Stracony gol? Ciężko coś powiedzieć. Jesteśmy rozczarowani

12-08-2019 10:11,
Mateusz Kaleta

Paweł Sokół do spółki z całą linią obrony mógł zachować się lepiej, aby uchronić kielczan od straty bramki w meczu z Cracovią, ale w kolejnych minutach 19-latek obronił kilka ważnych piłek. Gdyby nie jego interwencje, porażka przy Kałuży byłaby jeszcze wyższa.

POLECAMY: Firlej i Długosz strzelili na wypożyczeniach

- Na pewno nie mogę być z tego zadowolony. Piłka nożna to sport zespołowy, gramy całym zespołem, a dziś nie udało się zdobyć trzech punktów i wracamy z niczym - podkreślił po końcowym gwizdku piłkarz Korony.

REKLAMA

Trener Gino Lettieri nie miał po meczu pretensji do swojego bramkarza. Wręcz przeciwnie - stanął w jego obronie. - Ciężko mi coś powiedzieć o tym golu. Musiałbym najpierw zobaczyć go na video - mówił na gorąco Sokół. Wydaje się jednak, że młody bramkarz mógł zrobić więcej, aby zapobiec stracie bramki. Nie pomogła też obrona, która była źle ustawiona i dała się zaskoczyć szybkim wznowieniem z autu.

- Chcemy zdobywać punkty, ale dziś jesteśmy rozczarowani. Mieliśmy swoje sytuacje, szczególnie w pierwszej połowie, nie wykorzystaliśmy ich. Ciąż musimy pracować nad skutecznością - podkreślił młodzieżowiec.

Kielczanie notują serię trzech kolejnych meczów bez wygranej, a w kolejnym meczu wcale nie będzie o nią łatwiej, bo do Kielc przyjeżdża Pogoń Szczecin. - To rewelacja tego sezonu. Na pewno będziemy musieli się dobrze do tego spotkania przygotować i zrobić wszystko, żeby wygrać - skwitował Sokół.

