Nowi zawodnicy na pewno się pojawią. Wiemy, że ich potrzebujemy

20-07-2018 09:33,
Redakcja

W piątkowy poranek gościem „Radia Kielce” był prezes Korony Kielce, Krzysztof Zając. Sternik żółto-czerwonych wypowiedział się m.in. w kwestii wzmocnień zespołu, zapowiadając jeszcze kolejne transfery już po starcie ligi. - Nie trzeba dyskutować. My wiemy, że potrzebujemy bramkarza, ofensywnych skrzydłowych, dobrą „ósemkę” czy środkowego obrońcę – uważa Zając.

I mówi: - Wiem, że życzenia trenera są na poziomie ekstraklasy. Zawodnicy, których pozyskamy, będą prezentowali lepsze umiejętności od tych, których mamy. Tacy zawodnicy na pewno w klubie się pojawią. W tym momencie mamy w klubie kadrę 18 zawodników z poprzedniego sezonu, którzy spokojnie mogą rozegrać pierwsze mecze.  Czas na zakontraktowanie piłkarzy - takich, jakich my chcemy - mamy do 31 sierpnia. Nie są to łatwe negocjacje i trwają od kilku tygodni.

REKLAMA

Prezes nie boi się startu rozgrywek ligowych, co w przypadku Korony nastąpi w niedzielę. - Stres miałem w tamtym roku, teraz widzę, że trzon zespołu dobrze spisującego się w poprzednim sezonie został. Nie boję się startu w Ekstraklasie, ale rozmowy doprowadzą do tego, że pozyskamy minimum trzech zawodników – przedstawia sternik klubu.

Najbardziej palącą pozycją potrzebującą wzmocnienia wydaje się ta bramkarza. - My wiemy, że go brakuje, ale on musi nam dać jakość – ucina Zając.

Prezes pracuje teraz nad wzmocnienia z właścicielem klubu, Dieterem Burdenskim, który pojawił się w Kielcach. - Mieliśmy kilka tematów związanych z klubem, z pierwszym zespołem. Połączone to jest z przyszłością klubu, a także ze składem pierwszej drużyny, który - nie ukrywam - jeszcze się zmieni – nakreśla prezes.

- Kiedyś zarzucono nam, że mamy za mało młodych zawodników, Polaków, wychowanków. Teraz, jakbyśmy to policzyli, to wychodzi kadra około 17 zawodników. Mamy jednak świadomość, że to są gracze do rozwoju, którzy mogą być do gry za jakieś 2 lata – uważa sternik żółto-czerwonych.

Spore zmiany dotknęły zwłaszcza pozycji napastnika. - Jeśli Koronę byłoby stać na Nikę Kaczarawę, to on by został. Niestety, na Cyprze dostał trzy-cztery lepsze warunki. Chciał u nas zostać do momentu otrzymania tej oferty – przedstawia Zając.

I kontynuuje: - Nikę może zastąpić Elia Soriano, który nie ma już problemów z kontuzjami. Jest też Felicio Brown, z którym negocjacje nie trwały chwilę i trzeba było sporo wyjaśnić.

Nową-starą twarzą w ataku jest Maciej Górski. - Odczekaliśmy pół roku, warunki się zmieniły i na tej podstawie zakontraktowaliśmy tego zawodnika do naszego zespołu – kwituje prezes.

Jaki stawia cel przed drużyną na rozpoczynający się sezon? - Tym zespołem rozegraliśmy już praktycznie cały sezon, więc cel powinien być wyższy. Ale wiemy, że drugi sezon jest trudniejszy, bo będziemy postrzegani jako dobra, solidna drużyna – uważa sternik Korony.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

fff2018-07-20 10:14:35
No dobra, ale tych zapowiadanych \'\'wzmocnień\'\' nie można było zrobić wcześniej??
Tomek2018-07-20 10:21:27
Oby faktycznie zabrali sie do pracy bo okres przygotowawczy z trasferami przespali.
azazel2018-07-20 10:34:12
Najlepsza wiadomość dnia - szukają "dobrej ósemki" znaczy się Możdżeń na wylocie. Życie jest piękne.
Carpenter2018-07-20 10:39:32
Alez to było do przewidzenia ze tak będzie .
I nie teza było srac w gacie Trole !
CK2018-07-20 10:42:52
Tylko czy wcześniej nie było gadki że nowi zawodnicy są już obserwowani od dawna i na pewno pojadą na obóz z drużyną? Podobna sytuacja było przed rundą wiosenną.
Do prezesa2018-07-20 10:45:10
No, no, no .
Do fff2018-07-20 10:59:23
Można było wcześniej, ale miałeś się dorzucić.
Kielczanin2018-07-20 10:59:37
W tamtym sezonie Cvijanović też przyszedł w trakcie trwania sezonu. Po prostu Korona ma taki budżet, że musi czekać aż zawodnicy trochę zejdą ze swoich wymagań płacowych. Mam tu na myśli wartościowych zawodników, bo słabych to można ściągnąć w każdej chwili. Trzeba się uzbroić w cierpliwość.
nawet Gino nie wierzy2018-07-20 11:06:25
Jeśli do Kielc w najbliższych dniach nie trafi trzech, czterech piłkarzy, Korona będzie jednym z kandydatów do spadku. O sytuacji w klubie opowiada trener Gino Lettieri.

