Takie jest prawo trenera. Liczę, że z powrotem zagoszczę w pierwszym składzie

21-10-2018 10:45,
Z Poznania - Mateusz Kaleta

Korona Kielce przegrała w Poznaniu z Lechem 1:2. Pomimo sytuacji z obu stron, to gospodarze okazali się w tym meczu lepszą skutecznością. O zwycięstwie "Kolejorza" przesądziły dwa trafienia Christiana Gytkjaera. - Ciężko jest mieć w takich sytuacjach pretensje do obrońców. Niejedna drużyna przekonała się, że to Gytkjaer to groźny snajper, a dziś doświadczyliśmy tego także i my - mówi po porażce przy Bułgarskiej Jakub Żubrowski, pomocnik Korony.

Kielczanie dobrze weszli w mecz i nic nie zapowiadało, że tak szybko będą musieli dostosować się do gry przeciwnika. Lech zdobył bramkę w 25. minucie i zaczął kontrolować boiskowe wydarzenia. - Djibril (Diaw - przyp. red.) był w tej sytuacji blisko, ale nikt nie mógł się spodziewać, że ta piłka zostanie uderzona właśnie w taki sposób. Joao Amaral chciał uderzyć, a wyszło mu z tego idealne podanie do Gytkjera, który z pięciu metrów skierował piłkę do bramki. On takich sytuacji nie marnuje - przedstawia Żubrowski.

REKLAMA

Mimo straty gola kielczanie się nie poddali i szukali szans do wyrównania. Dobrą okazję kilka minut po bramce dla Lecha miał Diaw, ale jego uderzenie głową przeleciało obok słupka. - Szkoda, bo powinien taką sytuację zamienić na bramkę. Djibril ma świetne warunki fizyczne i często znajduje się w dobrych sytuacjach po stałych fragmentach. To powinna być bramka - żałuje pomocnik Korony.

I kontunuuje: - Potem swoją szansę po dograniu Łukasza Kosakiewicza z rzutu wolnego miał też Elia Soriano. To była sama końcówka pierwszej połowy. Bramka do szatni na pewno zmieniłaby optykę Lecha na drugą część meczu, ale o tym możemy sobie teraz tylko gdybać. Wychodzimy na drugą połowę i dostajemy po chwili bramkę na 2:0 po kuriozalnej sytuacji po wybiciu bramkarza. Nie tak to miało wyglądać - przyznaje 26-latek, który cały czas musi walczyć o powrót do dobrej dyspozycji. W ostatnich meczach "Żuber" musiał godzić się z rolą rezerwowego, a w Poznaniu na boisku pojawił się w przerwie meczu, kiedy zmienił Mateja Puckę.

To może zaskakiwać. Szczególnie, że jeszcze do niedawna trudno było sobie wyobrazić drużynę Korony bez tego zawodnika. W pierwszych dziewięciu kolejkach Żubrowski był pewniakiem do gry w składzie i w każdym meczu spędzał na boisku pełne 90 minut. Teraz to się zmieniło. - Pucharowy mecz w Sandomierzu na pewno miał swoje konsekwencje i takie jest prawo trenera. Brałem w nim udział, zaprezentowałem się - tak jak cała drużyna - słabo, więc szkoleniowiec nie miał co zmieniać w porównaniu do wygranego meczu w Krakowie z Wisłą - mówi pomocnik.

- Każdy z nas musi walczyć o swoje miejsce w składzie. W trakcie tej przerwy na kadrę trenowałem na treningach naprawdę dobrze, podobnie w sparingu z GKS Katowice. Szkoda, że dziś nie udało nam się odwrócić losów tego spotkania. Za tydzień gramy z Cracovią i to trener będzie decydował o ustawieniu drużyny na to spotkanie. Liczę na to, że z powrotem zagoszczę w pierwszym składzie i tego miejsca już nie oddam - kończy pomocnik Korony.  

