Z trzonem zespołu mamy już wstępne ustalenia. Wszystko jest jeszcze do oszlifowania

31-03-2016 15:26,
Wojciech Staniec II

Celem postawionym przez zarząd piłkarzom Korony Kielce był awans do grupy mistrzowskiej, lecz zespół ma już tylko iluzoryczne szansę na jego osiągnięcie. - To jest na pewno rozczarowanie, bo zakładaliśmy sobie, że ta „ósemka” jest w naszym zasięgu. Teoretycznie jeszcze oczywiście jest, ale jesteśmy od niej daleko i szansę mamy bardziej matematyczne, a przede wszystkim uzależnione od innych zespołów. Myślę, że może nam bardzo niewiele zabraknąć do tej „ósemki” - mówi pełnomocnik zarządu ds. sportowych, Arkadiusz Bilski.

- Potraciliśmy sporo punktów na naszym stadionie, szczególnie w tym roku, kiedy mieliśmy wygrane mecze i nie potrafiliśmy dociągnąć tego do końca. Na pewno można być rozczarowany patrząc na tą kwestię. Z drugiej jedna strony zespół dawał z siebie wszystko, a w piłce nożnej czasem tak jest, że nie wychodzi. Cóż, musimy przyjąć taki stan rzeczy, jaki jest - dodaje były kapitan złocisto - krwistych.

Wraz z końcem czerwca bieżącego roku wygasają umowy większości zawodników pierwszego zespołu. - Kończą się umowy, ale rozmowy były już przeprowadzane i mamy wstępne ustalenia, które oczywiście ciągle są do oszlifowania. Z trzonem zespołu i z piłkarzami, z którymi rzeczywiście chcielibyśmy takie umowy przedłużyć już rozmawialiśmy, więc nie ma większego zagrożenia - uspokaja Bilski.

I kontynuuje. - „Ósemka” dawałby większe możliwości, aby można było rozmawiać o konkretach. Druga grupa daje pewną niepewność, lecz jestem przekonany, że zespół sobie z tym poradzi i udźwignie to. Wiem, że damy rade wyciągnąć to tak, abyśmy bezpiecznie utrzymali się w Ekstraklasie - przekuje pełnomocnik zarządu.

Na konkrety dotyczące nowych kontraktów możemy więc liczyć dopiero po wywalczeniu utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Niekoniecznie, bo z zawodnikami, z którymi będziemy chcieli związać się nowymi umowami, nie będzie to tak zależne od miejsca, które zajmiemy w tabeli. Oczywiście są pewne możliwości, z których będziemy mogli skorzystać. Z kluczowymi piłkarzami obecnej kadry umowy będą mogły być parafowane wcześniej - wyznaje były piłkarz kieleckiego klubu.

Jednym z graczy, o którego najbardziej obawiają się kieleccy fani jest Vlastimir Jovanović. - Jesteśmy po rozmowach, wprawdzie nie ma jeszcze porozumienia, ale taka rozmowa już się odbyła. Wiemy, czego oczekuje „Jova”, a klub przedstawił swoją propozycję, którą piłkarz rozważa. To wszystko jest w trakcie negocjacji, na co potrzeba chwili czasu, aby mogło dojść do podpisania umów - tłumaczy Bilski.

Do końca dobiega także umowa wiążąca z Koroną Nabila Aankoura. - Zagrał kilka spotkań, które są uznawane za dobre w jego wykonaniu. Jego forma jest zwyżkowa i ciągle rozważany jest element przedłużenia kontraktu. Nabil ma zapis w kontrakcie, który o tym mówi, więc tutaj większego problemu z tym nie będzie - przyznaje pełnomocnik zarządu.

Przy ewentualnym utrzymaniu w przyszłym sezonie w kadrze Korony znajdzie się minimum czterech piłkarzy spoza Unii Europejskiej, a na boisku jednocześnie będzie mogło występować jedynie dwóch takich graczy. - Z takim problemem zmaga się nie tylko Korona, ale też wiele innych zespołów. Już były wstępne rozmowy i ustalenia dotyczące tych piłkarzy i tego, jak to rozwiązać. Zarząd klubu podejmie też takie decyzji, które będą miały na celu utrzymanie zespołu w takim kształcie, aby w przyszłym sezonie mogło to normalnie funkcjonować przy założeniu, że będzie mogło grać tylko dwóch obcokrajowców spoza Unii Europejskiej - uspokaja były pomocnik.

Ewentualnym rozwiązaniem byłoby wypożyczanie bądź sprzedaż niektórych graczy. - Jest taka opcja, jeśli chodzi o tych piłkarzy. Nie mogę powiedzieć, o których, bo to nie jest ten czas, aby wszystko ujawniać. Myślę, że są takie pomysły oraz możliwości, żeby ci piłkarze podczas trwania tych  kontraktów mogli szlifować formę i grać w innych zespołach, kiedy tutaj nie łapią się do składu - kończy Arkadiusz Bilski.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