Łukasz Grabowski, Michał Trela: Jest gorzej niż rok temu?

Gino Lettieri: Tak. Mamy zdecydowanie za mało piłkarzy. Straciliśmy kilku zawodników, nie sprowadziliśmy żadnego.Czeka was walka o utrzymanie?

Jeśli nie będzie transferów, o których mówiłem, tak. Wtedy będziemy jednym z kandydatów do spadku. Zarząd doskonale wie, że potrzebujemy wzmocnień i mam nadzieję, że one będą.

Z klubu może też ktoś odejść. Na przykład Mateusz Możdżeń i Jakub Żubrowski.

Jeśli teraz mówimy o małej katastrofie kadrowej, po ich trzeba byłoby mówić o wielkiej.

Bierze pan taki scenariusz pod uwagę?

Nie mam na to wielkiego wpływu. Wszystko zależy od władz klubu.
Prima1112018-07-20 11:15:30
Z całym szacunkiem dla Pana Prezesa Zająca, ale wspominanie o tym, że trzon drużyny został utrzymany to określenie mocno na wyrost, biorąc pod uwagę, że odeszli piłkarze, którzy byli w większości odpowiedzialni za kreowanie gry Korony. Widząc transfer Forbesa, mam nadzieję jednak, że fortuna będzie nam sprzyjać i do klubu dołączą równie uznani gracze jak Kostarykańczyk, Kaczarawa czy Goran.
lucas_ck2018-07-20 11:30:03
prawda jest taka ze jedna kontuzja i nie mamy kim grac

ps. na onecie nawet jest o Koronie jak Letteri sie zali ze niema skladu, wiec nie piszcie mi tu klakierzy prezesa ze jest super
Luker2018-07-20 11:39:10
W niedzielę będzie falstart Korony. 3:0 dla Górnika.
Mks2018-07-20 12:14:24
w maju prezes mowil mamy grupe zaowdnikow i prowadzimy rozmowy aby druzyna mogla spokojnie przygotować do sezonu i jaki jest stan obecny? Prezesie wez sie do roboty
Dieter ożył i coś drgnęło w rajstopach2018-07-20 12:19:46
Prezes dostał kopa w dupę od właściciela i zaczął się udzielać medialnie. Ale widać że jest oderwany od rzeczywistości, odeszli zawodnicy którzy strzelili 80 % bramek, a ten mówi że trzon pozostał i do tego że Korona to mocna i solidna drużyna, a wiadomo że Korona się najbardziej osłabiła i aktualnie jest kandydatem do spadku nawet wg Dżina.
kris2018-07-20 12:28:46
do luker a co takiego gornik pokazal wczoraj ze wygra 3 0 z korona gornikw tym sezonie bedzie walczyl w dolnych rejonach tabeli tak samo jak wisla krakow isosnowiec to kandydaci do spadku
kielec2018-07-20 13:00:13
kupcie lepiej bilety na mecz, a nie przesądzajcie, że wszystko do d... Jak wiem, że są wakacje i czasu więcej dla siebie ale naprawdę o czym tu dyskutować, jak nie ma kasy...
bongoro2018-07-20 16:06:50
przykre ale Zajac co innego mowi i co innego robi/patrz wywiad z Gostomski/ stare spiewki bez okrycia. Jak Burdenski pogoni to sie lapie co sie da apomyslc wczesniej i ulozyc nie a kto dwoch nieudacznokow i nic wiecej pogonic to z klubu zatrudnic ludzi z ikra i bedzie dobrze. Budzet wcale nie jest taki maly wiec te spiewki tez niech nie kraza w innych klubach mozna i jest oukladane a tu przyszedl laik i udaje ze pracuje.
Luka2018-07-20 17:18:15
Ludzie nie narzekajcie w Koronie nie ma kasy ale my kibice możemy ja dać kupować bilety i gadżety na mecze 2 ligi niemieckiej chodzi po 30 tyś a u nas na ekstraklasę 5 .
L2018-07-20 19:21:18
Nie będzie prawdziwych wzmocnień zespołu w rzeczywistości nie będzie kibiców.
Jak sobie zarząd poscieli tak się wyśpi.

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group