Korona Handball sportowo gotowa jest na Superligę. Finansowo liczy na pomoc miasta

17-02-2020 13:55,
Mateusz Kaleta

W sobotę Korona Handball wykonała ważny krok w kierunku awansu do PGNiG Superligi. Kielczanki pokonały na wyjeździe jednego z konkurentów do wygrania ligi, SPR Olkusz. Awans sportowy to jedno. Drugą ważną kwestię stanowią względy finansowe. To właśnie z tego powodu Korona spadła w ubiegłym sezonie z handballowej elity. W tym sezonie warunki budżetowe będą niższe, niż w poprzednim, ale bez znacznego wsparcia miasta Koronie nie uda się ich spełnić.

- W naszej ocenie sportowo jesteśmy przygotowani na to, aby w kolejnym sezonie rywalizować w Superlidze. Zapukamy we wszelkie możliwe drzwi, aby zgromadzić odpowiedni wymagany budżet. W poprzednim sezonie wymaganym progiem był 1 mln 400 tys. złotych. To okazała się kwota dla nas nieosiągalna. Teraz prowadzone są rozmowy ze Spółką, aby to minimum budżetu obniżyć. Do jakiego poziomu? Trudno powiedzieć. Miejmy nadzieję, że to może być około milion złotych, który pozwoliłby nam ubiegać się o licencję. Mówimy tu o łagodnym potraktowaniu beniaminka - podkreśla Krzysztof Demko, członek zarządu kieleckiego klubu.

Korona Handball mocno liczy na wsparcie Ratusza. Bez dodatkowych pieniędzy z miasta zebranie określonego poziomu będzie niemożliwe. W budżecie Kielc w ramach promocji poprzez sport dla Korony Handball zapisano 300 tys. złotych. Włodarze klubu liczą jednak, że uda im się zwiększyć kwotę dofinansowania. Był to jeden z tematów czwartkowej Komisji Sportu Turystyki i Promocji kieleckiej Rady Miasta.

- Jako klub zostaliśmy przyjęci przez radnych bardzo ciepło i ze zrozumieniem. Mamy nadzieję, że to przełoży się na konkretne decyzje budżetowe. Pod warunkiem oczywiście, że uda nam się uzyskać awans do najwyższej klasy rozgrywek - podkreśla Demko.

Kielecki klub musi oczywiście myśleć też nad wariantem B. Ten jest znacznie bardziej pesymistyczny, bo kolejny sezon w I lidze wiązałby się z odejściem z Korony czołowych zawodniczek. - Musimy mieć jakiś wariant na wypadek niepowodzenia w procesie licencyjnym lub braku awansu sportowego do Superligi. W naszym zespole jest kilka zawodniczek, które uwsteczniają się grając w pierwszej lidze. Mamy z nimi dżentelmeńskie umowy, że dostaną zgodę na odejście, jeżeli Korona Handball nie będzie grała w kolejnym sezonie w Superlidze - mówi Krzysztof Demko. 

W takim wypadku kielecka drużyna zostanie oparta głównie o zawodniczki z zespołów juniorskich. - Mamy świetny zespół juniorek, który w znacznym stopniu zasili od przyszłego sezonu zespół seniorek. W tym momencie włączyliśmy już do zespołu pierwszoligowego cztery juniorki, a w kolejce czekają następne. W klubie w grupach młodzieżowych szkoli się obecnie około stu zawodniczek - przyznaje. 

