Trener Korony świetnie się sprawdza. W jego drużynie jest 2-3 piłkarzy, których widziałbym też u siebie

21-02-2019 09:15,
Mateusz Kaleta

Ciekawie zapowiada się piątkowa rywalizacja Korony Kielce z Pogonią Szczecin. Będzie to pojedynek dwóch drużyn walczących o awans do grupy mistrzowskiej LOTTO Ekstraklasy, a także starcie dwóch niemieckich myśli szkoleniowych. Trener Pogoni mówi przed tym spotkaniem wiele ciepłych słów o swoim rywalu z Kielc. - Trener Lettieri świetnie się sprawdza. Jego drużyna jest wyżej od nas i jest w niej 2-3 piłkarzy, którzy byliby także interesujący dla nas - podkreśla Kosta Runjaić przed piątkową rywalizacją na Suzuki Arenie.

Chorwat nie szczędzi także pochwał na temat gry Korony w obecnym sezonie. - To stabilna drużyna, która przez 90 minut daje z siebie wszystko. To też rosły zespół, co ma znaczenie przy stałych fragmentach. Spodziewam się ciężkiego spotkania - dodaje. 

REKLAMA

Gino Lettieri i Kosta Runjaić doskonale znają się z niemieckich boisk. Obaj trenerzy dużą uwagę przykładają do taktyki, co już dało się odczuć podczas poprzednich starć między drużynami szkoleniowców. Oba poprzednie mecze między Koroną Lettieriego, a Pogonią Runjaicia kończyły się podziałem punktów. Na jesieni Korona zremisowała w Szczecinie 1:1, natomiast wiosną ubiegłego roku w Kielcach padł bezbramkowy remis.

W obu przypadkach nie były to jednak porywające widowiska. Podczas jesiennego spotkania Lettieri chciał zaskoczyć swojego przeciwnika, ale wyraźnie przekombinował. Korona wyszła na murawę w zaskakującym ustawieniu z pomocnikami ustawionymi w kształcie rombu w środku boiska i dwoma napastnikami. Zamiast gry ofensywnej, widzieliśmy jednak walkę z samym sobą. 

Kielczanie stracili bramkę już w 3. minucie, a wynik dogonili dopiero po przerwie. Lettieri zmienił pomysł na grę i w drugiej połowie jego drużyna prezentowała się o niebo lepiej, czego efektem była wyrównująca bramka w końcówce spotkania.

Jeszcze inaczej było podczas pierwszego spotkania obu szkoleniowców w Ekstraklasie. Ubiegłoroczna marcowa potyczka zakończyła się bezbramkowym remisem i były to krótko mówiąc "piłkarskie szachy". Trener Lettieri stwierdził po tym meczu, że gdyby trwał on jeszcze dłużej, to kielczanie i tak nie zdobyliby gola.

Można się spodziewać, że i tym razem trenerzy obu drużyn znów będą chcieli przechytrzyć swojego przeciwnika. Oby tylko taktyka nie zasłoniła nam tego, co w piłce najważniejsze, a więc emocji, bramek i dobrego widowiska.

Spotkanie Korony Kielce z Pogonią Szczecin odbędzie się w piątek o godz. 20:30 na Suzuki Arenie w Kielcach.

fot: Korona TV / YouTube

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

do zarzadu2019-02-21 11:47:47
Jutro mija 10ta rocznica smierci S.P Slawomira Rutki wybitnego pilkarza Korony mam nadzieje ze klub nie zapomni
Ula2019-02-21 15:03:54
Tylko 3 punky
Jarek Z2019-02-21 15:04:35
Ciekawe ilu prawdziwych kibiców przyjdzie jutro na mecz
Halynka2019-02-21 15:05:11
Trener Pogoni tez robi bardzo dobrą robotę w Szczecinie
Juliusz2019-02-21 15:05:31
Z Pogonią niestety bęcki
kibic2019-02-21 17:06:14
do Juliusza : twoje marzenie się nie spełni. Do budy Juliusz.
Andrzej2019-02-21 19:00:45
Korona ma u siebie obowiązek zdobywać trzy punity. Ktoś kto pisze o przegranej to jest porostu cienias!!!!!!.
Pogoniarz2019-02-22 11:15:22
Tylko zwycięstwo Portowcy, tylko zwycięstwo !!!

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group