Rzucili się na mnie Korzym, Kuzera... Potem trafiłem do Korony

12-04-2018 09:01,
Marcin Długosz

Vlastimir Jovanović to jeden z symboli Korony Kielce występującej w Ekstraklasie. Bośniak trafił do klubu w 2010 roku i spędził w nim sześć lat, podpisując potem kontrakt z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. W „Kosmopolidze” na antenie Canal+ Sport, piłkarz powrócił wspomnieniami do swych początków przy Ściegiennego. - Najbardziej wspominam czasy za trenera Leszka Ojrzyńskiego. Wtedy mieliśmy drużynę i atmosferę. Taki zespół, że każdy za każdego walczył. Pasowałem do tej ekipy i czułem się w niej dobrze – mówi „Jova”.

- W czerwcu będzie osiem lat, odkąd trafiłem do Polski. Jestem tu szczęśliwy, zadowolony, także w jakimś sensie na pewno czuję się Polakiem – przyznaje obecny zawodnik zespołu z Niecieczy.

REKLAMA

Zanim jednak pomocnik podpisał umowę w Kielcach, to dorastał na nękanych wojną Bałkanach. - Miałem ciężkie dzieciństwo, myślę, że tak jak wszyscy moi rodacy, którzy w tamtym czasie wojny mieszkali w Bośni. To mi pomaga – szanuję bardziej to, co mam. Nie ma się czego bać w sporcie, jeśli wcześniej przeżywasz coś takiego – stwierdza bez wątpliwości 33-latek.

„Jova” z humorem wraca do swych pierwszy związków z Koroną. - W 2009 roku, jak ze Slaviją Sarajewo byłem na obozie w Turcji, graliśmy sparing z Koroną Kielce. W drugiej połowie Polacy zaczęli grać dość ostro, parę razy „złapaliśmy się” z Dariuszem Łatką. Kilka starć i skoczyła cała drużyna, m.in. Kamil Kuzera… - opisuje piłkarz.

I dodaje: - Doznałem wtedy urazu barku.

Pomimo nerwowej atmosfery na boisku, Jovanović zwrócił na siebie uwagę kieleckiego klubu. - Wtedy w Koronie byli Nikola Mijajlović i Aleksandar Vuković. Trener Sasal szukał przez nich kontaktu, aby ze mną porozmawiali. Chciał mnie od razu ściągnąć do Kielc – przedstawia zawodnik.

- Po pół roku trafiłem do tego klubu i do szatni, w której byli wszyscy zawodnicy z tamtego sparingu (śmiech). To było śmieszne, ale akurat nie pamiętałem, kto na mnie skoczył. Śmialiśmy się z tego – opisuje żartobliwie Bośniak.

Początki w nowym kraju były dla pomocnika trudne. - Języka nie znałem w ogóle, po angielsku też zbytnio nie mówiłem. Trzeba dużo się uczyć, te wszystkie odmiany są bardzo trudne – nie ma wątpliwości „Jova”.

Gracz ten strzelił w żółto-czerwonych barwach sześć goli. - Najbardziej pamiętam w Koronie bramkę z Lechią. Wtedy urodziła mi się córka i mogłem zadedykować tego gola – kwituje Bośniak, wracając do początków 2013 roku.

Rozstanie Jovanovicia z Kielcami nastąpiło w 2016 roku. - Po sześciu latach odszedłem z Korony i tak się ułożyło, że jeszcze strzeliłem jej bramkę – zauważa zawodnik, mając na myśli starcie Bruk-Betu z kielczanami w listopadzie 2016, wygrane przez kielczan 3:1.

- Szczerze? Bałem się, żeby nie pomylić szatni (śmiech) – dodaje piłkarz.

I nie wyklucza, że w Polsce będzie mieszkał jeszcze długo. - Jeśli chodzi o mnie, to mogę tu zostać na zawsze. Ale sam nie jestem, więc muszę się także dostosować do rodziny. A ona jest tu szczęśliwa i zadowolona – kończy 33-latek.

Vlastimir Jovanović to jeden z najdłuższych stażem byłych piłkarzy Korony Kielce. W drużynie żółto-czerwonych rozegrał w sumie 179 meczów.

Wypowiedzi: "Kosmopoliga"

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

M_M2018-04-12 10:07:33
Mógłby wrócić do Korony...
waddle2018-04-12 10:25:35
a my musimy oglądać jakiegoś Petraka :( :( :(
Stary kibic2018-04-12 12:24:15
Nikogo tak mi nie zal jak Jovki, ze nie gra juz w Koronce , takie zycie ale szacun pozostanie ,powodzenia Jova
Ckk2018-04-12 12:28:51
Cksporcie przekaz Jovie ,że kibice w Kielcach o nim pamietaja,a moze zrobic z nim dluzszy wywiad ?
Max2018-04-12 14:47:35
Nie miałbym nic przeciwko, żeby Jova wrócił do Nas. Kibice Cię pamiętają, wielki szacun.
szacun2018-04-12 16:22:54
Jova Jova nasz scyzoryk !!!
kibic2018-04-12 16:37:18
Bruk bet może spadnie ,prezesie ściągnij Jovę do DOMU !
do ck sport2018-04-12 18:08:13
zróbcie wywiad z Jovka to super człowiek i świetny piłkarz. Moim marzeniem jest aby wrócił do Korony
kibic Korony2018-04-12 18:58:48
prezesie Zajac chcemy Jovke w Kielcach
CK2018-04-12 20:27:24
Powrót Jovki? Raczej niemożliwy na chwilę obecną bo byłby to kolejny zawodnik spoza UE. Chyba że odejdą Diaw i Kaczarawa.
leszek2018-04-12 21:21:24
Jowka ma Polskie obwatelstwo
stefan2018-04-12 23:05:23
Jova spokojnie jeszcze 2-3 sezony na dobrym poziomie może pograć, niech wraca DO DOMU, do Kielc.
serb2018-04-13 10:14:08
Jova duży szacunek dla ciebie oaz twojej gry

Ostatnie wiadomości

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group