Zawsze trzeba walczyć do końca. Dzisiaj był taki mecz
Korona Kielce po raz pierwszy w sezonie 2016/2017 zagrała bez straty bramki i wygrała przed własną publicznością z Wisłą Kraków 1:0. - W każdym meczu dajemy z siebie wszystko. Spotkania różnie się układają, czasami prowadzimy grę. Zawsze jest lepiej uderzyć na początku i potem to kontrolować - przyznaje golkiper złocisto - krwistych, Maciej Gostomski.
- Trzeba zawsze do ostatniej minuty walczyć o punkty, dzisiaj był taki mecz. Każdy miał swoje sytuację i chwała chłopakom, że potrafiliśmy trafić w ostatniej sekundzie - uzupełnia bramkarz i kontynuuje. - W drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę. Nie wiem, dlaczego tak się stało. Byliśmy może trochę zmęczeni? Ciężko powiedzieć. Nie ma to jednak znaczenia, wybroniliśmy to, zagraliśmy na „zero” z tyłu. Musimy się teraz dobrze zregenerować i jechać do Płocka po kolejne punkty.
Szczególnie po przerwie sporą przewagę na murawie mieli podopieczni Dariusza Wdowczyka. - To był dla nas bardzo ciężki mecz, walczyliśmy do ostatniej minuty. Bardzo się cieszymy, to są dla nas bardzo ważne punkty. Fajnie, że mogliśmy dać kibicom radość - kończy Gostomski.
fot. Korona Kielce
Wasze komentarze
Lepiej promować Polaka niźli
Słowaka.
Powodzenia.