fot: Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ck2018-10-21 12:09:22
nikt mnie nie przekona, że Korona by cokolwiek straciła, jeśli za Petraka i Janjicia graliby Żubrowski i Możdżeń. I jestem pewien, że dużo by zyskała
bodzio2018-10-21 12:51:17
Taki trener nigdy nie weżmie do zespołu lepszego od siebie i nie powinien być trenerem w tej klasie rozgrywkowej,będzie równał w dół.
luk912018-10-21 13:08:44
Najpierw trzeba pokazac że zasługujesz na pierwszy skaład.
kibic2018-10-21 13:39:25
Lettieri wystawi Żubrowskiego z Możdżenia na mecz, w którym będzie chciał ich spalić, żeby powiedzieć ludziom: sami widzicie, miałem rację. Są piłarze, ktorym daje się szansę raz na jakiś czas, a są tacy, ktorzy grają katastrofalnie, aż do momentu kiedy wyjdzie im jakiś mecz i wtedy trener też powie: w nim drzemią ogromne możliwości. Problem w tym, że kolejne kilka meczów znów zagra fatalnie. Mowa oczywiście o Petraku.
@Żubrowskiego2018-10-21 16:33:46
P. Jakubie, ile podań w meczu gra pan do przodu a ile do tyłu? Statystyka jest porażająca. Nawet Petrak gra więcej, choć to nie jego zadanie.
@ck2018-10-21 17:53:31
100% racji! Wystawianie Petraka i Janjica to działanie na szkodę Korony. A powtarzanie tego co mecz to re-cy-dy-wa!
Krytyk2018-10-22 10:36:53
Panowie - zawsze miałem pretensje do Żubrowskiego o podania do tyłu ale to nie był ten mecz. Zagrał bardzo dobrze, szybko pozbywał się piłki( bywało róznie.. straty itd) i bardzo dokładnie zagrywał . Gdyby strzał wszedł nosilibyście go na rękach że mecz życia zagrał.
Cebula świetnie. Janic dla mnie to statysta. Petrak jest defensywny wiec ciezko od niego wymagac wiecej z przodu. Arveladze również super - utrzymanie przy piłce przyjecie drybling - tego brakowało przed jego wejściem. Moim zdaniem powinien grac za Janica
Krytyk2018-10-22 10:39:39
PS. Kovacevic - rewelacje w destrukcji.Wymiata co tylko się da. To dlatego środek przez większą cześć meczu należał do nas ( pomocny był też Petrak jak juz pisałem )
I bramka po stronie Kallaste ale to nie jego wina- był w akcji w ataku wtedy któryś ze środkowych lub defensywny pomocnik powinni go asekurować niestety petrak zrobił to o wiele za późno
@Krytyk2018-10-22 12:24:33
Żubrowski gra do tyłu bo nie czuje gry od kilku miesięcy. Asekuranctwo. To co było na początku jego kariery w Koronie a co jest teraz to totalny zjazd. Teraz nikt go nie chce nawet za darmo, a latka lecą. Dla niedowiarków - proszę liczyć podania do przodu i do tyłu w najbliższym meczu.

