Przegrana z Nysą, ale mamy drugie miejsce!

25-03-2010 20:00,

Niestety nie udało się podopiecznym Dariusza Daszkiewicza wygrać z AZS-em PWSZ Nysa. „Farciarze” przegrali z niżej notowanymi rywalami dopiero po tie-breaku. Kielczanie jednak dzięki dwóm wygranym setom mogą się cieszyć z drugiego miejsca w tabeli po rundzie zasadniczej.

To było już ostatnie spotkanie jakże udanej dla Farta rundy zasadniczej I ligi. Kielczanie cel mieli jasny. Aby być pewnym drugiego miejsca w tabeli zaplecza PlusLigi, wystarczyło w rywalizacji z ASZ-em ugrać chociaż jednego seta. „Farciarze” nie zamierzali jednak zrealizować  jedynie planu minimum i zapowiadali walkę o kolejne zwycięstwo.

Pierwszy set dostarczył sporych emocji kibicom zgromadzonym w Hali Legionów. Obie drużyny zaprezentowały bardzo ambitną walkę. Zarówno jednak Fart, jak i AZS nie potrafiły odskoczyć rywalom na większą ilość punktów. Gdy jednak Sławomir Jungiewicz zdobył „oczko” na 12:10 wydawało się, że kielczanie złapali już odpowiedni rytm. Goście jednak nie odpuszczali i dzięki wspaniałym obronom i skutecznym atakom niespodziewanie wyszli na prowadzenie 15:14. Na tę sytuację błyskawicznie zareagował Dariusz Daszkiewicz, który na parkiet wprowadził Mateusza Zarankiewicza i Grega Sukocheva. I zmiany podziałały, bo po chwili na tablicy świetlej widniał wynik 18:15! Po raz kolejny jednak zaimponowali podopieczni Dariusz Ratajczaka. Niespełna 2 minuty później na tablicy świetlej widniał wynik 19:19. Na szczęście w końcówce seta kielczanie zachowali więcej zimnej krwi i po ataku Jungiewicza wygrali seta do 24. Tym samym drugie miejsce w tabeli stało się dla Farta faktem.

Kolejna odsłona także miała bardzo wyrównany przebieg. W pewnym momencie do pracy wzięli się goście, którzy odskoczyli na 13:10. W trudnym momencie na kolejną zmianę zdecydował się Daszkiewicz. Na rozegraniu Kozłowskiego zmienił Sukochev. Ale to nie z rozegrania „Farciarze” zdobywali punkty. Wspaniale w ekipie kielczan zaczął funkcjonować blok, dzięki któremu Fart zyskał prowadzenie 18:15. Niestety przez proste błędy gospodarzy AZS znowu doprowadził do remisu 23:23. Na szczęście siatkarze z Nysy nie wytrzymali presji i drugiego seta przegrali 26:24.

Na trzecią partię trener Daszkiewicz zdecydował się wystawić nieco rezerwowy skład. Niestety odbiło się to w wyniku spotkania.  Już na początku AZS uzyskał przewagę 5:3. „Farciarze” nieco rozdrażnieni tym obrotem sprawy szybko z nawiązką odrobili stratę, wychodząc na prowadzenie 7:5. Wtedy jednak znów nastąpił przestój w grze, który znakomicie wykorzystali siatkarze z Nysy. Przy stanie 8:10 pierwszy czas w partii wziął Daszkiewicz. Krótka przerwa jednak nie wybiła z uderzenia gości, którzy nie zamierzali oddać wywalczonej przewagi. Kielczanie wprawdzie doprowadzili do remisu 15:15, ale wtedy drugi bieg wrzucił AZS, który błyskawicznie odskoczył na trzy punkty. Niestety kielczanie nie byli wstanie odwrócić losów tej odsłony, którą przegrali aż 20:25.

Rozpędzeni „Akademicy” napsuli sporo nerwów podopiecznym Daszkiewicza także w czwartym secie. Siatkarze z Nysy na początku wyszli na prowadzenie 4:1. Kielczanie co rusz zbliżali się do gości, ale długo nie potrafili doprowadzić do remisu. Ala upór w końcu się  opłacił, bo upragniony punkt na 11:11 zdobył Martin Sopko. Walczący o pewne utrzymanie AZS nie zamierzał jednak wracać z Kielc bez punktów. Dzięki ambitnej grze „Akademicy” ponownie odskoczyli gospodarzom na 1-2 punkty. Niestety nasza drużyna nie potrafiła zatrzymać dobrze dysponowanych gości i w konsekwencji przegrali tę partię do 22.

O wyniku spotkania miała więc zadecydować siatkarska loteria, czyli tie-break. Ostatnią odsłonę świetnie rozpoczął Michał Kozłowski, który świetną kiwką zaskoczył gości. Gdy kielczanie po chwili zdobyli punkt na 2:0 wydawało się, że wygrana jest już na wyciągnięcie ręki.  AZS jednak w tym spotkaniu wychodził już z nie takich opresji. I tak stało się też tym razem. Fantastyczna obrona i skuteczne ataki doprowadziły do stanu 5:3 dla gości. „Farciarze” zdołali wyrównać na 6:6, ale znowu do głosu doszli „Akademicy”, którzy na zmianę stron schodzili z przewagą 8:6. Goście potrzebowali zwycięstwa jak powietrza i to niestety dla kielczan było widać na parkiecie. Pewny drugiego miejsca Fart był tylko tłem dla ambitnych siatkarzy z Nysy, którzy wygrali tie-break do 9, a cały mecz 3:2.

Fart Kielce - AZS PWSZ Nysa 2:3 (26:24, 26:24, 20:25, 22:25, 9:15)

Fart:
Jungiewicz, Zniszczoł, Zarankiewicz, Drzyzga, Sukochev, Sopko, Staszewski, Krzywiecki, Bielicki, Kozłowski (K), Swaczyna (L), Tajer (L)

AZS: Jarząbski, Kisielewicz, Migdalski, Podgórski, Szczurowski, Domonik, Krypel, Nalborski, Górski, Grabolus, Piekarczyk, Ferek, Bułkowski

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mitex2010-03-26 11:34:15
podobno siatkówka to sport dla ludzi na poziomie ...a kibice wyskoczyli z "Nysa do domu a nie powiemy nikomu"... trche wieś z tym wyszła..
mitex2010-03-26 11:36:48
podobno siatkówka to sport dla ludzi na poziomie ...a kibice wyskoczyli z "Nysa do domu a nie powiemy nikomu"... trche wieś z tym wyszła..
Madaleine2010-03-26 13:10:43
Nalborski w Nysie?! taki żart prawda? tego zawodnika już tam nie ma...
ennfgkjuaxz2011-06-29 21:00:08
DxHvSC <a href="http://ixgpazcxalud.com/">ixgpazcxalud</a>, [url=http://raljtbhsvhww.com/]raljtbhsvhww[/url], [link=http://jluqxergqvax.com/]jluqxergqvax[/link], http://smnvpwgzdhek.com/
euxjieWbJd2012-02-12 18:31:42
zamiary krocentnacji wladzy w jednym miejscu ein kanzler ein partei fuehrer ein partei to cele tej calej hucpy w tym

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie bramki wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group