Sierpina o swoim przełamaniu: Recepty jeszcze nie znalazłem

11-12-2015 14:17,
Marcin Długosz

Łukasz Sierpina już od kilku miesięcy jest podstawowym zawodnikiem Korony, ale nadal nie zdobył ani jednej bramki w lidze. Kiedy nadejdzie jego długo wyczekiwane przełamanie? - Nie mam dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Recepty też jeszcze nie znalazłem. Mam nadzieję, że w końcu wpadnie… - kwituje skrzydłowy żółto-czerwonych.

- Było kilka takich sytuacji, które powinienem wykorzystać. Natomiast czasami też na drodze stawały słupek albo poprzeczka – opisuje Sierpina, dodając: - Ja robię swoje i dalej pracuję. Mam nadzieję, że wkrótce w efekcie tego będę strzelał bramki.

- Czy to wpływa na psychikę? Chyba nie. Tak jak mówię – staram się pracować i robić swoje. Podejrzewam, że jak wpadnie ta pierwsza, to już zejdzie ciśnienie i będzie lepiej – uważa piłkarz „złocisto-krwistych”.

I kontynuuje: - Radość na pewno byłaby duża. Miejmy nadzieję, że nastąpi to już teraz w Krakowie.

W poniedziałek kielczanie, mierząc się na wyjeździe z „Pasami”, staną przed niełatwym zadaniem. - Zdajemy sobie sprawę, że Cracovia to dobry zespół i bardzo fajnie gra w piłkę. Skupiamy się jednak na sobie. Jesteśmy po czterech porażkach, ale to nas nie załamuje i chcemy wygrać. Podejdziemy do tego spotkania jak do wszystkich innych – przedstawia Sierpina.

- W tych ostatnich dwóch meczach nasza gra nie wyglądała źle, więc to napawa optymizmem. Jedziemy do Krakowa zdobyć trzy punkty – zapewnia skrzydłowy kieleckiego zespołu.

„Złocisto-krwiści” na pewno nie są faworytem przed pojedynkiem w Krakowie. - Podejrzewam, że większość ludzi skazuje nas na porażkę. Ale pokazaliśmy już nie raz, że umiemy sobie radzić w takiej sytuacji. Chcemy w ten sposób udowodnić, że Korona się liczy – odpiera zawodnik żółto-czerwonych.

W sierpniu kielczanie ulegli „Pasom” na własnym stadionie aż 0:3. - Pamiętamy to, co się stało i chcemy się zrewanżować – zapowiada Sierpina.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

