Transfery? Nie naciskamy mocniej. Wiemy, jakim jesteśmy klubem i na co nas stać
- Skoro już mówimy o tym, że nie wygraliśmy ośmiu meczów z rzędu, to pamiętajmy, że oddaliśmy Kaczarawę, Cvijanovicia i Kiełba, którzy razem strzelili w poprzednim sezonie mnóstwo bramek. Z Górnikiem i Legią byliśmy w stanie wygrać i może nawet przez większą część spotkania stanowiliśmy lepszą drużynę. W tej grze trzeba jednak strzelać bramki, inaczej się nie wygrywa – mówi trener Gino Lettieri przed starciem z Wisłą Płock, w którym Korona Kielce otrzyma kolejną szansę powrotu na zwycięską ścieżkę.
Sytuacja kadrowa na pojedynek z płocczanami, jeszcze się w kieleckich szeregach waży. - Dostępni są prawie wszyscy. Dokładnie nie chcemy jednak tego zdradzać przed meczem – informuje szkoleniowiec, mając na względzie środowe indywidualne treningi Adnana Kovacevicia i Macieja Górskiego.
Na wiosnę kielczanie zanotowali w Płocku dwie porażki. - Te mecze oczywiście nie wyglądały dobrze. Rywale się po nas przejechali – nie ukrywa Lettieri.
REKLAMA
I kontynuuje: - W tym tygodniu dużo trenowaliśmy i pokazywaliśmy drużynie dużo wideo. Analiza trwała długo. Mamy nadzieję, że zespół będzie się od teraz trzymał taktycznego pomysłu przez całe spotkanie.
Drużynie żółto-czerwonych na pełnych obrotach nie może jeszcze pomóc jej najnowszy nabytek, Felicio Brown Forbes. - Na pewno nie jest jeszcze gotowy na sto procent. Widzieliśmy z Legią, że będzie potrzebował wciąż trochę czasu. Brakowało mu czegoś w pojedynkach – kwituje włoski trener.
Szkoleniowiec nawiązuje do przegranego 1:2 pojedynku z mistrzami Polski: - Troszeczkę jeszcze o tym meczu myślimy, chociaż nie lubimy o tym mówić. Byliśmy w pierwszej połowie bliżej drugiej bramki, a sytuacja zmieniła się po przerwie.
Korona czeka na powrót do zwycięstw. - Długo czekałem na to pytanie! (śmiech) Wygląda to podobnie jak w zeszłym roku: dwa mecze, jeden punkt. Teraz ma rozpocząć się okres, w którym będziemy punktowali – odpiera Lettieri, podkreślając: - Nie mam pretensji ani żalu do naszego zespołu. To wyglądało naprawdę dobrze.
W zeszłym sezonie kielczanie odnieśli inauguracyjną wygraną właśnie w 3. kolejce. Wówczas pokonali u siebie 4:2 Cracovię. - Nie wiemy, jak wypadnie ten trzeci mecz, bo nie znamy przyszłości, ale chcielibyśmy tej powtórki – mówi Włoch.
Na testach w Koronie ciągle przebywa bramkarz Michał Miśkiewicz. Jaka będzie jego przyszłość? - Nie będziemy rozmawiali o wszystkich piłkarzach. Jak będzie jakiś transfer, to o tym powiemy. Trzeba też przypomnieć, że zawodnik trenuje nie tylko z tego względu, że jest na testach, ale i dla samego siebie, by zachować formę – odpiera szkoleniowiec.
Póki co trener ciągle czeka na wzmocnienia kadry, jaką ma do dyspozycji, ale… - Nie naciskamy mocniej na zarząd. Wiemy, jakim jesteśmy klubem i na co nas stać. Wierzymy w umiejętności nasze i naszej drużyny. Wierzymy, że na koniec sezonu nie będziemy jedną z tych dwóch drużyn, które się pożegnają z Ekstraklasą – kończy Lettieri.
Wasze komentarze
Jutro Korona gra 3 kolejke w ekstraklasie a Burdenski dalej spi ze wzmocnieniami Korony po odejsciu 10 zawodnikow.
Niemiecki balagan w Koronie wiec dalej trwa.
Jak można twierdzić że 28 letni zawodnik jest już za stary by podpisać z klubem conajmniej 2 letni kontrakt...
Cvijanovic to samo odszedł do Arki który ma budżet podobny do naszego . Do tej pory żaden dziennikarz nie zapytał się Zająca dlaczego nie został przedłużony z nim kontrakt . Jak ten klub ma grać o puchary za 2 lata jak twierdzą właściciele skoro co pół roku dochodzi do rewolucji kadrowej...
Po drugie, ok- na Kaczarawe nie było nas stac. Ale Kielb i Cvijanovic by zostali gdyby klub tego chciał. O co więc ten płacz?
Korona Kielce 22 mln
Arka Gdynia 17 mln
Miedz Legnica 15 mln
Gornik Zabrze 17 mln
Piast Gliwice 25 mln
Wisla Pl,ock 20 mln
Zaglebie Sosnowiec 17 mln
Mam pytanie: Co Burdenski zrobil z pieniedzmi z budzetu Korony skoro inne kluby przy nizszych budzetach od Korony stac na wzmocnienia i kontraktowanie calkiem dobrych zawodnikow a w Koronie nic sie nie dzieje w tym temacie poza mydleniem oczu?
Czy tak mowi trener!?!?!?!?!?!?!?!?
Ze nie bedziemy najgorszym zespolem? Ze nie bedziemy dostawac po dupie???
Co to kurna jest????
DEMOTYWACJA NA MAXA!!!!!
To o taki cele teraz walczymy, po 2 meczach treneiro oddaje rekawice i wystawia biala flage?!?!?!
Nie moge w to uwierzyc, prosze kogos zeby mnie uszczypnal!
Jeszcze takie pytanie, pamięta ktoś jak to było z płatnością wobec miasta za udziały w klubie ? Była rozłożona jakoś na raty?
Oficjalny przekaz że nie naciskamy na transfery , (a Możdżeń powiedział że im przekazał że naciska na prezia o transfery)
ale zaraz dodaje od siebie że ma nadzieję że nie zajmiemy 2 ostatnich miejsc. Czyli plan na ten sezon to zajęcie 15 miejsca.
Bo widać że rurka mu zmiękła i już mowa o ratowaniu się przed spadkiem.
Na co została przeznaczona ta kasa i gdzie są wzmocnienia?
2) W tym sezonie trener mówi, że chce uniknąć dwóch ostatnich miejsc.
3) Aż strach pomyśleć jakie cele będzie miał ten klub w następnym sezonie.
To jest ta lepsza Korona?