Pozytywy, także w statystykach. Ale fakty bezlitosne…

06-12-2015 09:42,
Marcin Długosz

Korona Kielce uległa Lechowi Poznań na boisku bardzo nieznacznie, jednym golem. Tak jak również niewielka była przewaga gości w większości statystyk. Kielczanie zaprezentowali się w sobotnim starciu jak najbardziej z pozytywnej strony. To wszystko znajduje się jednak w cieniu jednego – ekipa dowodzona przez Marcina Brosza ponownie nie zdobyła nawet punktu…

Przede wszystkim, Korona miała większe posiadanie piłki. „Złocisto-krwistym” nie zdarza się to często, a w tym wypadku aspekt ten wyniósł 52% - 48%.

W piłkach zagranych i podaniach nieznacznie lepiej wypadli poznaniacy. Pierwsza z tych statystyk stanęła na poziomie 520 – 566, natomiast druga – 450 – 494. Najwięcej razy futbolówkę zagrał defensor gospodarzy, Krzysztof Kiercz. Uczynił to 73 razy.

Pod względem udanych podań, nieco lepiej wypadł Lech. W tym aspekcie wypracował wartość 74% przy 69% Korony. Ze 100% dokładnością przez całe spotkanie zagrywał gracz „Kolejorza”, Dariusz Formella. Za nim z wynikiem na poziomie 91% uplasował się Radek Dejmek.

Meczu nie można wygrać bez strzałów. I właśnie to w ostatnich tygodniach było najpoważniejszym zarzutem pod adresem Korony – nikła ilość uderzeń. Poprawę było widać już we wtorkowej potyczce z Ruchem, a w sobotę żółto-czerwoni oddali 12 strzałów, z czego 3 celne. Poznaniacy nie spisali się tu o wiele lepiej: próbowali zaskoczyć Dariusza Trelę 15 razy, z czego 6-krotnie posłali piłkę w światło bramki. Najczęściej uderzał Szymon Pawłowski – 4 razy i o połowę mniej celnie. Dalej też byli gracze z Poznania – strzelec gola Kasper Hamalainen oraz Darko Jevtić.

Żółto-czerwoni jak zawsze mocno walczyli w defensywie. W efekcie tego wyłuskali 140 futbolówek przy 136 gości. Najczęściej czynił to jednak prawy obrońca mistrzów Polski, Tomasz Kędziora – 21-krotnie. Sztuka ta po 20 razy udała się zawodnikom z Kielc: Kamilowi Sylwestrzakowi oraz Vladislavsowi Gabovsowi.

Oba zespoły faulowały podobną ilość razy. Kielczanie czynili to 13-krotnie, zaś goście o raz mniej. Najczęściej faulowanym piłkarzem na boisku był pomocnika Lecha, Abdul Tetteh. Przekroczono nam nim przepisy 6 razy. 2-krotnie nieprzepisowo powstrzymywano Łukaszów: Trałkę i Sierpinę.

Statystyki zamykają dośrodkowania. Tutaj, podobnie jak przy strzałach, przewagę osiągnęli przyjezdni. Pokusili się oni o 22 centry, z czego 14 udanych. Żółto-czerwoni zaś wykonali 17 dośrodkowań, przy tym 8 skutecznych.

Najczęściej centrował zawodnik Lecha, Kędziora. Czynił to 4-krotnie. Po 3 razy piłkę w pole karne wrzucili skrzydłowy poznaniaków, Pawłowski, oraz zawodnik Korony, Sierpina. W obu zespołach pod względem celności dośrodkowań zdecydowanie lepiej wypadła prawa strona.

Kielczanie nie muszą się wstydzić statystyk oraz swojej postawy w sobotnim starciu z mistrzami Polski. Fakty są jednak bezlitosne: żółto-czerwoni doznali czwartej porażki z rzędu, a trzy punkty pojechały do Poznania.

Statystyki przygotowało T-Mobile Stats.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mariusz2015-12-06 12:19:58
drodzy piłkarze głowa do gury teraz z ckrakowie ograc
kibic2015-12-06 12:29:43
kto tylko w tym meczu widział jakieś pozytywy -to tylko trener broż ja ich nie widziałem po straconej bramce -----głowy spuszczone do kolan łzy w oczach to co ja widziałem-stracona bramka i koniec marzeń
dokibic2015-12-06 13:46:47
Jak nie widziałeś pozytywów w tym meczu to albo jesteś ślepy albo nie oglądałeś poprzednich spotkań Korony. Jak na odbijającego się od dna Lecha Korona grała bardzo dobry mecz.oby było już tylko lepiej bo poprzednie mecze błagały o pomstę do nieba :P
krym2015-12-06 14:08:08
Przestancie pie......lic o pozytywach i statystykach.Korona spada w dolek i to widac golym okiem. Nie bedzie wzmocnien z prawdziwego zdazenia,to I- wsza liga jak dobrze pojdzie.A moze upadlosc klubu.

Ostatnie wiadomości

W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group