Krzysztof Demko mocno liczy, że w tym roku wszystko potoczy się zgodnie z planem i Korona Handball wróci do elity. - Powtarzam to na każdym kroku. Korona Handball to kielczanki z krwi i kości, wychowanki, dziewczyny z Podkarczówki, Barwinka, Sukowa, wychowane przez naszych kieleckich trenerów. To perełka w skali miasta, ale też ewenement w skali kraju. Niewiele drużyn może pochwalić się takim szkoleniem, które są w stanie podjąć rywalizację na najwyższym stopniu rozgrywek - kwituje.

fot: Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

SPEC2020-02-17 22:55:46
Jeżeli miasto się nie obudzi i nie wesprze Korony Handball i Vive to obudzi się z ręką w nocniku tracąc jedyną szansę na promocję Kielc. Ulotki, baloniki czy filmiki nie są tak skuteczną metodą promocji. Sam fakt ile młodzieży jest w grupach juniorskich powinien być wystarczający aby przekazać potrzebne pieniądze. Ale niestety... Logiczne myślenie w ratuszu to zbyt duże wyzwanie.
SuperSpec2020-02-17 23:47:44
Kocham dziewczyny, bo są świetne i ambitne. Ale promocją bym tego nie nazwał. Na dodatek w Koronie, czy Vive miasto dokłada się do budżetu, a tu płaci największą część. Chyba nie tak powinno być?
e32020-02-18 07:33:29
Czy to dobry pomysł wspierać 2-3 kluby grubymi milionami podczas gdy Kielce w CZARNEJ DUPIE w rankingu usportowienia młodzieży?
Wątpię!
Moc promocyjną ma tylko Vive i to w ograniczonej formie bo przy braku sukcesów kadry narodowej ręczna zaczyna być sportem niszowym.
O promocji miasta przez Koronę z litości nie napiszę, a o kieleckich piłkarkach ręcznych po za "branżą" nie słyszał NIKT!
Hasło promocja to HUMBUG Wela by wytłumaczyć kasę utopioną w Koronie.
Na meczach, oczywiście pomijając mecze Vive w LM, na widowni hula wiatr!
A ci co na mecze zaglądają to w znacznej części mieszkańcy okolicznych gmin które jakoś nie lecą z kasą do klubów! A może by tak Vive do Chęcin uderzyło po kasę?

Pieniądze tak ale w bardzo okrojonej ilości. Mnie jak na zabawę nie stać to idę oglądać TVP!
gosc2020-02-18 08:11:39
I jak zwykle po kasę do miasta... szukać na rynku skoro takie ochy i achy panie prezesie a nie tylko miasto i miasto.
Tomek2020-02-18 10:42:14
Kielce bylo kiedys nazywane europejska stolica sportu a teraz widac ze wszystko sie koncy w kwestii sportu w Kielcach. Trudno mi naprawde zrozumiec jak z tymi tematami radzi sobie Radom, bo tam sport tetni i jest mase bardzo dobrych druzyn na wysokim poziomie.
Robur2020-02-18 16:52:36
Każdy z kibiców by chciał, żeby nasze kluby zdobywały trofea nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Marzy nam się Liga Mistrzów w piłce nożnej...no to mamy w piłce ręcznej, Koroneczki grają swoje i zawsze coś zdobędą - ale dla przeciętnego obywatela to stanowczo za mało. Domaga się więcej. Przepraszam, co one mają zrobić żeby dostać większe dofinansowanie? grać nago? gang bang na parkiecie? troszkę jeżdżę po Polsce i uwierzcie mi każdy, każdy kibic z innego miasta mi zazdrości. Ludzie z Wrocławia, Poznania, Warszawy, Gdańska lepiej znają nasze zespoły niż przeciętny Kielczanin. zazdroszczą nam wszyscy bo mamy wszystko (no żużla nie mamy :)) ale jest nożna, ręczna, do niedawna siatkówka, koszykówka, jest co robić w weekend. bo powinno się mieć pasję, sport wychowuje, naucza (oprócz stadionowych przyśpiewek), rywalizacja kształtuje charakter....
dajcie szmalu ile możecie kochani radni i pan prezydencie.
ja wiem i zdaję sobie sprawę że gdzieś jest potrzebny chodnik i ulica, i parking, i plac zabaw, i Bóg wie co jeszcze ale sportowiec też ma rodzinę, dzieci, swoje potrzeby...to też są ludzie. Poza tym to my was wybraliśmy - róbcie tak, żeby było dobrze !!

Ostatnie wiadomości

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group