hulaj dusza piekla nie ma2016-03-31 17:07:13
Ruch wlasnie dostal 18 baniek od miasta, to tylko umocni Lubawskiego w przekonaniu zeby dalej isc na zebry po nasze pieniadze, bo przeciez coz to jest te kilka baniek przy 18...
pp2016-03-31 17:08:33
Panie Bilski, a jak wyglądają sprawy z Airamem, bo przecież żal puścić takiego napastnika za darmo :)
gnom2016-03-31 17:19:31
I jak co roku od lat kontrakty z większością zawodników będą podpisywane maksymalnie na rok, co jest kolejnym dowodem na to, że ten klub nie istnieje po to żeby się rozwijać. Nikt tu nie myśli co będzie za 3 - 5 - 10 lat. Ważne, żeby doczłapać nad kreską do końca sezonu i przedłużyć wegetację. Wegetację kibicom, bo zarząd z pociotkami i kolesiami ma się całkiem dobrze, oni wyniki mają gdzieś, byle kaska co miesiąc się zgadzała.
obiecanki cacanki Bilskiego2016-03-31 17:35:31
Bilski jak zwykle zero konkretów czekamy na podpisane nowe umowy a nie na twoje obiecanki
@gnom2016-03-31 18:04:00
Kolego 100% Poparcia
kielczanin232016-03-31 18:13:28
Ten pan -niemocnik zarządu d/s sportowych, wespół z prezesem klubu i właścicielem, przyczynił się do iluzorycznych szans kieleckiej Korony w ekstraklasie; żadnych sensownych wzmocnień, poza przypadkami (jak ten z Diaw`em), żadnego perspektywicznego myślenia, kadrowego wsparcia całkiem dobrego, entuzjastycznego trenera Brosza. Nic.
Tyle ciągle przekazuje pan klubowy niemocnik. Szkoda Korony!!!
miki +2016-03-31 18:28:21
z jakiej racji 18 000 000 PLN ? Żadne miasto grosza nie powinno dawać na kopane dziadostwo. W tym samym momencie art. w gazecie, że ktos potrzebuje ...................... PLN na leczenie ciężkiej choroby.
Michał O.2016-03-31 18:42:01
Jovanovic powinien zostać za wszelką cenę, Nabil ma opcję przedłużenia, więc nie ma problemu, - resztę wyrobników z kończącymi się kontraktami można zastąpić nawet z łapanki bez straty dla Korony.

A Cabrera podpisał z Koroną tylko na rok, ale za to za niewielką kasę, zaryzykował i wygrał bo bramki go wypromowały w Koronie i darmo odejdzie za dwa razy większą pensję(kontrakt z innym klubem może podpisać nawet dzisiaj). Podobnie jak Malarczyk, tylko tam było "niby" odstępne 8 tysięcy funtów. Super polityka - promować i oddawać darmo!
do Michał O2016-03-31 19:03:01
A skąd ty wiesz że Ajram chciał na dlużej. Malarczyk, właśnie wyszlo jaki to kozak, 3 liga w UK i jeszcze będzie tam grzał ławę, w ostatnim meczu tam właśnie zasiadł..
Tomek2016-03-31 19:45:04
Przez nieudolny zarzad Korona ostatno i to juz dawno, dawno temu zarobila na Grzegorzu Piechnie, a pozniej zarzad myslal tylko o tym aby wypchac sobie pieniedzmi podatnikow kieszenie.
!2016-03-31 20:56:31
Polityka jest taka - brać za małą kasę ale na warunkach piłkarza. Finał jest taki - Jak się wypromuje to odchodzi darmo, jak się nie sprawdzi, to do końca kontraktu na utrzymaniu Kieleckich podatników. Jovanović jeśli teraz nie dostanie oferty od bogatszego klubu oczywiście zgodzi się na grę w Koronie pod warunkiem niskiego odstępnego i przy pierwszej okazji zostawi Koronę jak Malar i wkrótce Cabrera!
Piotr2016-04-01 09:40:00
Należy pozytywnie ocenić politykę klubu.
Więc zamiast smucić doceńcie to co macie płaczki.
@ do Michał O2016-04-01 09:58:58
No właśnie Cabrera za wszelka cenę nie chciał na dłużej niż rok i dlatego zgodził się na niski kontrakt ale na jego warunkach, czyli w styczniu miał prawo podpisać nowy kontrakt z kimkolwiek chciał i w czerwcu odejść za darmo!
lucas_ck2016-04-01 13:40:05
@Piotr
normalnie smiech mnie ogarnia czytajac takie wypowiedzi, gdzie te pozytywy
-moze takie ze zawodnicy sa w ostaniej chwili dolaczani do druzyny z łapanki
- a moze jakis junior sie wybil i gra w podstawowej jedenestce
- sponsor juz puka do drzwi czy dalej sciema
- a kiedy to sprzedalismy jakiegos zwodnika za rozsadna cene
Dzidek2016-04-01 16:24:49
Ruch to dostał od miasta pożyczki bo bez niej klub ląduje w 4 lidze nie myl pojęć i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
@Piotr2016-04-01 19:41:57
Gdzie ta polityka i co wtym dobrego ? Jesli chodzi o "zarzadzanie" to rzadzi tu tylko przypadek (np.Diaw) a dobre to jest tylko dla "klubu kolesiow" - zawsze zgadza sie kasa i mysle kolezko ze ty do nich nalezysz . Korona tak debilnego zarzadu nie miala , nawet czasy Kobyly byly lepsze , bo tyle samo oszukiwal ale o klubie wiecej myslal
@@Piotr2016-04-02 14:31:42
Kobyla tak myslal o klubie, ze az synalka chcial sciagnac do klubu i rzesze grajkow, ktorych chcial trenerom wciskac na sile, taki byl z niego dyrektur, to juz nie mydl czlowieku ludziom w oczy, bo Kobylanski to taki sam poziom zarzadzania jak i Bilski. Ostatnim sensownym prezesem w klubie po erze Kolportera byl Dudka i tyle.
Do ##Piotr2016-04-02 23:10:39
Czy to nie ten Dudka, który narobił kłopotu w postaci wysokich kontraktów zawodników? Dopiero teraz Korona pozbywa się starych zobowiązań zrobionych przez poprzedników. Powinniście całować Paprockiego po piętach, bo guzik pewnie każdy z krzykaczy wie co tam było po-podpisywane.

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group