Niejedna drużyna chciałaby się z nami zamienić. Z naszych możliwości wyciągnęliśmy bardzo dużo

06-05-2018 17:57,
Marcin Długosz

Trener Gino Lettieri oczywiście nie był zadowolony po meczu Korony Kielce z Wisłą Kraków, ale jednocześnie postanowił zwrócić uwagę na pewną kwestię. - W ostatnich spotkaniach mierzyliśmy się prawdopodobnie z najlepszymi polskimi drużynami. Trzeba zaakceptować, że takie porażki się zdarzają. Niejedna drużyna chciałaby się z nami zamienić i zagrać w pierwszej ósemce – podkreślił Włoch mocnym tonem.

REKLAMA

Gino Lettieri (trener Korony Kielce):

Widzieliśmy dzisiaj kopię meczu z Jagiellonią. Graliśmy w piłkę, dużo graliśmy w piłkę, ale w obronie byliśmy po prostu słabi. Wisła ma dwóch-trzech specjalnych zawodników, wyróżniających się, którzy z dwóch-trzech okazji potrafią zarobić bramki – podobnie jak Jagiellonia. Szkoda tego meczu. Ta porażka boli. Taktycznie wyglądało to dziś dobrze, wykorzystywaliśmy miejsca na bokach, które Wisła nam oferowała. Nie byliśmy jednak w stanie tego wykorzystać.

Chcemy dodać jeszcze jedną rzecz: wiemy, że nasi kibice są smutni z powodu tego meczu. Zwracamy jednak uwagę na to, że gramy w pierwszej ósemce. W ostatnich spotkaniach mierzyliśmy się prawdopodobnie z najlepszymi polskimi drużynami. Trzeba zaakceptować, że takie porażki się zdarzają. Niejedna drużyna chciałaby się z nami zamienić i zagrać w pierwszej ósemce. Cracovia, Arka czy Lechia byłyby zadowolone, gdyby mogły występować tutaj gdzie my.

Taka jest piłka. Nie wolno zapomnieć, że z Wisłą dwa razy wygraliśmy i raz zremisowaliśmy. Dziś przegraliśmy. Chcemy podkreślić, że z naszych możliwości wyciągnęliśmy bardzo dużo. To jest dobry sezon.

