Hiroszima sprawdzi Koronę
Dwa razy dziennie podczas zgrupowania w Turcji trenują piłkarze Korony Kielce. Dziś "złocisto-krwiści" rozegrają drugie spotkanie sparingowe. Rywalem naszego zespołu będzie czwarta drużyna japońskiej J-League - Sanfrecce Hiroszima.
Mecz, podobnie jak piątkowe spotkanie kontrolne z węgierskim Videotonem, odbędzie się w miejscowości Belek, oddalonej od bazy Korony o 100 kilometrów. Pojedynek rozpocznie się o godz. 15 czasu lokalnego (godz. 14 czasu polskiego).
W niedzielnych zajęciach wzięli już udział wszyscy zawodnicy - nawet ci, którzy w ostatnich dniach narzekali na przeziębienie, czyli Pavol Stano i Krzysztof Gajtkowski. Niestety, do końca popołudniowego treningu nie wytrwał Paweł Kaczmarek, który poczuł ból w pachwinie.
Trener Marcin Sasal wybierze kilkunastoosobowy skład, który uda się w podróż do Belek. Reszta zawodników zostanie w Alanyi i odbędzie dwa treningi. Wszystko wskazuje na to, że szkoleniowiec Korony da dzisiaj pograć tym zawodnikom, którzy nie wystąpili w pierwszym sparingu z Videotonem.
Na boisku powinni więc zaprezentować się m.in. Radosław Cierzniak, Jacek Markiewicz, Pavol Stano, Kamil Kuzera, Dariusz Łatka i Krzysztof Gajtkowski.
Przypomnijmy, że obóz w Turcji potrwa do 16 lutego. Kielczan czekają jeszcze dwa mecze kontrolne. W czwartek gracze Sasala zagrają z chorwackim NK Varteksem, a w przyszły poniedziałek z bośniacką Slavią Sarajewo.
fot. www.korona-kielce.pl
Wasze komentarze