walet®2015-12-11 15:37:41
najbliższe przełamanie 24.12
.opłatkiem
sierpina strzelil kiedys bramke2015-12-11 15:56:39
za ojrzynskiego to bylo, mecz u siebie, nie pamietam z kim, mial sam na sam, strzelil obok bramkarza wychodzacego z bramki, sedzia pokazal spalonego, nie bylo ofsajdu
Luker2015-12-11 16:11:57
A ja uważam, że wygramy A Sierpinka wreszcie zdobędzie gola.
O przełamaniu2015-12-11 18:00:41
to Sierpina bedzie mógł się wypowiedzieć kiedy ono się dokona.
Autorowi polecam zapisać się do szkoły
Horton2015-12-11 18:18:56
Może i zdobędzie, tylko wpierw musi się nauczyć, że prowadząc piłkę nie powinien się patrzyć pod nogi tylko przed siebie i wkoło siebie, W takim wypadku piłka nie przeszkadza i piłkarz wie jak i gdzie ją kopnąć czy jak strzelić bo wie gdzie jest przeciwnik czy bramkarz i może przewidzieć jak on zareaguje. Sierpina niestety musi dużo jeszcze nad tym popracować i nie wydaje mi się, że do poniedziałku zdąży,
Luker2015-12-11 19:43:01
No proszę, kolejny chłopiec szuka "kolegów" w komentarzach cksport'u i kopiuje cudzego nick'a.
Luker2015-12-11 19:44:18
Odnośnie meczu każdy wie. Baty. Raz jeden napastnik, potem drugi, potem trzeci i tak w kółko. Żaden nie może złapać formy. To samo za co Brosz wyleciał z Piasta wyleci teraz z Korony. Niekompetencja pomieszana z nieuctwem.
tokarczyk2015-12-11 20:36:13
Panie Sierpina słupek i poprzeczka to strzały niecelne. Nigdy pan nie strzeli. Proszę się z tym pogodzić.
mks2015-12-11 22:13:40
Sierpina lepeij biegaj w sztafecie
tokarczyk2015-12-11 22:55:31
Panie Sierpina słupek I poprzeczka to strzały niecelne. Nigdy pan nie strzeli w.
Luker2015-12-12 06:12:02
Przestanę brać grzyby halucynogenne, bo po zażyciu ich mam zły ogląd Korony.
Sorry trenerze.
Już nie będę.
cygan2015-12-12 08:10:33
Sierpina duzo biega ale niestety malo przy tym myśli.
Ale zobaczycie ze sje chlopaszek wyrobi jeszcze.
dommell2015-12-12 09:22:21
no wlasnie widze Luker ze masz sobowtóra w zupełnie innej odslonie :) jakiś taki bardziej optymistyczne itd. :) he h ehe
konkubina2015-12-12 09:37:20
Do rezerw z nim
święta prawda2015-12-12 11:53:55
Bilans Sierpiny zero bramek zero asyst wynik imponujący ha ha ja się pytam co taki koleś robi w ekstraklasie. ? gdyby nie układ Bilskiego z jego menadżerem nawet by nie powachal murawy. Bilski Sierpina i Paprocki wynocha z Korony
obserwator2015-12-12 13:39:53
Dlaczego to niby Sierpina ma tylko strzelac gole.Piszecie nie fer.Napiszcie o innych,moze o napastnikach.Ale sie czapiacie tego chlopaka.Dajcie mu spokojnie grac i tyle.
do obserwator2015-12-12 14:00:42
A ile Sierpina ma asyst. ? Zero a jest pomocnikiem przypomnij sobie ile miał Carlos a ten marny grajek ma zero tylko biega bezproduktywnie. STOP takim grajkom w Koronie
Adam2015-12-12 14:00:59
Skoro nie ma strzelać goli to miech się w MPK zatrudni!
tomek w kapciach2015-12-12 16:08:39
Sierpina ekstraklasa Cię przerosła nie mogę patrzeć na Twoje bezproduktywnie bieganie zero bramek zero asyst zero pomysłu jedyny atut szybkość
rambo2015-12-12 16:12:17
Sierpik gdybys strzelał co drugą setke którą miałeś to bysmy byli w pierwszej czwórce
Adam2015-12-12 17:00:57
A KTÓRY!! z NAS! HEJTERÓW! ma TAKI fryz????
Żaden!
MKAS KOROMA2015-12-12 18:18:31
Powodzenia Mr. Fryzurka.
A tak poważnie to te fryzurki, obcisłe ciuszki i torebki pedałki są dla nich równie ważne jak wyniki Korony. Smutne ale prawdziwe.
do mka s2015-12-12 19:13:42
dla tych pedryli to jest wlasnie najwazniejsze, wynik sportowy????
pal licho, mam nowa torebke na kosmetyki, to sie liczy
Staszku2015-12-12 19:23:56
Ogolić na łyso i na piachy na sankcję za te nasze nerwy
Rysiek z klanu2015-12-12 19:38:21
Nie będę chodzić na mecz dopóki ten pseudo kopacz będzie grać w pierwszym składzie
Adam2015-12-12 20:24:40
90 minut latania bez ładu i składu a GRZYWKA! ani DRGNIE!!!
MKAS KOROMA2015-12-12 21:24:55
Teraz poważnie - mecz z Lechem pokazał, że pomimo przepaści budżetowej Lecha nad Koroną różnicę było widać tylko w defensywie. Trener Brosz ma pomysł na Koronę, a wypuszczenie niskich ale szybkich Sierpiny, AAnkura, Przybyły i Pawłowskiego rozkręciło ofensywę i tu nie ma się do czego przyczepić - oni w tym kwartecie naprawdę są bardzo dobrzy!!! PROBLEMEM jest na pozycji obrony, bo od dawna nie ma Malarczyka a Wilusza nie będzie w styczniu. Gabovs jest bardzo przeciętny, a gry Kiercza i Grzelaka przez grzeczność nie skomentuję. Panie Brosz - niewiele brakuje, nie odpuszczaj tym pseudo zarządzającym Korony i ciśnij ich, bo bez stopera poleci i Korona i Pan razem z nią! Pozdrawiam
obserwator2015-12-13 15:09:57
Piszesz pajacu ile Carlos mial dosrodkowan,i co z tego.Sierpina tez ma niezle dosrodkowania, tylko nikt tego nie potrafi wykozystac.Moze porownasz go jeszcze do ilosci dosrodkowan jakie ma Ronaldo.Ale sie wozicie na tym chlopaku.Dziwie sie ze jeszcze chce grac dla takich parszywych pismakow i pseudo kibi ow.
ronaldo2015-12-13 21:13:31
Laski nie robi nikt za tym cieniasem tęsknić nie będzie. SIERPINA ekstraklasa Cię przerosła uświadom to sobie. Zygac się chce jak patrze na twoje bezproduktywne bieganie
kris2015-12-13 21:28:29
Problemem i pechem Sierpiny jest brak napastnika
do obserwator2015-12-13 23:13:57
Sam jesteś pajacem.Sierpina to cienki zawodnik na nie na ekstraklase zero asyst zero bramek ten chłopak poza.szynkoscia zero atutow Korona nie potrzebuje takich grajkow
obserwatir2015-12-15 12:39:20
Dakej jestescie pajace. Ciekawe co wy potraficie robic w swoim zyciu.Sierpina na boisku daje z siebie ile tyko moze. A powtarzam, jak nie ma napastnikow to kazdy zawodnik ile by z siebie dal, to sam niewiele moze. Dajcie mu spokojnie grac, pismaki beznadziejne.
czytelnik2015-12-15 13:47:37
Jestescie wredne pismaki.Obrazacie sie ze ktos was nazwal pajacami.A jak inaczej mozna nazwac ludzi ktorzy nagminnie i bezpodstawnie woza sie na kims lub czyms.Nalezy sie dobrze nad tym zastanowic i zostawic Sierpine w sokoju.
do czytelnik2015-12-15 22:05:37
Masz racje.Czesto czytam te strony cksport, ale stierdze,ze z kultura i rzeczoznactwem pilki noznej, daleko odbiega od prawidlowosci ocen tak zawodnikow jak i opisu meczu. Prosze piszacych o troche kultury i taktu w swoich wypowiedziach.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group