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

misiek2019-08-12 10:53:09
Z całej linii obrony Korony, do niego mam najmniej pretensji. Cracovia w późniejszej części meczu spokojnie mogła jeszcze strzelić co najmniej jednego gola.
W ogóle jest pewnym bramkarzem. I nie zdziwiłbym się, że po tym sezonie pojedzie gdzieś grać za granice.
@misiek2019-08-12 11:08:33
jak najbardziej wspolwinny w straconym golu
Progress Zajaca2019-08-12 11:43:52
Za tydzień, w poniedziałek, w Kielcach, zagrajà o ligowe punkty druzyny mające, według formy na dziś oczywiście, najsłabszego i najlepszego bramkarza w Ekstraklasie.
misiek2019-08-12 11:47:39
Hehe dobre współwinny. A obrona do co wtedy robiła? Kryli jak Hajto Paulete? Większa krytyka powinna spaść na obronę oraz skrzydłowych, którzy nie potrafią grać 1 na 1 i na Papadopulosa, który za długo nie zagrywał do Wato....
Ck2019-08-12 11:57:26
Nawet jeśli Sokół popełnia jakieś błędy to jest to normalne bo każdy bramkarz je popełnia, szczególnie młody i niedoswiadczony. Przypomnę Dragowskiego w meczu z Korona gdzie bylo 4:4 i popełnił kilka błędów. Rok później był najlepszym bramkarzem w ekstraklasie. Trzeba dać Pawłowi czas i będzie dobrze.
do ck2019-08-12 12:16:38
no tak dajmy mu caly rok na popełnianie błędów wpadniemy z hukiem ale ważne że nabierze doswiadczenia
xyz2019-08-12 12:18:15
Dobry punkt zespołu, a że ma dziwacznie ustawioną obronę to inna sprawa. Zasadniczo bym się zastanowił nad atakiem. Jeszcze nie tak dawno Soriano i spółka urządzała sobie strzelnicę na bramkę rywala, wtedy coś zawsze wpadło.
Tradycyjnie2019-08-12 12:50:00
Czyli nic nowego. Jak zwykle po każdym meczu taka sama gadka szmatka.
koronka do Ck2019-08-12 14:04:21
Z uporem będę powtarzać, a co bardziej rozsądni przyznają mi rację, że ogrywa się zawodnika w lidze niższej a nie wystawia się go w meczach Ekstraklasy, bo inaczej na jego BŁĘDACH to KORONA zjedzie do niższej ligi. No ale w tym przypadku KTOŚ bardzo się uparł, żeby z nieogranego Sokoła zrobić JEDYNKĘ w bramce.....powodzenia
koronka2019-08-12 14:10:24
Misiek, w tym rzecz,że ZA GRANICĄ to on już był....jakby miał tam grać to chyba by został ...czy nie.... Jakoś specjalnie nikt go nie zatrzymywał..... A gol .... nic go nie usprawiedliwia, ani jak tu czytam słoneczko, czy inna przeszkoda....błąd w ustawieniu, nie widział chyba słupków..... koledzy z obrony również nie pomogli ......
R2019-08-12 14:25:17
@do ck Petrakovi i Janjiciovi mozna dawac, ale nie 19 letniemu Polakowi.
R2019-08-12 14:27:13
@koronka do Ck a ja caly czas myslelem to ten geniusz trenerski wystawia sklad, a Ty tutaj piszesz ze KTOS. czyzby tak trudno bylo palcem wskazac tego, co losuje zawodnikow na mecz i zarabia 120 kafli na miesiac.
Misiek2019-08-12 14:52:12
Napiszę tak. Wolę aby grał Polak, młody chłopak, który ma potencjał niż Hamrole i inne Alomerovicze, które wybijają piłki pod nogi rywali. zapomnieliście jak to było rok temu? Piszecie na forum żeby grał młody, najlepiej wystawiąc juniorów. Gra młody to znowu źle, bo popełnia błędy. Najlepiej żeby zwolnili trenara... Najlepiej jak w Legii co pół roku nowy, policzcie ile było już po Magierze. Prawda taka, że pełno tu ekspertów, ale zero dyskusji, żeby grę Korony ulepszyć tylko żeby ją skrytykować. Na tym to ma polegać? Może przeanalizujcie gdzie byli defensywni pomocnicy i cześć obrony przy rzucie z autu na połowie boiska....
@koronka do Ck2019-08-12 15:12:35
Ale przecież kibce chcieli żeby na bramce stało młodzieżowiec. Tak przed sezonem pisaliście a teraz już wam nie pasuje? Ba niektórzy to cały skład juniorów nawet chcieli
@Misiek2019-08-12 15:40:21
Co ty chłopie bredzisz ? Alomerovicia stawiać jako złego bramkarza. Weź ty się puknij w czoło ale no chyba też zapomniałeś ile razy Hamrol skóre ratował. Najpierw zacznij śledzić mecze a potem pisz te wypociny
Obiektyw2019-08-12 16:31:56
Banda patalachow, w drugiej polowie trzeba sie bylo jeszcze polozyc... Zalosni jestescie. Zero woli walki o chocby remis... Miernoty w kolorowych butach
wzmocnienia hihihi2019-08-12 17:07:52
brawo nowe janjicopetraki
beznadzieja2019-08-12 17:16:35
Po przejęciu przez Niemców ciągle to samo. Nie ma drużyny nie ma trenera, nie ma charakteru....
drąg2019-08-12 17:28:16
Najlepszy występ Sokoła w Ekstraklasie. Przy stracie bramki ewidentne złe ustawienie ale ta bramka obciąża obronę która zachowała się skandalicznie, panowie nieobiektywni. Największym problemem jest zdobywanie bramek.
miki2019-08-12 19:21:48
Nie pomylę się chyba jak napiszę że przy takim nastawieniu i zaangażowaniu Pogoń nas rozjedzie i wtedy naprawdę będzie wielki wstyd .
Olek2019-08-12 21:58:32
Jak ten trenerek wystawi w pierwszym składzie Sokoła i Arweładze, to będzie ewidentny sabotaż.
O co tu chodzi do diaska?!!!!
@Olek2019-08-12 22:25:27
PRzecież wy kibice już przed sezonem chcieliście młodzieżowca na bramce to o jakim sabotażu piszesz? Kibce chcieli młodzieżowca na bramce to go dostali, teraz nie stękać.
IF2019-08-13 00:18:17
Bramkarz to opoka,ostatnia deska ratunku,ostatni wojownik....więc jak można wstawiać do bramki młodego,nerwowo grającego zawodnika?
Bramka z 30 metrów z Arką i stracone 2 pkt a teraz popisy cyrkowe przy tym golu....
Czy tak to ma wyglądać? Za chwile będziemy w strefie spadkowej w ten sposób
miki2019-08-13 00:27:44
kibice sukcesu są u szaleństwa kresu
Olek2019-08-13 04:12:20
Jesteśmy bardzo chwiejni
@IF2019-08-13 09:59:49
Przy bramce w Gdyni niewielu by obroniło. To nie był strzał to był pocisk
sycyzor2019-08-13 11:32:53
-Noo kufa, kto tu jest winny ? - bo rekordzista,trener Napoleon przecież nigdy ha,ha,ha....
Obserwator2019-08-13 15:55:52
Nie rozumiem tego ,Hamrol ma pochodzenie polskie ,ale będzie tylko jako Niemiec prezentowany ,jakie to dziwne , poza tym jak szybko zapomina się ile razy wywalczył dla Kielc te drogocenne punkty , które na końcu tak niesamowicie ważne były . Teraz stoi Sokół , pokazał się ,ze może kiedyś coś z niego będzie ,ale potrzepuje jeszcze sporo czasu ,ale oprócz swoich umiejętności piłkarskich musi ogromnie nad swoją osobowością popracować i z tym musi zacząć jak najszybciej .Oglądałem ten ostatni mecz ,to było przerażajace jak on atakował łokciem innych graczy ,mimo ,ze to było zupełnie niepotrzebne , co tym chciał pokazać ? Tak się nie zachowuje osoba , która ma być jako reprezentant drużyny , czegoś takiego nie powinno się tolerować , fair play , o tym chyba ten chłopak nigdy nie słyszał . Bardzo się dziwie , ze nie dostał upomnienia od sędziego za te niesportowe zachowania , które często pokazywał
@@IF2019-08-16 15:12:39
Obejrzyj powtórki,bramkarz miał dużo czasu by ten strzał obronić.Wielu by to obroniło

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group