Sopko: Dzięki Fartowi zagram w reprezentacji

27-03-2010 09:29,

– Prowadziliśmy w tym meczu 2:0 i mieliśmy otwartą drogę do zwycięstwa, ale zaczęliśmy popełniać proste błędy, jakie nigdy wcześniej nam się nie zdarzały. Taki rezultat nie jest dobrą zapowiedzią przed fazą play-off – powiedział Martin Sopko.

Wasz cel w czwartkowej potyczce został zrealizowany – zdobyliście seta gwarantującego druga lokatę w I lidze. Mimo to chyba jakiś niedosyt po porażce z AZS-em pozostał. Zgadzasz się?

Martin Sopko: – Co prawda porażka 2:3 nie jest zła, ponieważ zawsze może być jeszcze gorzej, jednak zdecydowanie nie jesteśmy zadowoleni z końcowego wyniku spotkania z Nysą. Prowadziliśmy w tym meczu 2:0 i mieliśmy otwartą drogę do zwycięstwa, ale zaczęliśmy popełniać proste błędy, jakie nigdy wcześniej nam się nie zdarzały i nie mogliśmy złapać rytmu. Ponadto AZS miał nóż na gardle i był wyjątkowo zmobilizowany na tę rozgrywkę. Taki rezultat nie jest dobrą zapowiedzią przed fazą play-off.  

A może to właśnie set plasujący was w fazie play-off zaważył o późniejszej dyspozycji Farta w rywalizacji z Nysą?

– Nie wiem. Trener dał szansę innym zawodnikom, ale to nie znaczy, że w takiej sytuacji spotkanie trzeba przegrać. Graliśmy o zwycięstwo i każdy z nas dał z siebie wszystko.

Czwartkowego wieczoru w Hali Legionów kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Stworzyliście z ekipą przyjezdną naprawdę bardzo wyrównane widowisko.

– Tak naprawdę już pierwszy mecz przeciwko Nysie pokazał, że będzie z nimi ciężko. Wtedy wygraliśmy po tie-breaku, a w czwartek te losy się odmieniły. W pierwszych setach zagraliśmy dobrze w końcówkach. Potem jednak to goście zagrali swoje i odrobili straty, a na końcu zagrali va banque i wygrali.  

Z pewnością cieszysz się z tego, że drużyna, na którą wcześniej nikt by nie postawił, teraz będzie grać o najwyższe cele.

– Tak, ale to jest dla nas smutna sytuacja, że przed walką o awans przegrywamy z zespołem, który walczył o utrzymanie. Musimy szybko wyciągnąć wnioski z tego meczu, pozbierać się i przygotować na play-off.

Z jednej strony potrzebowaliście tylko zwycięskiego seta, a z drugiej była Nysa, która walczyła o utrzymanie. Czy przy takich sytuacjach można mówić o jakiejś pobłażliwości, czy życzliwości wobec rywala z waszej strony?

– My do każdego spotkania podchodzimy z myślą o wygranej. Nie można odpuszczać, ponieważ każde zwycięstwo potrzebne jest całej drużynie dla dobrego samopoczucia - że jest się na fali i niełatwo nas ograć. Z drugiej strony za wygrane mecze mamy premie. Z tych powodów nie możemy podchodzić do tego tak, by przegrać, czy dać szansę innym.   

Czy jesteś spokrewniony z Martinem Sopko grającym w Delekcie Bydgoszcz?

– Nie. To jest czysty przypadek, że mamy takie samo imię, nazwisko, dzień urodzenia i jesteśmy z tego samego miasta. Poznałem się z Martinem w wieku czternastu lat, kiedy przyjechałem grać w seniorach. Tam po raz pierwszy podaliśmy ręce i powiedzieliśmy sobie – cześć, jestem Martin Sopko… Cześć, jestem Martin Sopko (śmiech). 

Ostatnio mówiłeś, że nie chce ci się wracać do kraju. Teraz jednak, mając perspektywę gry w reprezentacji Słowacji, nie masz chyba nic przeciwko, aby wyjechać na kilka dni z Polski…

– Bardzo się cieszę z tego powodu, ponieważ w końcu spotkam się po dwóch latach rozłąki z moimi kolegami. Porozmawiamy ze sobą, no i oczywiście zapowiada się ciężka praca. Jestem szczęśliwy, bo to już dwa lata minęły, gdy ostatnio byłem na zgrupowaniu reprezentacji. Cieszę się, że dzięki pracy w Farcie Kielce i pomocy trenera, zostałem powołany do kadry. Dziękuję wszystkim za to.

Rozmawiał Maciej Urban.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

karolka982010-03-30 13:45:59
Maaaaartin!!!! Ty jesteś najlepszy!!!!!
land of confusion2010-03-31 21:40:40
świetny zawodnik, cieszę się że został powołany do kadry narodowej Słowacji
gratulacje :)

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie bramki wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group