Niemiecka myśl futbolu. Wyjątkowy pojedynek czeka nas w Kielcach

03-03-2018 11:08,
Redakcja

Gino Lettieri, odkąd pojawił się w Kielcach, pokazał inną, nieznaną dotąd myśl szkoleniową w Polsce. Mimo trudnych początków, odważnych i surowych decyzji, a także problemów komunikacyjnych, jego pomysł na Koronę zaczął się sprawdzać i szybko zyskał wielu zwolenników w całym kraju. Być może po części dlatego na podobną drogę postawiono w Szczecinie.

Gdy opiekun żółto-czerwonych odbierał pierwszą statuetkę za Trenera Miesiąca (za październik), w Pogoni pojawił się nowy trener. Kosta Runjaić, 46-latek, a więc osoba młodsza od Lettieriego o 5 lat. To urodzony w Wiedniu Niemiec pochodzenia chorwackiego.

REKLAMA

Jako piłkarz występował w takich zespołach, jak Türk Gücü Rüsselsheim, SV 07 Raunheim oraz FSV Frankfurt. Następnie zajął się pracą szkoleniową, prowadząc kolejno takie drużyny, jak DFB-Stützpunkt, 1. FC Kaiserslautern II, Wehen Wiesbaden U-19, Wehen Wiesbaden II, VfR Aalen, Darmstadt 98, MSV Duisburg, 1. FC Kaiserslautern oraz 1860 Monachium.

Z SV Darmstadt 98 Runjaic awansował w sezonie 2010/2011 z Regionalligi Süd (4. poziom) do 3. Ligi. Jego usługami zainteresował się następnie MSV Duisburg – drużyna występująca w 2. Bundeslidze. Zespół pod jego wodzą zajął 11. miejsce w tabeli, ale po sezonie ze względów licencyjnych został relegowany ligę niżej, a Runjaić rozstał się z klubem. Na oferty pracy nie musiał czekać długo.

Wybrał 1. FC Kaiserslautern, w którym przepracował niemal równo dwa lata. W pierwszym i drugim sezonie zajął z "Czerwonymi Diabłami" 4. pozycję na zapleczu niemieckiej elity.

Gdy był trenerem 1. FCK, z jego drużyny na finały Mistrzostw Europy U-21 (rozegranych w Czechach w 2015 roku) powołano aż 4 zawodników i stanowili oni najliczniejszą grupę w reprezentacji (Niemcy dotarli do półfinału).

Od lipca 2016 do listopada 2016 szkolił piłkarzy TSV 1860 Monachium. Poprowadził "Lwy" w 13 pojedynkach 2. Bundesligi i dwóch grach Pucharu Niemiec. W tym okresie wygrał 5 gier, 3-krotnie zremisował, a 7 razy jego drużyna schodziła z boiska pokonana. Najlepszy wynik "wykręcił" w Darmstadt (średnio 1,51 pkt/mecz) i Kaiserslautern (1,65).

Szkoleniowiec w Szczecinie związał się z klubem kontraktem, który będzie obowiązywał do końca rozgrywek 2017/2018. Umowa zostanie automatycznie przedłużona na kolejny sezon po spełnieniu określonych warunków.

Zespół "Portowców" obejmował w trudnym momencie. Drużyna zamykała ligową stawkę - w 15 kolejkach zdobyła zaledwie 9 punktów. Cztery traciła do przedostatniego Piasta Gliwice, a aż sześć do bezpiecznej, 14. pozycji.

Już pod wodzą Runjaicia wyglądała to zdecydowanie lepiej. W sześciu meczach Pogoń przegrała tylko dwa razy. Dwukrotnie wygrała, dwukrotnie mecze kończyły się remisami. Wprawdzie nie sprawiło to, że Pogoń uciekła z gorącego, ostatniego miejsca ekstraklasy, ale zbliżyła się punktowo do pozostałych drużyn.

Dopiero jednak zimą Niemiec mógł spokojnie potrenować z zespołem i w swój, autorski sposób przygotować go do wiosennych zmagań. Już pierwsze tegoroczne mecze pokazały, że ten projekt ma szanse powodzenia. Pogoń zdobyła 7 punktów, a więc tylko o jeden mniej niż Korona. Przede wszystkim jednak szczecinianie pozostawiają po sobie dobre wrażenie.

Gra "Portowców" zwyczajnie się klei. Widać w tym pomysł i rozwój. Zespół wygląda znacznie lepiej niż wtedy, gdy na początku sezonu prowadził go Maciej Skorża.

Runjaić zaczął działać zgodnie z niemiecką maksymą „ordnung muss sein” (porządek musi być) – odsunął od drużyny zawodników, którzy słynęli z lenistwa, jak Adama Gyurcso, zwiększył intensywność treningów, mocno postawił na odpowiednie przygotowanie motoryczne i szybkościowe zawodników. Skądś to znamy, prawda?

Zresztą, jak przyznał na łamach „Piłki Nożnej” prezes Pogoni, Jarosław Mroczek (o czym pisaliśmy tutaj), Runjaić był on brany pod uwagę do pracy w Koronie przed sezonem, zanim objął ją Lettieri. Skąd o tym wie? Możemy tylko przypuszczać, że albo bezpośrednio od Krzysztofa Zająca, prezesa Korony (obaj panowie zasiadają w Radzie Nadzorczej Ekstraklasy SA), albo od samego szkoleniowca.

Dzisiaj Koronę i Pogoń w tabeli ligi dzieli aż 10 miejsc. Biorąc jednak pod uwagę aktualną formę obu drużyn, bez wątpienia możemy spodziewać się na Kolporter Arenie wyrównanego pojedynku. I małego pokazu Bundesligi na polskich boiskach – a przynajmniej myśli trenerskiej pobranej od naszych zachodnich sąsiadów.

Lettieri i Runjaić znają się doskonale z Niemiec. Kto kogo dziś przechytrzy, kto okaże się lepszy?

Początek spotkania o godz. 18.

fot. PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Abc2018-03-03 11:19:50
Dobre
Bundesligi ;-)
Jerry2018-03-03 12:27:22
Gino ewidentnie powiedział, że jest Włochem, nie ma więc mowy o niemieckiej mysli...
KRAKUS2018-03-03 13:13:24
Każdego lata jeździmy na Świnoujską najpiękniejsza w Polsce plaże, do Szczecina dwa kroki. Widziałem Pogoń na antyku stadionie ale grali piękna piłkę.
Myślę, że Korona nie da rady Miejskiej Pogoni

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group