Zła passa Orląt wciąż trwa. Wysoka wygrana Politechniki
W miniony weekend tylko dwie z czterech kieleckich drużyn piłkarskich z niższych lig rozegrały swoje mecze. Na boisko wybiegły ekipy Politechniki Świętokrzyskiej i Orląt. Powody do świętowania mieli jednak tylko ci pierwsi.
„Orły” były podejmowane na wyjeździe przez Naprzód Jędrzejów. Spadkowicz z III ligi nie dał szans zawodnikom z Dąbrowy na odniesienie korzystnego rezultatu. Kielczanie ulegli gospodarzom 0:4 i ich sytuacja w tabeli powoli zaczyna robić się tragiczna. W sześciu meczach bowiem dwa razy zremisowali i czterokrotnie uznali wyższość przeciwników. Orlęta wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Politechnika zaś pewnie rozprawiła się w Pierzchnicy z tamtejszymi Polanami aż 4:1. Mimo tego, że „Akademicy” remisowali do przerwy 1:1, w drugich 45-ciu minutach zaaplikowali rywalom aż trzy bramki i ostatecznie dzięki zwycięstwu wskoczyli na piąte miejsce w tabeli. Do liderujących rezerw Granatu Skarżysko-Kamienna zespół z Kielc traci pięć „oczek”.
Drugiemu naszemu zespołowi z A-klasy – Czarnovii – nie było dane w sobotę rozegrać swego meczu. Ekipa z Czarnowa nie dojechała bowiem do Żelisławic z powodu awarii autokaru. Również Polonia Białogon zaliczyła w tej kolejce pauzę, gdyż druga drużyna Sokołu-Nordkalk Górnika Rykoszyn wycofała się z rozgrywek B-klasy już na samym początku tychże rozgrywek.
W następnej serii gier Orlęta zagrają u siebie z Orliczem Suchedniów, Czarnovia podejmie Piasta Chęciny, Politechnika zmierzy się z Victorią Górki Szczukowskie, zaś Polonia we Włoszczowie spotka się z rezerwami tamtejszego Hetmana.
fot. G. Sojka (kieleckapilka.pl)
Wasze komentarze