Ouattara: Chcę wrócić do pierwszego składu

20-03-2015 09:46,
Wojciech Staniec II

Spore problemy ze skompletowaniem wyjściowej jedenastki może mieć Ryszard Tarasiewicz, szkoleniowiec kieleckiej Korony, która w najbliższą niedzielę zmierzy się w wyjazdowym pojedynku z Piastem Gliwice.  Jednym z kandydatów do gry jest Iworyjczyk Moussa Ouattara. - Jeśli trener da mi szansę, dam z siebie wszystko – przyznaje w rozmowie z naszym portalem.

W wyjazdowym pojedynku na pewno nie zobaczymy pauzującego za kartki Piotra Malarczyka. Niepewny jest również występ drugiego stopera, Radka Dejmka. - Wszyscy wiemy o absencji „Malara” i problemach Radka. Mam oczywiście nadzieję, że zagram w następnym meczu. To chyba oczywiste, bo jestem częścią zespołu – mówi Iworyjczyk.

Po niezbyt udanym początku sezonu defensor stracił zaufanie trenera Tarasiewicza i usiadł na ławce rezerwowych. - To jest piłka nożna. Korona to zespół, w którym jest ponad 20 zawodników i każdy z nas chce grać. Teraz usiadłem na ławce, ale nie przestaję pracować i liczę, że trener mnie dostrzeże. Nie mogę się poddać – zapewnia Moussa.

Iworyjczyk od dawna jest obiektem zażartych ataków kibiców. - To jest normalne podejście. Trudno się im dziwić, bo chyba każdy z kibiców chce oglądać, jak zespół gra dobrze i zdobywa punkty. Faktycznie, początek sezonu nie był najlepszy w moim wykonaniu i popełniłem kilka błędów. Uwielbiam jednak swój zawód, będę nadal ciężko trenował i liczę na kolejną szansę – kończy Ouattara.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

hehe2015-03-20 10:22:38
czego chce ?
ck182015-03-20 10:24:05
aż słońce zaćmiło
wenio2015-03-20 12:35:13
Musa boligłowa jak najdalej od 1 składu
Luker2015-03-20 13:28:39
Ouattara i Cerniauskas to super duet. Wtedy takie 1:5 jak bylo ze Slaskiem to chyba chleb powszedni.
widz2015-03-20 13:41:21
Musa - właśnie o to chodzi żebyś nie robił nic a wszyscy ci będą klaskać. Ja już świeczke pale
Bryx2015-03-20 14:27:56
A ja wolę, żeby podniósł poziom i wrócił do pierwszego składu. W każdym razie dobrze, że stawia sobie taki cel.
kikkhull2015-03-20 15:32:56
Chyba chodzi ci o poziom absurdu. Wybacz ale tego chcą tylko rywale.
ckckc2015-03-20 16:30:14
raz czy dwa zrąbał i juz skreślic go,może teraz sie poprawi chłopak
19732015-03-20 16:44:00
Kilka błędów - chyba kilkadziesiąt!!!!
obiektywny2015-03-20 18:45:48
najlepiej od razu gościa skreślić... dobrze, że ma takie podejście ! niech ciężko trenuje, a wystarczy, że strzeli gola, a niech to będzie jeszcze gol zwycięski to już w ogóle wszyscy będą go od razu uwielbiać
vincent2015-03-20 19:44:21
Pewnie, sezon się dopiero rozpoczął więc możemy ryzykować ???!!
kris2015-03-21 01:00:47
7 kolejek zawalonych dzięki temu grajkowi na początku sezonu wystarczy...A w duecie z Litwinem dają gwarancję przegranej w Gliwicach.czy o to chodzi?
ScyzorBarycz2015-03-21 09:50:44
Wszyscy go "hejtujecie" zwalając winę za te porażki na jego barki co moim zdaniem jest głupotą. Zapomnieliście jak grała nasza pomoc w tamtych meczach? Nie potrafili wymienić trzech podań bez straty piłki. Obrona grała w tamtych meczach na 100% mocy przez pełne 90 minut co musiało się skończyć tym, że wcześniej czy później ktoś popełni błąd. Ja bym go nie skreślał tak jak reszta z was i mam nadzieje, że na przekór wam zagra w Gliwicach i walnie bramę po stałym fragmencie.
Olek2015-03-21 13:08:31
@ScyzorBarycz:
najprędzej do własnej siaty
19732015-03-21 14:34:31
Czasami się zdarzają nietrafione transfery, nawet dobrym trenerom, takim jak Tarasiewicz - mam nadzieję, że Tarasiewicz nie będzie nikomu chciał udowodnić, że Musa się jednak nadaje bo jeśli tak to sobie ukręci bat na własną dupę.
miki2015-03-21 17:42:58
W miejsce Malara ma wejść Leandro ,zagrał ładny mecz w Bielsku ,a w miejsce Dejmka Klemens i gitara gra zbieramy trzy punkty i bujamy do domu.
no stety2015-03-21 17:57:59
Ból głowy kogo wystawić do składu. Ale jeszcze większy ból, że trener nie ma alternatywy i prawdopodobnie Musę zobaczymy w Gliwicach
widzu2015-03-22 07:40:56
lepiej zagrać 3 obrońcami jak wstawić tego łamagę wielbłąda

Ostatnie wiadomości

Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group