Otworzyć bramy PlusLigi

19-04-2010 21:16,

Z wielkimi nadziejami do półfinałowej konfrontacji z Jokerem Piła przystępują siatkarze kieleckiego Farta. Cel jest jasny: odnieść dwa zwycięstwa i zrobić kolejny krok do wymarzonej PlusLigi. Czy podopieczni Dariusza Daszkiewicza podołają wyzwaniu?

Ponad trzy tygodnie trwała przerwa w rozgrywkach pierwszej ligi siatkówki mężczyzn. Po zakończeniu rundy zasadniczej zespoły otrzymały kilkanaście dni na przygotowanie się do decydujących batalii, w tym między innymi do walki o awans i spadek. Niestety, tragiczne wydarzenia ze Smoleńska i ogłoszona po nich żałoba narodowa, miały bezpośredni wpływ na odwołanie większości imprez sportowych w kraju, przez co czas rozłąki z ligą został automatycznie wydłużony. Pozostaje pytanie: jaki wpływ na dyspozycję siatkarzy kieleckiego Farta może mieć tak długie wybicie z meczowego rytmu?

Dłuższa przerwa, to jednak także więcej czasu na przygotowanie się do jednych z najważniejszych pojedynków w sezonie. To właśnie wtorkowo-środowymi spotkaniami z Jokerem podopieczni Dariusza Daszkiewicza rozpoczynają ostatnią prostą walki o uzyskanie promocji do jednej z najlepszych i najbardziej elitarnych lig siatkarskich świata. Rywalizacja w tej fazie rozgrywkowej toczy się do trzech zwycięstw, jednak „Farciarze” dzięki temu, że w rundzie zasadniczej uplasowali się na wyższej od swoich przeciwników pozycji w tabeli, w pierwszych dwóch meczach liczyć będą mogli na atut własnej hali.

Istotnym elementem przygotowań do najbliższej konfrontacji była bez wątpienia analiza sposobu gry przeciwnika. Opiekun kieleckiej drużyny podkreśla, że stara się patrzeć przede wszystkim na własny zespół, ale – zwłaszcza w siatkówce – odpowiednie rozpisanie drużyny przeciwnej ma bardzo duże znaczenie. – Na pewno musimy uważać na leworęcznego rozgrywającego Łukasza Jurkojcia, który bardzo często kiwa oraz atakuje z drugiej piłki. Trzeba zwrócić na niego baczną uwagę, podobnie zresztą jak i na atakującego Witolda Chwastyniaka, który jest jednym z bardziej doświadczonych zawodników w zespole z Piły. Joker ma kilka naprawdę mocnych punktów, a my musimy zrobić wszystko, aby ich atuty jak najbardziej zniwelować – zaznacza Daszkiewicz.

O potencjale ekipy z Wielkopolski kielecki szkoleniowiec oraz jego podopieczni mogli przekonać się przy okazji ostatniej konfrontacji obu drużyn. W lutym pilanie nie dali siatkarzom ze Świętokrzyskiego najmniejszych szans i wygrali bez większych problemów aż 3:0. – Byliśmy wtedy po obozie w Kielnarowej i to stanowi dla nas jakieś usprawiedliwienie. Nasza forma w tym czasie wzrastała bardzo powoli – zauważa Martin Sopko. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że zawodnikom trenera Rolanda Dembończyka w tamtym pojedynku wychodziło dosłownie wszystko. – Lepiej dla nas, żeby drugi tak dobry mecz już im się nie przydarzył – mówi z uśmiechem Michał Kozłowski.

O sile Jokera świadczy bilans ostatnich spotkań: dziewięć zwycięstw odniesionych w dziesięciu meczach. Pilanie, którzy przed sezonem – jako jeden z dwóch, obok Trefla Gdańsk zespołów – założyli sobie za cel awans do PlusLigi, obrali właściwy tor i z każdym kolejnym meczem prezentują się coraz lepiej. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że Joker to bardzo silny przeciwnik. Mamy jednak także poczucie własnej wartości. Uważam, że szanse na awans rozkładają się dosyć równo – mówi Sopko.

