Zrobimy wszystko, aby Korona dalej grała w ekstraklasie

20-10-2019 09:31,
Redakcja

Osiem porażek w dwunastu meczach ma już na swoim koncie Korona Kielce. Dwutygodniowa przerwa od gry nie odmieniła żółto-czerwonych, którzy nadal są jedną z najsłabszych drużyn ligi. W sobotę przegrali z Wisłą Płock 0:1. - Z tej sytuacji można wyjść i na pewno zrobimy wszystko, aby Korony grała w następnym sezonie w Ekstraklasie. Wierzę w to, bo nie z takiego położenia się już wychodziło - mówi w dramatycznie trudnej sytuacji kieleckiego klubu Marcin Cebula, pomocnik drużyny.

- Ani Wisła, ani my nie mieliśmy za dużo sytuacji. Pierwsze minuty nie były złe w naszym wykonaniu, ale straciliśmy bramkę w sytuacji, do której nie powinniśmy dopuścić. Ten mecz mógł się skończyć remisem - uważa piłkarz.

REKLAMA

- W tej sytuacji najważniejsze jest, żeby się nie poddawać. Zostało jeszcze kilka spotkań do rozegrania i musimy z tego dołka wyjść. To normalne, że kibice są niezadowoleni. My na pewno się nie poddamy - kwituje.

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Kiki2019-10-20 10:15:46
Oj,Cebul,przyznaj sam że myślami jesteś już w innym klubie choć akurat do Ciebie jest najmniej pretensji, cóż zrobić jak nie masz z kim grać...
Rafson2019-10-20 10:43:57
Patrząc na 3 najbliższe mecze szykuje się 0 punktów, więc skończymy runde z ośmioma punktami. Ciężko będzie się utrzymać..
wiem2019-10-20 10:50:42
Nie macie tyle kasy, żeby kupić tyle meczów, a umiejętności macie na III ligę. Nie z takiego położenie się wychodziło? Nigdy żaden klub w Polsce najwyższej klasy rozgrywkowej nie był w tak fatalnym położeniu. Musielibyście ściągnąć piłkarzy mających wiele wspólnego z Koroną odkupując ich z innych klubów.Innej możliwości nie ma. A na to was nie stać.
Qibitz2019-10-20 11:03:05
Nie z tym prezesem, trenerem, nawet nie wiadomo co planuje większościowy właściciel. Bez zmian Korona pędzi do pierwszej ligi.
Marcin2019-10-20 11:50:08
Lettieri rozmontował zespół. Pozbył się większości zawodników, którzy stanowili trzon zespołu. Zastąpił ich zawodnikami słabszymi. Rozwalił zespół i odszedł z Kielc, a my musimy sobie teraz z tym radzić.
Ryś2019-10-20 12:44:26
Sukces ma wielu ojców!
Porażka jest sierotą!
Tomek2019-10-20 13:06:16
Zajac z Lettierim zniszczeli Korone swoim lenistwm i zlymi transferami. Sam Cebula nic nie zrobi. Szkoda Korony.
7 stron świata2019-10-20 14:18:33
Dłużej trzeba było trzymać miernego trenerzynę Lettierego, miernego prezesinę Zająco i super mierne piłkarzyny z 7 stron świata
stary kibic2019-10-20 16:37:53
jeden z niewielu którzy zasługują na ekstraklasę .....znajdziesz chłopaku inny klub w ekstraklasie
Qibitz2019-10-20 17:06:14
Nie trzeba robić wszystkiego, wystarczy grać tak jak np. Arka. Proszę zobaczyć w jaki sposób konstruuje się akcje, robi szybki atak i walczy do końca.
do wiem2019-10-20 17:23:46
Sugerujesz, że nigdy żaden klub nie miał 4 pkt straty do bezpiecznego miejsca na 25 kolejek przed końcem?
Robert2019-10-20 20:11:36
To dlaczego do tej pory niezrobiliscie nic.Juz jesteście na ostatnim miejscu
Niestety krach!!!2019-10-20 21:30:27
Korona ostatnia z sześcioma strzelonymi bramkami i fatalną grą. Inne zespoły grają o niebo lepiej - Arka i ŁKS zdobywają punkty, walczą. Pan prezes zapadł się pod ziemię, zero wypowiedzi, zero wywiadów. Większościowy właściciel milczy, podobnie jak i miasto. Pan trener wyraźnie ma problemy ze wszystkim, od kilkunastu tygodni pogłębia się marazm w Koronie. Bezradni zawodnicy i bezradny trener (który jeszcze opowiada jakieś irytujące historyjki o nie wiadomo czym). Potrzeba zmian - mądrych i wielkich, bo ekstraklasa oddala się w tempie niezwykłym. A błędem było pozostawienie trenera Lettieriego.
Nie ma taktyki2019-10-20 21:37:52
Gramy najgorszą piłkę w lidze, a w zasadzie nic nie gramy.
Grupa ludzi bez ładu i składu. Nikt nie wie co ma robić, nie ma taktyki, nie ma koncepcji, co mecz to samo. Dziwniel posrany oddaje do tyłu, Pačinda cofa się do Dziwniela żeby dostać piłkę i przerzucić crossowo do Pućki, a jak nie to do Żubra ten do Kovacevicia a ten laga na Żyro i tak co mecz.
Mirek wymyśl coś innego.
no stety2019-10-20 21:38:49
Jest ciezko. Ciezko tez cos mowic zeby nie klamac.. Coz pozostaje? Nadzieja ze moze kiedys przyjda lepsze dni.. Oby jeszcze w Ekstraklasiee
jaNO2019-10-21 08:56:25
Nie wiem jak wy ale odniosłem wrażenie że 2-3 piłkarzy już myślami jest w innym klubie. Nie dobiegł, nie wstawił nogi , nie zaryzykował....Zapewne klub spróbuje jeszcze rozpaczliwie się wzmocnić przed wiosną ale wg. mnie , Korona już spadła, niestety, i zawodnicy to czują.
Ekhm..2019-10-21 10:32:37
Jedynie Pan Ojrzyński może uratować ten klub przed spadkiem
jaNO2019-10-21 13:13:39
nie sądzę żeby Ojrzyński coś zrobił, w sobotę widać było jak na dłoni rozkład zespołu. Lot Korony do pierwszej ligi przyśpiesza
Chlopek2019-10-21 18:53:43
Jezeli przegraja te trzy mecze ktore zostaly,to powinni byc wycofani z rozgrywek ekstraklasy.

Ostatnie wiadomości

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group