Mistrzowie Polski wracają do domu. Górnik Zabrze przetarciem przed Ligą Mistrzów
W piątkowy wieczór w Hali Legionów odbędzie się mecz lidera z wiceliderem tabeli PGNiG Superligi, a z 1. miejsca do tego pojedynku wcale nie przystąpi PGE VIVE Kielce. Oczywiście należy wziąć to z przymrużeniem oka, bo rywal mistrzów Polski, Górnik Zabrze, jest wyżej wyłącznie dzięki nieco okazalszemu zwycięstwu przed tygodniem. Tak czy inaczej, szykuje się ciekawy pojedynek.
Ekipa ze Śląska zajęła w zeszłym sezonie 5. miejsce, ale tradycyjnie jest wymienia w gronie drużyn, które mogą powalczyć nawet o medal. Przed rokiem zabrzanie potrafili dokonać nie lada sensacji i wyeliminowali z Pucharu Polski odwiecznego rywala kielczan, Orlen Wisłę Płock.
REKLAMA
W minioną niedzielę natomiast, Górnik dał we własnej hali sporą lekcję Spójni Gdynia. Pokonał rywali znad morza 38:24, wobec czego znajduje się w tabeli wyżej niż żółto-biało-niebiescy, którzy wygrali z Gwardią Opole 36:26.
Ekipa trenera Tałanta Dujszebajewa, podobnie jak przed tygodniem tak i teraz musi sobie radzić w okrojonym składzie. Do dyspozycji szkoleniowca nie ma m.in. Mariusza Jurkiewicza, Uładzisłaua Kulesza, Michała Jureckiego czy Luki Cindricia. Wobec tego pojawiła się informacja, jakoby wypożyczenie Daniela, syna szkoleniowca kielczan, miało zostać skrócone. Obecnie rozgrywający jest zawodnikiem Celje Pivovarnej Lasko.
Wszystko wskazuje na to, że pod kątem kadrowym trener mistrzów Polski nie może liczyć na nic lepszego względem pojedynku w Opolu. Do pojedynku z zabrzanami przystąpi prawdopodobnie jedenastu kieleckich zawodników.
Dla najlepszej polskiej drużyny będzie to przedostatnie przetarciem przed inauguracją Ligi Mistrzów za tydzień na wyjeździe z Telekomem Veszprem. Wcześniej jeszcze, bo we wtorek, żółto-biało-niebiescy mają w planie potyczkę ligową na wyjeździe w Gdyni.
Mecz 3. kolejki PGNiG Superligi pomiędzy PGE VIVE Kielce a Górnikiem Zabrze rozpocznie się w piątek, 7 września o godzinie 18:30.
fot. Anna Benicewicz-Miazga