fot. Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Ferdek2018-05-06 18:08:17
A ja tam bym się z Arką zamienił i ty Hino czarodzieju dobrze wiesz ze zabrałeś nam najpiękniejszy wyjazd w historii klubu. Na trenerów też bym się z Arka zamienił... ps w ub roku za Baryoszka coś w tejj osemce gralismy i bylo 5 miejsce. Teraz mamy osme i go nie opuscimy.
Orzeł2018-05-06 18:10:18
"Z naszych mozliwosci wyciagnelismy bardzo duzo?To jest dobry sezon" wydaje mi sie ze sezon ma 37 a nie 30 kolejek i ze gra sie do konca...pozatym mowienie ze sie wyciagnelo z tego co sie ma bardzo duzo nie jest zbyt motywujace dla pilkarzy. Szlag mnie trafia jak po kolejnym slabym meczu czytam ze tener cieszy sie z tego ze gramy w pierwszej 8 tak jakby wyniki juz nie byly wazne...gra sie zawsze do konca...
Krzysiek2018-05-06 18:12:46
Trenerze przegrywamy czwarty mecz z rzędu a nadal niewidzi Pan problemów i podkreśla tylko że osiągneliśmy dobry sezon. Transfery Janijcia i Keckesa pokazują że nie są to zawodnicy na ekstraklasę.
CKM2018-05-06 18:19:20
Panie trenerze, pewnie pan wie, że mecze z Wisłą są szczególne dla naszych kibiców. Wystawia pan znów na stoperze Keckesa, który zachowuje się gorzej od Diawa a nawet od takiego pajaca Bolibuby Qattara , który grał w Koronie . Nie dość, że popełnia kardynalne błędy to jeszcze jest wolny jak ciuchcia "Ponidzie", czy pan nie widział tego w poprzednich jego meczach z Arką, Jagiellonią...?! Dlaczego od początku nie grał Kiełb i Malarczyk, którzy specjalnie nawet nie będąc w formie sprężają się na Wisłę. Pańska taktyka dobierana na mecz to czysta teoria a życie na boisku to inna kwestia...
Wierny kibic2018-05-06 18:36:09
Myślę że decyzja sędziego o nieuznaniu rzutu karnego (ewidentna ręka) oraz jeszcze kilka innych dość tendencyjnych miały bardzo duży wpływ na końcowy wynik. Twierdzenie trenera że wiele drużyn chciało by być na naszym miejscu jest po prostu śmieszne, bo chyba nie gramy tylko po to żeby wejść do ósemki a potem to można wszystko przegrać. Z całym szacunkiem Panie trenerze ale chyba nie o to w sporcie chodzi.
Uuuu2018-05-06 18:39:00
Tak trenerze masz rację. Ale te niewykorzystane sytuacje..... Gdzie celowniki ???? A sędzię totalne dno. Nie na ekstraklasę.
Fiuk2018-05-06 18:58:12
Napewno. Tylko nam jako kibicom ciężko się ogląda takie mecze. Ale trudno raz na wozie raz pod wozem.
Slavko2018-05-06 19:03:57
No tak, a Bartoszek fartem awansował do pierwszej 8 i zakończył sezon na 5 miejscu i z nim już więcej nie osiągniemy. A ten skład jest mocniejszy (słowa Zająca), Lettieri mówi że z tym zespołem osiągneliśmy bardzo dużo. To kto tu kłamie ?!
Maniek2018-05-06 19:23:15
Panie L. zero krytyki do swojej pracy to takie typowe dla ludzi uwazajacych sie za fenomenów. Prawda jest taka, że inni trenerzy rozgryzli Pana taktyke, a Pan jest niczym wstanie zaskoczyc teraz przeciwnika.Przydałoby sie troche samokrytyki.
leteri pierdolnij sie2018-05-06 19:50:56
gdzie prezes gdzie dziadostwo pszyjechala wisla i mistrza polski ma jaja sobie robisz leteri
qiqo2018-05-06 19:51:32
szkoda, że nie spadliśmy z ligi... tam nasze miejsce, w 1 lidze, zaczną grać Polacy, którym zależy i mecze zaczną wyglądać jak sportowa rywalizacja... szkoda pieniędzy na to bałkańskie dziadostwo
Wayne2018-05-06 20:10:08
Czy Janjić ma jakieś kwity na Lettieriego? Inaczej wystawiana go w pierwszym składzie nie da się wytłumaczyć.
Robert2018-05-06 20:27:40
Niejedna drużyna to chciałaby sie z wami spotkac Bo tak beznadziejnie grającego zespołu z trenerem o wybujałym ego oprócz Probierza to w naszej lidze nie ma.
Lew2018-05-06 20:29:43
