Udało nam się zagrać z sercem i dobrze taktycznie. Nie popieramy wzrostu oczekiwań

29-09-2018 23:03,
Z Krakowa Marcin Długosz

- Chcieliśmy zagrać w tym spotkaniu z sercem i ustawić się bardzo dobrze taktycznie. Te dwie rzeczy nam się udały. Uważam, że zasłużyliśmy na tą wygraną, bo walczyliśmy do końca tego spotkania w sposób fair. Gratulacje dla naszej drużyny – ocenił po zwycięskim meczu z Wisłą Kraków trener Korony Kielce, Gino Lettieri.

REKLAMA

Gino Lettieri (trener Korony Kielce):

Wydaje nam się, że to nie był żaden wyjątkowy mecz. Okazje stworzyły sobie obydwie drużyny. Wiedzieliśmy o tym, że Wisła Kraków piłkarsko jest lepszą drużyną od nas. Z tego powodu chcieliśmy zagrać w tym spotkaniu z sercem i ustawić się bardzo dobrze taktycznie. Te dwie rzeczy nam się udały. Uważam, że zasłużyliśmy na tą wygraną, bo walczyliśmy do końca tego spotkania w sposób fair. Gratulacje dla naszej drużyny. Wiemy, że pod względem piłkarskim musimy jeszcze trochę potrenować, bo ten przeciwnik był być może najlepszy w lidze.

W defensywie wyglądaliśmy bardzo dobrze. Odkąd jestem w Koronie często przebywamy w pierwszej części tabeli czy czołówce. Z powodu naszego małego w porównaniu do innych klubów budżetu, trudno oczekiwać czegoś więcej. Trzeba wiedzieć, że ofensywni zawodnicy w piłce są bardzo drodzy i to dla nas problem. Chcemy więc dużo nadrobić sercem i grą taktyczną.

Odczuwamy, że oczekiwania są coraz większe. Tego nie popieramy.

Możdżeń na ławce, Petrak w pierwszym składzie? „Oli” faktycznie czasami traci piłkę, ale wygrywa przy tym 99% swoich pojedynków. W takim meczu jak dzisiaj potrzebny nam był taki zawodnik jak on. Sami wiemy, że Wisła ma dobrych piłkarzy.

Nowi zawodnicy? Nie są jeszcze w szczycie formy. Marquez rozegrał dopiero drugi mecz w ostatnich czterech miesiącach. Pucko też grał mało w poprzednim sezonie. Sądzimy, że to piłkarze, którzy wzmacniają naszą kadrę. Dla nas to niemożliwe ściągać zawodników, którzy w innych klubach występują w podstawowej jedenastce. Nawet w poprzednim sezonie było nam ciężko zaoferować zawodnikom kontrakty, jakich oczekiwali – Kaczarawie, Cvijanoviciowi czy Kiełbowi. Z tego powodu musimy się rozglądać za dobrymi, ale też niekoniecznie drogimi piłkarzami.

Zawsze jest ryzyko przy takich transferach, bo dokonaliśmy ich późno, ale udało nam się i patrzymy dalej.

