna. Ekstraklasa zdecydowała, że do czasu otrzymania klarownych wyników, zawodnicy nie rozpoczną treningów drużynowych. Korona miała wybiec na pierwsze zajęcia w grupie trzynastoosobowej już we wtorek po południu, a Śląsk, czy Arka zrobiły to od razu po badaniach. Na tę chwilę wszystkie drużyny muszą wstrzymać się z organizacją planu treningowego i ćwiczyć indywidualnie. 

Być może treningi zostaną wznowione w czwartek. Ale wszystko to będzie zależeć od wyników badań. Co jeśli ktoś faktycznie będzie chory na COVID-19? Zgodnie z planem przygotowanym przez specjalną grupę medyczno-treningową, w której skład wszedł m. in. Michał Dutkiewicz, trener przygotowania fizycznego Korony Kielce, w takiej sytuacji z pomocą miałby przyjść sanepid. 

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

HERNAN CRESPO2020-05-05 19:58:34
Jedyna realna perspektywa na utrzymanie ;)
no stety2020-05-05 21:02:46
Wg mnie wznowienie rozgrywek wydaje się bardzo wymuszone przez biznes związany z transmisjami CANAŁ + czy finannsami związanymi z reklamami. A czy testy i cała skomplikowana procedura bezpieczeństwa nic nie kosztuje? Świat zmaga sie z potęznymi problemami wywołanymi przez k.wirusa. Po co wznawiać rozgrywki? Tylko po to żeby oglądać przymusową kopaninę? Zakończyć sezon, nikt nie spada- nikt nie awansuje i jak sytuacja na to pozwoli w lipcu zacząć od nowa... Czy dogrywanie tego sezonu w takich okolicznościach może dać nam kibicom jakąś przyjemność? Mi na pewno nie!..
Marian2020-05-05 22:15:15
Bukmacherzy są poszkodowani, Ktoś o tym pomyślał?
uczciwy2020-05-05 22:19:12
Gazeta Wyborcza [Agora] i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego to jest jedna i ta sama firma, czy jest jakaś różnica?
Ryś2020-05-05 22:48:26
Może wirusolog bafana coś mądrego powie!?
Bo coś ostatnio o mordzie w kuble bredziła!
Śmiało koleżanko!
MAJĄ GRAĆ?
@uczciwy2020-05-05 22:54:40
od pluga cie oderwali, trollu jeden??
arc2020-05-05 22:55:06
Profesjonalni zawodnicy jak sami sie okreslaja nasi kopacze powinni w okresie ogloszonej pandemii pozostac w domu i przestrzegac kwarantanny.Jezeli jest tylu zakazonych to znaczy ze bylo inaczej i powinny byc wyciagniete konsekwencje.
kayzer sozee2020-05-06 07:04:23
Żeby tylko Zając nie zaczął rozwiązywać kontraktów z wszystkimi zarażonymi, bo to mu najlepiej ostatnio idzie
stary kibic2020-05-06 08:17:23
kiepsko to wygląda ,jeśli kilku zawodników to ma to na bank organizm będzie osłabiony przez 2-3 tygodnie ,trening w czasie choroby nawet inwidualny to bajka ,ławki nie mamy ,kilku piłkarzy chce odejść nie będą grać na 100 procent ....dla nas to najlepiej jakby ten sezon się skonczył
Gregor...2020-05-06 08:45:29
co to za polityka informacyjna klubu. Prezes powinien powiedzieć od razu prawdę, a nie jakieś przecieki, klub cicho sza. Amatorka. To samo z piłkarzami, też brak komunikatu czy doszli do porozumienia, czy nie. Inne kluby informują, a w Koronie wygląda jakby sami nie wiedzieli na czym stoją
Xxx2020-05-06 08:56:08
Widzę samych znawców. Przeciwciała w organizmie oznaczają odporność debile, a nie że jest od razu chory. Nie wiem co za idiota zlecił testy na antygeny. Ich obecność w organizmie może również oznaczać, że mieli kontakt z wirusem, ale nie wywołał choroby, a jedynie ich uodpornil.
@Gregor...2020-05-06 10:00:17
do gazety czy na strone mają podać nazwiska chorych pracowników klubu?ogarnij się chłopie
@2020-05-06 10:32:03
Przydałoby się, aby i cksport na razie nabrał wody w usta i nie zabierał głosu w sprawie wyników badań na koronawirusa…
R2020-05-06 11:02:16
Jest cos takiego, jak tajemnica lekarska. Klub nie jest upowazniony do opowiadania kto ma przeciwciala.
@xxx sam jestes debil, bo przciwciala maja tez chorzy, to jedyny sposob wyzdrowienia. Teraz nie wiadomo, czy juz przechorowali, czy jeszcze moga zakazac i trzeba wykonac badanie na obecnosc wirusa.
Koroniarz Sady2020-05-06 11:04:38
To dobra informacja bo oznacza że mamy najwięcej piłkarzy co już przeszli wiruska i są odporni na zarażenie :) Jakbyście nie oglądali telewizji to byście wiedzieli że osoby w wieku piłkarzy mają szansę na objawowe przejście wiruska w tylko około 0.25% - 0.3%. Media są sterowane przez ludzie co mają w tym interes i sieją panikę. Wyrzućcie tv i zacznijcie się edukować.
x2020-05-06 12:33:01
"Wcześniej nie wszyscy byli solidarni w przestrzeganiu wytycznych. Są podejrzenia, że dwie drużyny mocno się wyłamały. Ale to nie nasza sprawa, żeby to osądzać - mówi Sport.pl Michał Świerczewski, właściciel Rakowa."
Na boisku beznadzieja , poza boiskiem brak odpowiedzialności ? Zobaczymy.
Jaki klubik taka zaraza2020-05-06 12:35:39
Gdzie się te nędzne kopacze z korony tak pozarażały?
Do @Gregor...2020-05-06 13:17:13
Gdzie wyczytałeś o podaniu nazwisk? Piszę o podaniu informacji ze strony klubu że jest problem z badaniem i czy dogadali się w sprawie obniżenia zarobków. Inne kluby podają takie informacje. Chłopie czytaj ze zrozumieniem
Nazwa zobowiązuje2020-05-06 13:33:22
Może co poniektórzy piłkarze wzięli sobie do serca nazwę Klubu?
n1ck2020-05-06 14:24:01
widocznie dobra impreza była na kwarantannie, tylko pojawił się jeden "nieproszony" gość
Jack2020-05-06 19:05:39
Gazeta Wyborcza to ściek.
Profesor2020-05-06 19:08:02
Do szkoły marsz panikarze. Łykacie każdą ściemę jak dzieci z przedszkola. Mniej GW więcej mózgu
@Do @Gregor.2020-05-06 20:10:04
jak napisałeś tak odpowiedziałem ,przeczytaj pierwsze swoje zdanie.... ----Prezes powinien powiedzieć od razu prawdę, a nie jakieś przecieki, klub cicho sza--------..chłopie jak napiszesz to przeczytaj to ze dwa razy bo sam nie wiesz o co Ci chodzi
x2020-05-06 21:41:07
Wygląda na to , że jest inaczej niż wynikało to z alarmu zrobionego w mediach. Niejednoznaczne wyniki testów , a nie zakażenia. Jest nadzieja , że będzie dobrze.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group