Dla większości siatkarzy Farta konfrontacje z Jokerem będą najważniejszymi spotkaniami w dotychczasowej karierze. Kielczanie starają się nie poddawać presji związanej z czekającymi ich pojedynkami, jednak – jak podkreślają – zdają sobie sprawę z szansy, jaka przed nimi się otwiera. – Osiągnęliśmy już wiele, jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nasza ambicja jest na tyle wysoka, że teraz liczy się dla nas tylko i wyłącznie awans – zapowiada Kozłowski.

W osiągnięciu tego celu ma pomóc wsparcie kieleckiej publiczności. Dotychczasowy rekord frekwencji na rozgrywanych w Hali przy ulicy Bocznej meczach z udziałem siatkarzy Farta wynosi 2200 widzów. Tyle osób oglądało... ostatnią konfrontację z Jokerem. Czy wynik ten jest możliwy do poprawienia? – Nie ukrywam, że bardzo liczymy na doping kibiców. Stać nas, a właściwie naszych sympatyków na to, aby ten rekord frekwencji poprawić – mówi z nadzieją Daszkiewicz. Na wsparcie kibiców liczą także sami siatkarze. - Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby hala zapełniła się w całości. Zupełnie inaczej gra się wtedy, gdy słychać doping, gdy wiemy, że ludzie nam ufają, wierzą w nas. To ciągnie zespół do przodu, a nam pozwala podwójnie uwierzyć we własne możliwości. W play-offach toczy się mecze o wszystko, dlatego też wsparcie naszych kibiców jest dla nas niezwykle ważne – przyznaje Sopko.

O tym, czy siatkarze Farta uczynią kolejny krok w stronę awansu do PlusLigi przekonamy się we wtorkowe i środowe popołudnie. Początek obu spotkań z Jokerem o godzinie 18. Przypominamy, że wstęp na wszystkie mecze Farta jest bezpłatny.

Z tego meczu przeprowadzimy relację na żywo – zapraszamy!

fot. Tomasz Fąfara

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

FART Kielce2010-04-19 22:33:54
FART Kielce!! Wygramy!!
postronna2010-04-19 23:57:03
trener do wymiany i wygramy :P
www.zal.pl2010-04-20 00:30:50
co za idioci na tym forum są... łoooo trener?? człowieku...
Olka2010-04-20 13:31:41
FARCIARZE!!! Chłopaki pokażcie na co Was stać!:)
i love fartt2010-04-20 15:21:12
chyba ludzi do wymiany... ;///

POWODZENIA CHŁOPAKI!! ;)))))
anka2010-04-21 23:30:07
Postronna sama sie idiotko wymień...
precz debilom2010-04-22 15:45:44
Daszek jest bardzo dobrym trenerem, ktos kto nie chodzi na mecze i nie wie jak wyglada gra farciarzy niech sie nie wypowiada ze trzeba zmiany!
karo1232010-04-23 15:27:59
wcale trenera zmieniać nie trzeba!! darek jest świetny i gdyby nie on, to nie wiadomo czy Fart grałby teraz w I lidze i walczył o awans!!
karo1232010-04-23 15:29:08
wcale trenera zmieniać nie trzeba!! darek jest świetny i gdyby nie on, to nie wiadomo czy Fart grałby teraz w I lidze i walczył o awans!!
karo1232010-04-23 15:33:18
wcale trenera zmieniać nie trzeba!! darek jest świetny i gdyby nie on, to nie wiadomo czy Fart grałby teraz w I lidze i walczył o awans!!
karo1232010-04-23 15:34:20
wcale trenera zmieniać nie trzeba!! darek jest świetny i gdyby nie on, to nie wiadomo czy Fart grałby teraz w I lidze i walczył o awans!!
karo1232010-04-23 15:39:09
wcale trenera zmieniać nie trzeba!! darek jest świetny i gdyby nie on, to nie wiadomo czy Fart grałby teraz w I lidze i walczył o awans!!

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie bramki wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group