fot. Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Carpenter2018-09-29 23:17:15
Gino nigdy cię nie hejtowalem a wręcz przeciwnie uważam Cię za rozsądnego i bardzo dobrze znającego się swoim fachu trenera. I często powtarzam
„ Mały wielki człowiek „ nawet mój syn tonują powtarza . Brawo Gino kombinuj ile wlezie kto nie ruzykuje ten nie ma . Pozdrawiam Cały sztab szkoleniowy który robi tak bardzo ważna robotę .
Mks2018-09-29 23:18:16
Brawo Gino
Misiek2018-09-29 23:21:38
Gino nie wiem czy to ten tłumacz czy to ty masz coś z głową. Robisz dobrą robotę ale to bredzenie o oczekwianiach i zaniżanie poziomu,... Żenada
@Carpenter2018-09-29 23:31:36
nie hejtuj
Lukas2018-09-30 00:08:05
Gdyby Marguez grał zamiast Malara w pierwszych meczach to mielibyśmy o kilka punktów więcej..Marguez naprawde w meczu dzisiejszym i sprzed tygodniem daje dużo spokoju w defensywie. Pucko tak samo daje nam bardzo duzo w ofensywie! Teraz trzeba wygrać z Jagą! Brawo Korona!
kibic2018-09-30 00:39:13
Nie popieracie wzrostu oczekiwań? Wystarczy Wam znowu awans do ósemki i odpuszczenie pozostałych meczów w grupie mistrzowskiej? Jeśli tak to powiedzcie to wprost.
@Misiek2018-09-30 00:41:03
Zenada to jest to co piszesz.
ART2018-09-30 03:07:57
Jestesmy druga Odra Wodzislaw. Marzylem o Wielkiej Koronie, ale niestety, cieszmy sie, ze wogole zyjemy. Nasz trener mi tak powiedzial.
Matkaboskakoronkowska2018-09-30 05:29:40
Ale qrwa beka , ja pier..ole , BRAWO PANOWIE !!!!!!
Krywoj2018-09-30 07:12:30
@Misiek a z aresztu to można tak pisać? Podobno we Włoszech Cię zatrzymali... A tu na forum porządnego klubu zamiast krakowskiej popierdułki siedzisz?
Kielczanin2018-09-30 08:45:57
Nie popierają wzrostu oczekiwań i doskonale wie co mówi. Wszyscy małpy jak nałogowcy nakręcają się po każdym meczu. A każdy mający łeb na karku doskonale zdaję sobie sprawę że im częściej myśli się o wygrywaniu a nie o samej grze to umysł konsekwentnie zawozi. Oni wygrywają bo chcę wygrywać i przede wszystkim grać Bez spiny oczekiwaniń kukiełek które siedzą na trybunach w ilości kilku tysięcy. I to co powiedział jest prawidłowe i świadczy tylko o tym że gość ma po prostu faktycznie łeb na karku. Gratuluję wygranej
leszek 512018-09-30 08:56:48
kibic myślałeś jak się tu przypierniczyć no i wymyśliłeś szacun ( .......)
iiiii2018-09-30 10:41:39
Na plus Pućko, chodzi jak zegarek i ma gaz, jak ogarnie już się fizycznie, to Cebula z nim na skrzydłach to będzie poezja.
Matametyka2018-09-30 11:19:45
Jeżeli Petrak wygrywa 99% swoich pojedynków to musi ich mieć co najmniej 100. I tylko 1 przegrany. To chyba niemożliwe.
obiektywny2018-09-30 12:04:35
Matematyka- Ty to jesteś fanem Kucharczyka przenieś się na stronę l.
?2018-09-30 12:30:29
Gino studzi nastroje co poniektórych rozpalonych głów.
Widać, że chłop we co mówi.
Popadanie w samozachwyt jest zgubne.
Ale czy dzieci internetu to zrozumieją?
ART2018-09-30 12:36:17
To co gada ten caly Gino to sie w glowie nie miesci. Wedlug tego niemca to my, Korona powinnismy sie wogole cieszyc, ze istniejemy. Zero wymagan, zero oczekiwan, wazne ze zyjemy. Mam dosc tego goscia.
Klakier2018-09-30 19:22:58
Gino nie jest zlym fachowcem ale niestety dobrze potrafi wybrac tylko 10 zawodnikow do skladu bo wystawianie Petraka to sabotaż. Gino pokaz ze masz jaja i pogoń tego ogórka na trybuny!
Klakier2018-09-30 19:25:11
I jeszcze jedno. Korona powinna zatrudnic Gino specjaliste od PR-u bo to jak przedstawia Koronę woła o pomste do nieba!
Do klakiera2018-10-01 13:02:00
Odsłuchaj sobie konferencję pomeczową, bo na tym forum jego wypowiedzi są zmanipulowane.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group