Tym razem powrót z Kolonii do Kielc bez medali. PGE VIVE czwartą drużyną Europy

02-06-2019 16:53,
Marcin Długosz

W swoim czwartym występie w historii klubu w Final Four Ligi Mistrzów, PGE VIVE Kielce po raz pierwszy nie zajęło miejsce na podium turnieju. Po sobotniej porażce półfinałowej z Telekomem Veszprem, w niedzielę w spotkaniu o trzecie miejsce lepsza od kielczan okazała się FC Barcelona. W pojedynku tym sędziowie często decydowali się na dwuminutowe wykluczenia zawodników oraz podyktowali sporo rzutów karnych, a w efekcie padło dużo bramek. Katalończycy pokonali mistrzów Polski 40:35 (20:16).

W listopadzie, gdy obie drużyny zmierzyły się w Hali Legionów, wynik był bardzo wysoki. Katalończycy zwyciężyli bowiem wówczas aż 42:36. Od samego początku obrót spraw na parkiecie Lanxess Arena zwiastował, że możemy być świadkami podobnego scenariusza i tym razem.

REKLAMA

Przez pierwsze minuty spotkania Barcelona była dla kielczan bezlitosna. Wykorzystywała absolutnie każdą okazję, a od czasu do czasu dokładała do tego również skuteczną postawę w defensywie. Z tego powodu w 9. minucie rywale mistrzów prowadzili 9:5.

Żółto-biało-niebiescy ani myśleli się jednak poddawać. Pojedynek obfitował w dwuminutowe wykluczenia oraz rzuty karne. Pewnym egzekutorem „siódemek” w barwach najlepszej drużyny ligi hiszpańskiej był Jure Dolenec, natomiast jeśli chodzi o kielczan, to w swojej drugiej próbie pomylił się Alex Dujshebaev, po czym do tych stałych fragmentów gry podchodził już Arkadiusz Moryto. Strzegący barcelońskiej bramki Gonzalo Perez de Vargas był bezradny wobec szerokiej gamy rzutów prawoskrzydłowego i raz po raz wyciągał piłkę z siatki.

PGE VIVE zaczęło grać lepiej w ataku, ale cały czas miało spore problemy w defensywie. Sytuacji nie ułatwiały częste „dwójki”, a raziła łatwość Barcelony w przeprowadzaniu akcji zwłaszcza swoją prawą flanką, a więc lewą patrząc z perspektywy drużyny kieleckiej. Z tej strefy boiska raz po raz wychodziło zagrożenie zarówno ze strony rozgrywających, jak i przede wszystkim skrzydłowych.

Mimo bardzo wysokiego tempa gry narzuconego przez Katalończyków, kielczanie nie dali się stłamsić i do przerwy co prawda przegrywali, ale wciąż mogli myśleć o odrobieniu strat i powalczeniu o brązowy medal Final Four 2019. Było 20:16 dla mistrzów Hiszpanii.

W drugiej odsłonie spotkania Barcelona wreszcie znalazła sposób na zatrzymanie Moryty. Rzut kieleckiego zawodnika z rzutu karnego obronił zmiennik Pereza de Vargasa, Kevin Moller. Kolejne minuty upływały, zaś obraz gry nie ulegał zmianie – rywale żółto-biało-niebieskich zachowywali cztery-pięć trafień przewagi.

Sytuacja uległa zmianie na około kwadrans przed końcem. Ekipa z Katalonii pomyliła się kilka razy w rozegraniu swoich akcji ofensywnych, co wykorzystali podopieczni trenera Tałanta Dujszebajewa. Bardzo skuteczny był m.in. Arciom Karalok. W 47. minucie zrobiło się już tylko 31:29 dla Barcelony i jej szkoleniowiec, Xavi Pascual, zareagował biorąc czas.

Chwilę wcześniej między kieleckimi słupkami Vladimira Cuparę zmienił Filip Ivić. Zarówno Serb jak i Chorwat rozgrywali swoje ostatnie spotkanie w barwach klubu z Kielc, gdyż obaj opuszczają go po zakończeniu obecnego sezonu. Drugi z wymienionych golkiperów na niecały kwadrans przed końcem gry zanotował dwie udane interwencje z rzędu, co wlało nadzieję w serca kielczan. Jak na złość jednak w parze przyszła nieskuteczność w ofensywie – najpierw Arkadiusza Moryty, potem Uładzisłaua Kulesza.

W 51. minucie mieliśmy powtórkę z sobotniego pojedynku z Telekomem Veszprem – mistrzowie Polski przegrywali 30:33. Jednocześnie Barcelona musiała sobie jednak radzić przez kilkadziesiąt sekund w aż potrójnym osłabieniu. Pomimo to wspaniały rzut oddał Aron Palmarsson i podwyższył prowadzenie swojej ekipy do czterech trafień.

Sama końcówka nie przyniosła już zwrotu akcji. Czerwoną kartkę z gradacji dwuminutowych kar otrzymał jeszcze Thiagus Petrus, ale mimo to mistrzowie Hiszpanii zachowali komfortową przewagę aż do finalnej syreny i zwyciężyli 40:35. Warto dodać, że w turnieju zadebiutował jeszcze młody bramkarz kielczan, Miłosz Wałach, który zaliczył na parkiecie epizod tuż przed końcem starcia.

To koniec sezonu 2018/2019 dla PGE VIVE Kielce. W zakończonych właśnie rozgrywkach żółto-biało-niebiescy obronili mistrzostwo i Puchar Polski, a także zajęli czwarte miejsce w Lidze Mistrzów.

Zapis relacji NA ŻYWO

FC Barcelona Lassa – PGE VIVE Kielce 40:35 (20:16)

FC Barcelona: Perez de Vargas, Moller - Tomas 5, Entrerrios 3, Sorhaindo, Andersson 2, Arino, N'Guessan, Gomez 2, T. Petrus, Dolenec 7, Mem 8, Duarte 1, Ilić 6, Palmarsson 3, Fabregas 3.

PGE VIVE: Wałach, Ivić, Cupara - Bis, A. Dujshebaev 5, Aginagalde, Jachlewski 2, Janc 3, Lijewski 1, Jurkiewicz, Kulesz 3, Moryto 10, Mamić 1, Cindrić 3, Fernandez 1, Karalok 6.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

miernoty2019-06-02 17:08:44
To było do przewidzenia.

Ostatnie wiadomości

Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group