Ostatnie wiadomości

Młodzieżowiec Korony Kielce Hubert Zwoźny wystąpił w meczu towarzyskim reprezentacji Polski do lat 20 z Rumunią (1:0).
Według informacji TVPSPORT.PL nowym zawodnikiem Industrii Kielce ma zostać Piotr Jarosiewicz! Skrzydłowy Azotów Puławy ma wzmocnić ekipę 20-krotnych Mistrzów Polski po wygaśnięciu umowy z jego obecnym zespołem.
Bramkarz reprezentacji Polski Adam Morawski został nowym zawodnikiem Industrii Kielce! Szczypiornista będzie występował w klubie 20-krotnych Mistrzów Polski od sezonu 2025/2026.
Weekend 21-23 marca fanom sportu bilardowego minie pod znakiem zawodów Grand Prix Polski w Bilard Brześć Słomka Ptysiowa POL TOUR w Kielcach. Zapisy na turniej zaplanowany na sobotę i niedzielę cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, że organizatorzy postanowi rozegrać część spotkań także w piątek.
W 24. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Będzie to drugi mecz kielczan po reprezentacyjnej przerwie.
W 24. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. – Tam się nie przejmują, czy ktoś jest młodszy, czy starszy, tylko wszyscy razem idą i zdobywają kolejne punkty – powiedział przed spotkaniem Szymon Wiaderny, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
W 24. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. – Wiedzą, że faworytami z nami nie będą, ale to nie zwalnia ich z obowiązku żeby spróbować nawiązać z nami walkę – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Zawodnicy Korony Kielce Bartłomiej Smolarczyk oraz Mariusz Fornalczyk wystąpili w meczu towarzyskim reprezentacji Polski do lat 21 z Danią (3:3).
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała wyjazdowy pojedynek 17. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z Galiczanką Lwów 24:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była autorka ośmiu bramek Magdalena Berlińska.
Koszykarze kieleckiego UJK w zaległym meczu 24. kolejki drugiej ligi pokonali KS Cracovię 1906 Jome 97:76. Najskuteczniejszym zawodnikiem „akademików” był Wojciech Pisarczyk, który zdobył 32 punkty.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce wygrała w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław 39:21. – Czuję się coraz lepiej, to jeszcze nie jest forma sprzed kontuzji, natomiast wszystko idzie w dobrym kierunku – powiedział po spotkaniu Szymon Sićko, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce wygrała w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław 39:21. – Cieszy nas duża intensywność od początku. Narzuciliśmy dziś swój styl, szczególnie było to widać w obronie – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce wygrała w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław 39:21. Najwięcej bramek, siedem dla „żółto-biało-niebieskich” rzucił Szymon Sićko.
Słoweński środkowy rozgrywający Aleks Vlah został nowym zawodnikiem Industrii Kielce! – Chcę zrealizować tutaj tylko najwyższe cele i mogę powiedzieć, że od razu zacznę uczyć się polskiego – powiedział tuż po podpisaniu umowy.
Słoweński środkowy rozgrywający Aleks Vlah został nowym zawodnikiem Industrii Kielce! Szczypiornista będzie występował w klubie 20-krotnych Mistrzów Polski od sezonu 2025/2026.
W ostatnich dniach na kolejnych zawodach w 2025 roku wystąpiły zawodniczki KKL-u Kielce Katarzyna Furmanek oraz Sabina Jarząbek.
W miniony weekend w Pradze odbyły się kolejne zawody cyklu Dynamic Billard Best of the East. W stolicy Czech najlepszy okazał się Kristián Mrva.
W 25. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin 1:1. Na „żółto-czerwonych” oddaliście 474 głosy!
Piłkarze Korony Kielce poznali termin wyjazdowego meczu z Piastem Gliwice. Ze względu na święta wielkanocne po cztery spotkania 29. kolejki rozegrane zostaną w sobotę i poniedziałek oraz jeden we wtorek!
Pokazujący się z bardzo dobrej strony w ostatnich meczach piłkarz Korony Kielce Mariusz Fornalczyk został pochwalony przez selekcjonera reprezentacji Polski. Michał Probierz wskazał, że skrzydłowy może dostać szansę w seniorskiej kadrze narodowej!
Bilety na spotkanie Korony Kielce z Radomiakiem Radom poza sektorem „Młyn” zostały wyprzedane! W sprzedaży mogą pojawiać się jednak jeszcze pojedyncze wejściówki.
Kurzajki to problem, z którym zmaga się wiele osób. Choć nie są groźne dla zdrowia, mogą być uciążliwe i trudne do usunięcia. Brodacid oferuje skuteczne i wygodne leczenie kurzajek, eliminując problem w prosty sposób. Dzięki odpowiednio dobranym składnikom preparat działa bezpośrednio na zmianę skórną, stopniowo ją eliminując. To szybkie i skuteczne rozwiązanie, które pozwala na komfortowe pozbycie się kurzajek bez konieczności wizyty u specjalisty.
Industria Kielce w Final Four ORLEN Pucharu Polski Mężczyzn 2024/2025 zmierzy się z Handball Stalą Mielec. Poznaliśmy dokładną datę i godzinę tego starcia, oraz terminy drugiego półfinału i finału rozgrywek.
Piłkarze ręczni Industrii Kielce poznali terminy najbliższych meczów Orlen Superligi oraz Ligi Mistrzów.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław. Starcie z beniaminkiem będzie powrotem wicemistrzów Polski do gry po reprezentacyjnej przerwie.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław. Starcie z beniaminkiem będzie obfitowało w wiele okołomeczowych wydarzeń.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław. – Myślę, że zawsze inaczej się trochę gra, jak chłopaki wracają z reprezentacji, więc te dwa mecze mogą być przygotowujące nas do tego kluczowego spotkania z Berlinem – powiedział przed starciem Szymon Wiaderny, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
W 23. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów ze Śląskiem Wrocław. – Zeszły tydzień był bardzo potrzebny wszystkim naszym zawodnikom i chyba całemu klubowi – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Željko Sopić został nowym trenerem Widzewa Łódź.
Grzegorz Furmanek ponownie został wybrany prezesem Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki. Poparło go aż 26 z 30 delegatów na Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze ŚwZL.

Copyright © 2025 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group