Dokończenie planu naprawczego i rozwój są bardziej logiczne niż nagła sprzedaż

04-11-2016 19:59,
Redakcja

Z inicjatywy Ekstraklasy S.A. doszło do spotkania prezesa spółki, Dariusza Marca z kieleckimi radnymi. - Była szansa pokazać, jak Korona zmieniła się przez ostatnie lata i jak sytuacja wygląda obecnie, a jak było to kiedyś. Poprawa oraz restrukturyzacja ma prowadzić go w następnych latach w tym kierunku. Klub opowiadał, jak na co dzień pracuje. Radni mieli pytania bardziej szczegółowe dotyczące aktualnej działalności - tłumaczył po wyjściu z rozmowy prezes spółki.

- Wyraziliśmy naszą troskę, aby klub miał czas, aby dokończyć rozpoczęty w zeszłym roku trzyletni plan naprawczy. Uważam, że to jest jak najbardziej racjonalne dla wszystkich - dodaje Marzec zaniepokojony pomysłem szybkiej sprzedaży Korony. - Spora praca została wykonana i nie ma sensu wykonywać takich ruchów. Potrzeba stabilizacji i realizacji planów, po których widać, że idą w dobrą stronę. Zadłużenie spada sezon po sezonie. Jesteśmy cały czas w kontakcie i jeśli w przyszłości będzie potrzeba sprzedać klub, to my jesteśmy gotowi pomóc i będziemy wsparciem.

Co więc obecnie jest istotne dla Korony? - Na dzisiaj dużo ważniejsze jest, aby zbudować spokój wokół klubu, który umożliwi mu dokończenie planu. Widzimy ogromny potencjał w tym mieście, w którym jest ogromne zapotrzebowanie na piłkę nożną. Wydaje się, że dokończenie programu i postawienie na rozwój są bardziej logiczne niż nagła sprzedaż - odpowiada sternik spółki zarządzającej piłkarskimi rozgrywkami.

Zgodnie z założeniem klub w obecnym roku kalendarzowym potrzebował będzie 1,5 miliona wsparcia z miejskiej kasy, a przed zakończeniem sezonu kolejnych trzech. - W kolejnym sezonie będzie to już tylko trzy miliony, a zgodnie z planem klub ma się usamodzielnić i w następnych latach sam ma zapewniać swoje finansowanie - kończy Dariusz Marzec.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

oni2016-11-04 20:34:08
sami sie pogubili ile tego dlugu mają. mówią tylko o spłacaniu, a kto doprowadził do nich? czemu nikogo nie podciągną do odpowiedzialności?
Błękitni Kielce 682016-11-04 21:09:46
Pan Dariusz też z PIS-u?
doubt2016-11-04 22:09:54
Nie jest tajemnicą, że te zmiany właścicielskiej wiszą w powietrzu. Gdyby jednak do nich nie doszło, to ile pieniędzy potrzebowałaby Korona jeszcze w tym roku od miasta?

- Myślę, że byłaby to kwota około dwóch milionów złotych. W tym roku kalendarzowym w budżecie miasta było zapisane 3,8 mln i tę kwotę otrzymaliśmy na początku roku.

Czyli dwa miliony od miasta jeszcze w tym roku kalendarzowym pozwolą zamknąć działalność na zero?

- Tak, dokładnie tak wynika z naszych aktualnych wyników działalności bieżącej.

Budżet w znaczny sposób jest pewnie obciążony spłatą zadłużenia. Jak obecnie wygląda jego spłata?

