Jeden punkt rezerw w Dębicy. Gola zdobył Arweladze
Rezerwy Korony Kielce po dwóch wysokich zwycięstwach przed własną publicznością tym razem zainkasowały jeden punkt. W meczu z Wisłoką Dębica padł remis 1:1, a jedynego gola dla Korony II zdobył Wato Arweladze.
Gruzin otworzył wynik spotkania w 7. minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego. Kielczanie dobrze rozpoczęli spotkanie, ale później do głosu doszli rywale. Efektem tego było wyrównanie jeszcze przed przerwą.
REKLAMA
W drugiej połowie dobrą okazję na 2:1 zmarnował m. in. Jakub Górski, który przegrał pojedynek z bramkarzem rywali sam na sam.
- Graliśmy ambitnie z zaangażowaniem, ale nie udało nam się zdobyć bramki. Trzeba jednak podkreślić, że mieliśmy bardzo młody skład. Z tego powodu cenimy ten punkt na trudnym terenie. Trzeba też oddać Wisłoce, że miała bardzo groźne uderzenia z dystansu - podsumował na łamach oficjalnej strony klubu Sławomir Grzesik, trener rezerw.
Już za tydzień, w sobotę, 28 września kielczanie zagrają przy Szczepaniaka z KSZO Ostrowiec. Początek meczu o godz. 13.
Wisłoka Dębica - Korona II Kielce 1:1 (1:1)
Bramki: Domański (33') - Arweladze (7')
Korona II: Sokół - Prętnik, Dziubek, Bujak (46' Sowiński), Kloc - Górski J. (65' Szałas), Jopkiewicz, Petrović, Arweladze (46' Lioi), Lisowski D. - Piróg (79' Rogoziński)
fot: Mateusz Kaleta