Komplet publiczności zobaczył waleczną Koronę. Ale niestety też skromne zwycięstwo Legii
Naprawdę niewiele zabrakło, by żółto-czerwoni w przedostatniej kolejce Lotto Ekstraklasy wywalczyli korzystny rezultat. Korona Kielce znów zaprezentowała się godnie i chwilami prezentowała kawał dobrego futbolu. Niestety jednak trzy punkty jadą do Warszawy. Legia w niedzielne popołudnie zwyciężyła na Kolporter Arenie 1:0.
Kolejny i zarazem ostatni mecz Korony w tym sezonie Lotto Ekstraklasy za tydzień – w kolejną niedzielę na wyjeździe z Pogonią Szczecin (początek godz. 18).
Korona Kielce – Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Bramki: Nagy (35’)
Korona: Borjan – Rymaniak, Kwiecień, Grzelak, Kallaste (46’ Mrozik) – Kiełb, Możdżeń, Żubrowski, Aankour (74’ Kotarzewski), Palanca – Górski (55’ Marković)
Legia: Malarz – Broź, Dąbrowski, Pazdan, Hlousek – Guilherme (89' Rzeźniczak), Moulin, Kopczyński, Odjidja-Ofoe, Nagy (80’ Chukwu) – Radović (75’ Hamalainen)
Żółte kartki: Kwiecień, Grzelak, Rymaniak, Mrozik, Kiełb, Borjan, Abalo – Broź, Nagy, Malarz
Widzów: 15000
fot. Maciej Urban
Wasze komentarze
Legia ma mieć mistrza sport się nie liczy...