Korona II Kielce zakończyła udany sezon, w którym wygrała świętokrzyską IV ligę i mogła cieszyć się z awansu do III ligi. Teraz kielczanie udają się na urlopy, a już od 8 lipca wznowią treningi, aby przygotować się do nowych wyzwań w kolejnym sezonie. O minionych rozgrywkach, planach na przyszłość oraz tym, co czeka kielczan w wyższej klasie rozgrywkowej porozmawialiśmy krótko z trenerem rezerw, Sławomirem Grzesikiem. Szkoleniowiec Korony II nie ma wątpliwości: - Różnica między IV a III ligą jest ogromna.

REKLAMA

Korona II Kielce zakończyła bardzo udany sezon. Co prawda dwa ostatnie mecze zakończyły się porażkami, ale patrząc przekrojowo, były to bardzo udane rozgrywki. Tylko pięć porażek, najwięcej strzelonych goli w całej lidze (105) oraz najmniej straconych (25). Są powody do zadowolenia?

- Jak najbardziej. Te dwa ostatnie mecze nie zmienią ogólnego dobrego spojrzenia na ten sezon. Było to z resztą działanie celowe, zaplanowane na te dwa ostatnie mecze. Trzecia liga jest dla nas nowością i z tego względu mając już pewny awans, chcieliśmy posprawdzać ludzi: juniorów młodszych, starszych, czy tych, którzy u nas mniej grali przez cały sezon, pod kątem ich przydatności do drużyny w kolejnych rozgrywkach. Mieliśmy komfort i zrobiliśmy to jak najbardziej świadomie. Oczywiście nikt nie lubi przegrywać - ja też nie lubię - ale na pewno ten wynik w ostatnich meczach zszedł już na drugi plan. Sprawdziliśmy różne warianty, ustawienia, ale przede wszystkim chłopaków.

Jeżeli chodzi o całe rozgrywki, to jestem z nich bardzo zadowolony. To był ciężki sezon, bo druga drużyna Korony tworzyła się w bardzo specyficznych warunkach. Okres przygotowawczy rozpoczęliśmy tak naprawdę tydzień przed startem ligi, ale z meczu na mecz zaczęliśmy rozgrywać coraz lepsze spotkania. Trenowaliśmy bardzo ciężko. Trzeba też przyznać, że zawodnicy, którzy schodzili do rezerw z pierwszej drużyny, także spełniali nasze wymagania, przykładali się do tego. Pracowałem z nimi wcześniej przez rok, więc wiedzieli już czego będę wymagał od piłkarzy w drugiej drużynie. Pod koniec sezonu graliśmy już w zasadzie tylko młodymi chłopakami, którzy byli wspomagani przez zawodników z Centralnej Ligi Juniorów.

Teraz w końcu możecie wyjechać na zasłużone urlopy. 

Od dziś chłopcy mają wolne, odpoczywają. Będą mieli rozpisane indywidualne  treningi na czas urlopów. Od 8 lipca zaczynamy z bardzo wysokiego "C" z przygotowaniami. Już 16 lipca jedziemy na obóz do Woli Chorzelowskiej koło Mielca i zostajemy tam bodajże do 22 lipca.

Na zgrupowanie jadą dwie drużyny, będziemy tam razem z zespołem Centralnej Ligi Juniorów. Co prawda będziemy trenować osobno, ale na pewno będziemy ze sobą współpracować. To są drużyny, które w kolejnym sezonie będą często się wymieniać zawodnikami, ponieważ chcemy sprawdzać młodych zawodników na poziomie seniorskim. Z tego właśnie względu wybieramy się na obóz razem, aby zgrać się, porozumieć. Będziemy mieli na to więcej czasu.

Czego możemy się spodziewać po Koronie II Kielce w nowym sezonie trzeciej ligi?

Przeskok pomiędzy IV, a III ligą jest ogromny. Szczególnie, że trzecia liga od jakiegoś czasu funkcjonuje już tylko w wymiarze czterogrupowym. Wcześniej tych grup było osiem, a dziś pozostały same najmocniejsze drużyny. To samo dotknęło drugą ligę - dziś jest tylko jedna. Można powiedzieć, że trzecia liga to jest już poziom zawodowy. Większość piłkarzy zajmuje się tam już profesjonalnie graniem w piłkę. Wielu doświadczonych graczy poschodziło teraz do trzeciej ligi, bo po prostu jest mniej miejsca wyżej. Na tym poziomie jest wielu zawodników z przeszłością ekstraklasową - w naszej grupie grają Grzegorz Bonin, Tomasz Brzyski. W Sole Oświęcim grającym trenerem jest Łukasz Surma. Poziom tej ligi jest na pewno wysoki. Na pewno będziemy chcieli dorównać tej lidze, choć naszym głównym celem jest szkolenie zawodników. Chcemy ich przede wszystkim przyzwyczaić do piłki seniorskiej, bo jest to zupełnie inna gra, niż w juniorach. To będziemy się starali robić.

Koronę II Kielce czekają duże zmiany?

Zespół w kolejnym sezonie będzie oparty częściowo na zawodnikach, którzy już teraz byli w drugiej drużynie oraz na najlepszych zawodnikach z Centralnej Ligi Juniorów, którzy skończyli już wiek juniora. Specyfika pracy w drugim zespole jest też taka, że musi on współpracować z pierwszą drużyną. Na pewno będziemy to robić, bo część najlepszych zawodników z obecnej Centralnej Ligi Juniorów będzie rozpoczynać treningi z zespołem z Ekstraklasy. Na pewno będziemy w tej płaszczyźnie współpracować z trenerem Gino Lettierim.  Zobaczymy, jak będzie. Na pewno chcemy powalczyć w trzeciej lidze.

Rozmawiał: Mateusz Kaleta

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.