- Na bieżąco je spłacamy. Żeby była jasność - nie wynika ono z działalności bieżącej, w tym roku na bieżąco regulujemy wszystkie zobowiązania, zarówno w stosunku do zawodników, jaki również podmiotów zewnętrznych. I przyznam, że gdyby nie fakt, że spłacamy też zobowiązania z poprzednich okresów, to być może nie rozmawialibyśmy o tym, że w tym roku potrzebowalibyśmy jeszcze jakichkolwiek pieniędzy od właściciela. Sukcesywnie spłacamy comiesięcznie wcześniejsze zadłużenie. Miesięcznie są to kwoty około 100 tysięcy złotych. /wywiad z prezesem Paprockim przez W. Stańcem datowany na 16.09.2016 part two/
Mam pytanie: tu 2 melony, dziś 1,5 tak trzymać w grudniu tylko 1mln/ Na co te 1,5? Podejrzewam, że na trenera z górnej półki, to będzie rzeczywiście "na bogato", a nie jakieś tam Szatałowy, Janasy, Bartoszki, czy Oj-rzyńskie... To ma być nazwisko - legenda! Guardiola, Mourinho, Klopp? Nieeee.To musi być Pacheta! A poważnie? Przecież są zapewnienia, że płatności są regulowane na bieżąco, to co u diabła?...
Szybka transakcja, do której przebiera nogami właściciel budzi moje wątpliwości. A może chodzi o to, by była podstawa o wystąpienie o kolejne pieniądze, tak by dotrzymać danego słowa o wystąpienie o kasę, gdy dojdzie do sprzedaży i niezwracanie się o wsparcie, gdy sprzedaż się nie uda. Można się pogubić... I czy sprzedaż to będzie sprzedaż, czy mieć będzie zapach parzonej jesienną porą lipy...
ck2016-11-04 22:31:36
"Dokończenie planu naprawczego i rozwój są bardziej logiczne niż nagła sprzedaż", czy to znaczy że prywatny inwestor nie będzie gwarantował rozwoju klubu ???
Ck2016-11-04 23:27:40
Jaki plan naprawczy? Jedyne co jest teraz naprawiane to sytuacja materialna wiadomych osób. Tak zwane
Błękitni Kielce 682016-11-05 00:40:56
Jaka ku..a nagła sprzedaż? A osiem lat to kur..a co?
czyli tak jak mówiłem2016-11-05 07:38:35
dalsze przeciąganie teraz piep....nie o planie naprawczym i znowu tu 1,5 mln póżniej 3 i w nastepnym roku 3 i plan 3 letni naprawczy czyli dalej BUJDA O SPRZEDANIU KORONY, a póżniej okaże się że znowu jakiś 5 mln będa potrzebne i.t.d. czyli przyszła pomoc z ekstraklasy pod tytułem pomożemy wam bujać kielczan przez następne 3 lata - bo sponsora nie znajdziemy.
Yogi2016-11-05 11:28:10
Klakier WL.Ma kielczan za idiotów,ale my już jesteśmy wyczuleni na fałsz,robiono w konia przez ostatnich kilka lat.
lucas_ck2016-11-05 12:56:01
w zeszly roku na Korone bylo otrzebne 3,8 ml, w tym do konca sezonu juz potrzeba 4.5ml, to jakie to sa oszczednosci, na co ida te pieniadze jesli pilkare graja u nas za marna kase i trener tez kokosow nie bierze???
kibic2016-11-05 14:16:19
niestety, ekstraklasa jako spółka ma w tym cel aby Korona zostala w rekach miasta. Miasro na dzisiaj jest najwiarygodniejszym wlascicielem, poniewaz:
1) jest samorzadem
2) nawet jak Korona zostanie wycofana z rozgrywek to, Ekstraklasa jako spółka bedzie musiała zaplacic potezne odszkodowanie z praw telewizyjnych do Canal+. Regresem zobowiazania Ekstraklasy do Canal, spolka zarzada od Samorzadu...

Proste i logiczne, szkoda ze nikt na to nie zwraca uwagi. Plan Ekstraklasy jest prosty - nie chodzi tu o dobro Korony a o pewne pieniazki...
Airam2016-11-05 14:45:32
Jeśli nie sprzedam Korony, to nie wystąpię do rady miasta o pieniądze dla Korony – przyznał prezydent. Zaiste, przewrotne stwierdzenie, tzn. jak sprzedamy Koronę, to do niej jeszcze dopłacimy. Jak jej nie sprzedamy, to nie będzie dofinansowania klubu, którego jest się w 100% właścicielem.
L2016-11-05 16:26:03
Tak tak , właśnie leci kabarecik , tylko kto to jeszcze kupi ?
kibic2016-11-05 17:10:22
Panie Dariuszu Marzec, widać gołym okiem że zawarł pan cichą umowę z panem W.Lubawskim. Wygląda to tak : nigdy klub korona nie był sypatyzowany przez PZPN , a tym bardziej przez zarząd ekstraklasy S.A. Ponieważ w koronie za poprzedniego prezesa narobiono ogromnych nie wyjasnionych długów, nie można dziś sprzedać klubu,bo wyszły by na światło dzienne skrawki tamtego zarządzania (na marginesie- kumotrzy- kumotrom).Najlepiej spuścić koronkę z ekstraklasy.
stary kibic2016-11-05 18:17:03
chłopie wywal pieniądze i po problemie ,sponsor jest potrzebny natychmiast i trzeba ratować ten klub ,mam nadzieje ze kibice się włączą i bedzie chodzic na mecze po 13 tys ludzi....rozmazyłem sie

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group