Odeszło od nas dużo dobrych zawodników. Nie chcemy wszystkiego widzieć źle, ale…

20-07-2018 15:01,
Marcin Długosz

Niedzielnym meczem z Górnikiem Zabrze, Korona Kielce rozpocznie nowy sezon LOTTO Ekstraklasy. Trener Gino Lettieri nie ukrywa, że kluczową sprawę stanowi wzmocnienie zespołu, bo obecnie nie spełnia on w pełni jego oczekiwań. - Nie chcemy wszystkiego widzieć w złej perspektywie, ale w sytuacji, w jakiej się znajdujemy, możemy naprawdę walczyć o utrzymanie – uważa Włoch.

I kontynuuje: - Odeszło od nas naprawdę dużo dobrych zawodników. I wiemy, że do tej pory nie udało nam się ich zastąpić. Na pierwsze mecze mamy taki cel, aby wystąpić w nich na tyle dobrze, by nie znaleźć się w dole tabeli.

REKLAMA

Szkoleniowiec porusza się teraz wokół grupy zawodników, spośród których musi wybrać wyjściową jedenastkę. - Mamy teraz w głowie 13-14 piłkarzy i szukamy odpowiedniego składu na niedzielę – przyznaje trener.

Jedną z opcji taktycznych na starcie z zabrzanami jest zagranie na dwójkę napastników. - Zobaczymy w niedzielę (śmiech) – kwituje jednak Lettieri.

Kto pojawi się na Śląsku między słupkami bramki żółto-czerwonych? - Mogę zdradzić, że w tym pierwszym meczu będzie bronił Hamrol. Na Sokoła przyjdzie jeszcze czas – uważa trener Korony.

Według niego, żółto-czerwonym brakuje głębi składu. - Rozmawialiśmy w klubie na ten temat. My się nie boimy o pierwszą jedenastkę, która wyjdzie na mecz w Zabrzu. Problem się zacznie wtedy, gdy ktoś z niej zabraknie, bo nie mamy szerokiej kadry – przedstawia Włoch

- W poprzednim sezonie widzieliśmy, że zabrakło nam siły i piłkarzy pod koniec pierwszej rundy. Tak samo było w ostatnich kolejkach, gdy zabrakło nam zmian – dodaje szkoleniowiec.

W zespole Korony pojawiło się kilku młodych, ciekawie zapowiadających się zawodników, ale nie pomogą oni kielczanom od razu. - Wiadomo było, że to piłkarze perspektywiczni, którzy potrzebują roku, aby wejść na określony poziom. Pytanie brzmi, czy to zrobią – mówi Lettieri.

I dodaje: - Może ktoś w najbliższych miesiącach dobrze się zaprezentować i „odpalić”, ale na dziś nikt z tych młodych zawodników nie jest nam w stanie pomóc. Musimy poczekać, jak rozwinie się ich potencjał.

W Zabrzu nie zagra także Felcio Brown Forbes. - Nie mamy jeszcze jego certyfikatu – przyznaje szkoleniowiec.

W niedzielę kielczanie zmierzą się z rywalem, który rozegrał już w obecnym sezonie dwa oficjalne mecze pucharowe. - Oni zagrali już dwa mecze i wiedzą, co muszą poprawić. My tego jeszcze do końca nie wiemy – kończy Lettieri.

fot. Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

obserwator2018-07-20 15:33:15
Wszystko wygląda na to że pan trener nie ma nic do powiedzenia co do zwalniania czy też pozyskiwania piłkarzy. Widocznie taką zawarł umowę z prezesem. Szkoda tylko że dopiero teraz zabiera głos i przedstawia nam złą sytuację kadrową zespołu.
Brak słów...2018-07-20 15:38:55
...Bez Bramkarza, Stopera, Lewego obrońcy, Pomocnika i Napastnika... Czy to jest profesjonalizm?.. Korona będzie czekać do 8 kolejki aż zamknie się okienko transferowe?.. Obawiam się, że po najbliższych 2 meczach będziemy mieli 0 punktów i bilans bramek 2-8..
taki sklad na Gornik wg Guardioli2018-07-20 15:48:45
Hamrol - Kallaste, Malarczyk, Kovacevic, Rymaniak - Kosakiewicz, Zubrowski, Mozdzen, Jukic, Gardawski - Soriano
Dario...2018-07-20 17:38:57
Trzeba wspierać zespół a nie tylko narzekać! Jest mocna jedenastka a wzmocnienia będę i trzeba być cierpliwym!
kibicinho2018-07-20 17:40:09
Hamrol- Kallaste- Malarczyk- Kovacevic- Mozdrzen- Kosakiewicz Zubrowski Gardawski Soriano Gorski
Kamis2018-07-20 19:05:10
Hamrol-rymaniak-diaw-kovacevic-kallaste-jukic-zubrowski-janic-gardawski-gorski-soriano
R2018-07-20 19:27:46
Odkad to juz kibice na forach piszą ze potrzeba wzmocnień? I co ? I jajco !
@Dario2018-07-20 20:36:05
jaka mocna jedenastka hahaha 1 lepszy przyklad 1 bramkarzem zostal 3 z zeszlego sezonu i tyle w temacie
Kret2018-07-20 21:03:49
Gino szkuje sobie alibi na ewentualne niepotrzebnie. Lecz z drugiej strony która drużyna wzmacnia się po rozpoczęciu sezonu.?....
qolo2018-07-20 22:17:12
a ja tam się cieszę, że tak jest, im jest gorzej tym jest lepiej, są wtedy drużyną, walczą, a jak pokonywali kogo chcieli 5:0 to wtedy nagle zaczęły się podchody, pewnie o większą kasę i dłuższe kontrakty, jak nie dostali to strzelili focha i przestali grać...
lucas_ck2018-07-20 22:20:09
bedziemy wzmacniac sie w grudniu... juz kiedys Odra sie tak wzmacniala i wiadomo jak skonczyla
Kto jest winien ????2018-07-20 22:31:19
I Gino się popruł pod celą, na dwa dni przed meczem inauguracyjnym puścił farbę i mokro w gaciach.
Dotąd było wszystko cacy, piłkarze odchodzili ale wszystko zgodnie z planem i nagle Gienek szykuje alibi na rundę jesienną. I nagle to nie jego drużyna, prezes mówi w Radio Kielce że jesteśmy mocną, solidną drużyną ,a trener że będziemy się bronić przed spadkiem i bez 3-4 zawodników ponad przeciętnych to drużyna nie spełnia jego oczekiwań czytaj: on nie bierze odpowiedzialności.
Czyli jesteśmy w czarnej dupie.
ja2018-07-20 23:14:22
oglądałem dziś mecz Garbarni ze Stalówką i dokładnie tak będzie wyglądać mecz Korony w niedziele , Górnik nie będzie grał nic , a Korona będzie bała się zagrać cokolwiek i tak oto Górnik wygra 2:0
Tomek2018-07-21 08:33:41
Letieri zepsul swietna atmosfere ktora zawsze panowala w szatni Korony Kielce. Leszek Ojrzynski jesli cos zle poszlo w meczu zawsze bral wine na siebie a Letieri wini wszystkich tylko nie siebie.
Przez zsklocenie zawodnikow i zle zarzadzanie przez Zajaca i bankruta Burdenskiego odeszlo 10 zawodnikow i Korona zostala bardzo oslabiona.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group