Jak się strzela, to się wygrywa. To nie był mecz do jednej bramki

13-04-2019 20:24,
Mateusz Kaleta

- Taka jest piłka. Jak się strzela, to się wygrywa spotkania. Zadanie ułatwiła nam bramka na 3:0, była ona bardzo ważna - nie krył radości Waldemar Fornalik, trener Piasta Gliwice po efektownym zwycięstwie jego drużyny nad Koroną Kielce (4:0).

Waldemar Fornalik (trener Piasta Gliwice): - Chcieliśmy zakończyć ten sezon zasadniczy zwycięstwem. Tak się właśnie stało i to wysokim wynikiem. Mecz jednak nie był tylko do jednej bramki. Korona przy stanie 2:0 miał swoje dwie sytuacje. Taka jednak jest piłka. Jak się strzela, to się wygrywa spotkania. Bardzo ważna była bramka na 3:0, która bardzo ułatwiła nam zadanie.

REKLAMA

Kończymy sezon zasadniczy na 3. miejscu i w dobrym stylu. Czekamy na rundę finałową. Będzie się w niej działo, bo układ tabeli jest bardzo interesujący.

fot: Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ABC2019-04-13 20:38:52
FORNALIK pajacu ten mecz byl pod was sedziowany brak varu Korona dzisaj skrzywdzona jak nigdy ,bramka,karny,cerwona kartka,Brawo Polska pilka
Kielce2019-04-13 20:40:23
Brak VARU ityle w temacie
Zagłębiak2019-04-13 20:46:47
Jestem za aby nie chodzić na mecze moźe się wreszcie ktoś obudzi.SZOK I ŹAŁOŚĆ.
kibic2019-04-13 20:49:15
a Gino sie nie wypowiedział po meczu? Czyżby uciekł tchórz ? Niech ucieka jak najdalej, może nawet za Bjelicą do Holandii.
19732019-04-13 20:51:47
Pomógł bardzo sędzia bo na początku drugiej połowy powinno być 2:2 i czerwona dla Piasta.
kibic2019-04-13 20:51:57
Ostatnie 10 meczów:
________________ M W R P B Pkt
15. Korona Kielce 10 2 3 5 10:21 9
16. Arka Gdynia 10 0 4 6 9:16 4
Paczeta2019-04-13 20:55:16
Czekam na komentarz Gino.
Petermks2019-04-13 20:58:14
Piłkarze nie dorośli do gry trójką stoperow.Mam nadzieję że Prezes Zająć znajdzie odpowiednie rozwiązanie
do zbieraniny..2019-04-13 20:58:55
,,,wasz bramkarz broni karnego a żaden z was nawet żółwika ani piątki z nim nie przybija, chemia w drużynie,,,,jak cholera.big mac.
Gratuluje wyniku i trenera..2019-04-13 21:08:27
...trenera.. powaznego trenera, który nie musi mieć tłumacza..
Robert2019-04-13 21:13:10
Letieri zwolniony. Nie ma go na konferencji?
Wojtek2019-04-13 21:52:27
Trener do Niemiec do 3 ligi tam może wciskać kit i być dumny ze swoich osiągnięć. A gadaniee ze rok temu 40 punktow i starczyło na 8 to bzdety rok temu to w kwietniu było cieplutko. Panie trenerze czad odejść samemu i przyznać się uczciwie do braku profesjonalizmu. W zeszłym sezonie była to 8 i zero wygranych meczów Puchar Polski tez pana zasługa w odpadnieciu.
Co do piłkarzy mamy takich jaki chcemy mamy po.takim sezonie zero wynagrodzenia to nie będzie mieli za co się bawić po knajpach a wezmą się za treningi.
Dziekuje za taką drużyne i trenera
kibic2019-04-13 21:58:56
Panie Fornalik, po co ta kurtuazja? Nie ma się pan z czego tak naprawdę cieszyć. Pański zespół wygrał mecz z bardzo słabą drużyną z Kielc prowadzoną przez jeszcze słabszego trenera, zarządzaną przez słup. Owszem, każde zwycięstwo cieszy, ale Piast jest na tyle dobrze ułożonym zespołem (pańska robota, gratulacje), że aby stracić jakikolwiek punkt pańscy piłkarze musieli by dziś być po jakiejś mocnej wczorajszej imprezie. A przecież nie byli. Gratulacje dla pana, bo pokazał pan, że można być małym klubem niezbyt zamożnym, a jednak coś pokazywać pozytywnego w lidze.
Maniek2019-04-14 07:22:25
Nóż się otwiera w kieszeni odnośnie okienka transferowego.
Kto jest odpowiedzialny za zimowe transfery i osłabianie klubu?!!!!!!!
Tamm porażka, nędza nie nadaje się nawet do Polskiej 2 ligi, Bielicja flustrat z problemami psychicznymi nie pokazał nic i uciekł, Gnjatic przeciętniak na dodatek podatny na kontuzje. Chcę zapytać gdzie te Suzuki i obiecane transfery do k...wy nędzy.
Osłabienia po zimie jak się okazało olbrzymie.
Diaw wychodzi na to, że był głównym filarem defensywy i Kova czuł się przy nim pewnie i coś tam jeszcze pokazywał.
Wyobraźmy sobie tylko, że przez 20 kolejek z Diawem (nie zawsze w składzie) straciliśmy mniej bramek jesienią, niż przez 10 kolejek bez Niego wiosną!!!
Możdżeń również zagrał poprawną rundę w Sosnowcu i jego brak w drugiej linii był widoczny.
Na koniec paradoksalnie Janic - niby dreptał po boisku, ale w obecnej sytuacji łapałby się do składu i byłby wręcz na wagę złota biorąc po uwagę jego doświadczenie.
Niech ktoś wytłumaczy mi jeszcze jedno czemu drużyna przestała biegać?!
W każdym meczu piłkarze przebiegli mniej kilometrów od przeciwnika.
Na koniec rundy mamy najmniej przebiegniętych kilometrów.
Bez zaangażowania i walki nie ma wyników!!!
Piłkarze i zarząd walą w chu.., dlatego kibice muszą zrobić to samo.
To co się obecnie dzieje jest delikatnie mówiąc niepokojące i od momentu przejęcia klubu przez Pana Klickiego jest to jeden z najgorszych momentów w Koronie.
Była będzie jest Korona MKS!!!
LODA2019-04-14 09:30:47
TRENER fatalny.
jest mi wstyd2019-04-14 11:58:40
herr Lettieri i herr Zając powinni tak mówić po większości spotkań!
krym2019-04-14 15:01:39
Tu nie ma co zganiać na brak baru czy złe sędziowanie. Nie ma gry to się przegrywa i to wysoko bo aż 4-0. Dobrze chociaż że Hamrol obronił karnego bo porażka była by jeszcze większą. Dziwne jednak jest to, że w rundzie wiosennej zawodnicy zapomnieli jak gra się w piłkę nożną. Tu jest coś nie do wytłumaczenia panie trenerze że z czwartej pozycji zespół spada na dziesiątą i to jeszcze nie koniec. Może któryś z właścicieli raczy przyjrzeć się bliżej i rozeznać co jest lub kto jest przyczyną tego marazmu w Klubie Korona.
Sander2019-04-14 18:31:32
Taki mały, biedny klubik z Gliwic a tak wysoko w tabeli ....panie Letieri. Jak oni to zrobili.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group