Korona walczy o wicelidera. Tak wysoko w tym sezonie jeszcze nie była!
18. kolejka Lotto Ekstraklasy jest już praktycznie na finiszu. Przed nami ostatnie spotkanie tej serii gier. Dzisiaj w Krakowie kielecka Korona zmierzy się z Cracovią. I jeśli wygra, może być w wyjątkowo świetnych nastrojach.
Znamy już rozstrzygnięcia pozostałych meczów tej kolejki. Po ich rozegraniu żółto-czerwoni plasują się na czwartym miejscu w tabeli.
REKLAMA
Ale jeżeli Korona zwycięży, zamelduje się na pozycji wicelidera. Jest to możliwe z tego względu, że druga dotychczas Legia Warszawa straciła punkty remisując z Sandecją. Jeśli kielczanie pokonają Cracovię, zrównają się punktami z "Wojskowymi", ale na ich korzyść przemawiać będzie lepszy bilans bezpośrednich meczów.
W przypadku remisu Korona z powrotem wskoczy na trzecie miejsce - dokładnie takie, jakie zajmowała przed tą kolejką. Żółto-czerwoni zrównają się wprawdzie punktami z Jagiellonią, ale w tym momencie, kiedy ekipy rozegrały ze sobą tylko jeden mecz, o wyższym miejscu w tabeli zadecyduje lepszy bilans bramkowy. Ten natomiast jest po stronie Korony.
W najgorszym wypadku - porażki - kielczanie zachowają czwartą pozycję.
Podopieczni trenera Gino Lettieriego mają o co walczyć. W grę wchodzą nie tylko ligowe punkty, ale także podtrzymanie fantastycznej serii 11 kolejnych meczów bez porażki.
Pierwszy gwizdek arbitra w wyjazdowym meczu Korony z Cracovią dziś o godz. 18.
fot. Rafał Rusek / PressFocus
Wasze komentarze