Mialem kiedyś taki piekny sen, że nadeszly lepsze czasy dla naszego klubu. Nowy właściciel z Niemiec nowy prezes, nowi lepsi pilkarze i nowa jakość.
Niestety rzeczywistość okazala sie brutalniejsza. Szarość , dziadostwo, brak zaangażowania i przede wszystkim robienie wariatów z kibiców, że jest swietnie jak jest beznadziejnie. Obiecanki cacanki prezesa że wzmacnia klub lepszymi pilkarzami, trener ze robimy postepy itd. a rzeczywistość jaka jest kazdy widzi.
Mks2018-05-06 20:30:12
z kazdym meczem ta druzyna wyglada gorzej
Nikt Ci tyle.nie da co Zajac obieca2018-05-06 20:37:19
druzyna wygląda fatalnie na wiosne nie ma progresu w grze a obiecane wzmocnienia Zajaca po raz kolejny okazaly sie tylko obietnicami. Szrot pokroju Janijic czy Kevceks ektraklasy nie zbawia.
amen2018-05-06 20:37:22
Panie Lettieri, piłka nożna polega na tym, że trzeba nie tylko grać w piłkę, ale przede wszystkim strzelać bramki.
r2018-05-06 20:41:21
Ten Lettieri to ma wszystkich za idiotów. Przejął drużynę co była piąta i bredzi że ósemka to i tak za dużo. W Kielcach jeszcze takiego bufona i głąba nie było.
kibic2018-05-06 20:42:05
Młodzi chłopcy z Zabrza grają aż miło, tylko stare ramole z Kielc pod wodzą nieudacznika cieszą się, ze zajmą ostatnie miejsce w pierwszej ósemce.
Ci z Zabrza też przegrali pólfinał PP i jakoś im w głowach to nie siedzi, a przynajmniej nie przeszkadza. Co prawda sędzia miał w tym spory udział i tym bardziej mieli prawo czuć się oszukani.
Dziś wygrali trzeci wyjazdowy mecz w grupie mistrzowskiej.
buuhahaha2018-05-06 20:45:05
Już w środę drużyna Brosza przeegzaminuje was, czy nadajecie się na ekstraklasę. Mam nadzieję, że wyślą was z płaczem do domu.
CKT2018-05-06 21:17:53
A ja się pytam skąd na stadionie było 7867 osób.?? Ludzie czy wyście zwariowali.?? Kpią z nas w żywe oczy a Wy jeszcze płacicie za bilet. Litości taki piękny świat!!!
Przemawia2018-05-06 21:52:04
przez Pana minimalizm
ajapytam2018-05-06 22:18:47
gdzie ci wszyscy dziennikarze, co tak nakręcali IDZIEMY NA PUCHARY!!!!! ja sie pytam!? szkoda gadać...
Kielczanin2018-05-06 23:19:41
Sezon dla Korony skończył się w momencie awansu do ósemki. Ten klub jeszcze długo nic nie osiągnie.
Ck fan2018-05-07 00:18:40
To co ma powiedzieć Bartoszek który mając słabszy skład wyciągnął piąte miejsce. Uważam że za dużo rotacji w składzie oraz ustawienie. Ponadto podejście do sezonu bez kontraktów dla kluczowych zawodników na następny sezon też miało swój wpływ.
Michał2018-05-07 06:15:19
Czytam komentarze i nie wierzę w to co widzę. Wszyscy niedawno tak kochaliście trenera jak wygral z Lechem, Legia, Wisłą czy Lechią w Gdańsku. Noga się powinela w PP. Jeden Redaktorów radia EM stwierdził że 1/2 PP nic dla niego nie znaczy... Ja zadam pytanie: Kiedy Korona doszła tak daleko? Chwalicie Bartoszka i 5 miejsce z przed roku. Proszę sprawdzić ile bramek dostaliśmy wówczas i jak nam szła gra na wyjazdach. Apeluję do Was Koledzy w komentarzach o odrobinę konstruktywnej krytyki a nie od razu zwalniać trenera i najaleoeij grać w 1 lidze. To piszą "kibice" ? Chyba kszo....
Dario2018-05-07 08:01:09
Powiem jedno, to co wyprawiał wczoraj ten Węgier to żenada!! Przy nim Radek to oaza spokoju! Tak grając w obronie przegramy z każdym!!
drąg2018-05-07 09:36:06
Lettieri tobie nie wypada mówić, ale ja to napiszę, to był bardzo dobry sezon i świadczą o tym te komentarze niezadowolenia i niedosytu kibiców. Skoro doicie kasę na polakach, to zróbcie coś dla polskiej piłki bo 2,3 polaków w składzie to dramat.
pablo z płebla2018-05-07 15:05:11
Na początek proponuję zamienić w ramach tej zazdrości "piłkarzy" z końcówką ...IĆ!
Bredzi od rzeczy2018-05-07 17:18:56
I mieć tak "mądrego" trenera.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group