Przełamać się wreszcie u siebie. Czekamy przecież od lipca

19-02-2016 17:53,
Wojciech Staniec II

Lechia Gdańsk będzie kolejnym rywalem Korony Kielce w spotkaniu Ekstraklasy. Podopieczni Piotra Nowaka kapitalne zainaugurowali tegoroczne rozgrywki i zdeklasowali na własnym stadionie Podbeskidzie Bielsko - Biała. Biorąc pod uwag fakt, że ostatnie zwycięstwo kielczan na Kolporter Arenie miało miejsce 19 lipca, to gdańszczanie bez wątpienia będą faworytem do zdobycia kompletu punktów.

W przerwie zimowej Lechia zmieniła szkoleniowca i zdecydowała się zatrudnić dobrze znanego z pracy w USA, Piotra Nowaka. Trener od samego początku pracy postawił sobie za cel grę trójką obrońców i zmasowany wręcz atak. - Nie możemy pozwolić sobie na wymianę ciosów z rywalem, czy wikłanie się w pojedynki. Musimy przede wszystkim grać piłką i wymieniać się pozycjami. Dzięki temu będziemy nieprzewidywalni dla naszych przeciwników - zapowiada.

W składzie drużyny z Gdańska bez wątpienia zobaczymy Sebastiana Milę i Milosa Krasica, którzy przez Nowaka wystawiani są na pozycji defensywnych pomocników. Za zdobywanie bramek odpowiadać zaś będzie duet: Flavio Paixao i Grzegorz Kuświk.

- Przy naszej dobrej grze stać nas na wygraną z Koroną. Wiadomo, że nasz rywal po porażce w Szczecinie będzie podrażniony, ale my nie będziemy na to patrzeć. Musimy skupić się na sobie i własnej postawie w tym spotkaniu – twierdz ten ostatni.

W stolicy województwa świętokrzyskiego Nowak nie będzie mógł skorzystać z usług Rafała Janickiego i Jakuba Wawrzyniaka, którzy zmuszeni są pauzować za nadmiar żółtych kartek. Najprawdopodobniej w ich miejsce na murawie pojawią się: Grzegorz Wojtkowiak i Paweł Stolarski.

Mniejsze problemy z wystawieniem wyjściowej jedenastki ma Marcin Brosz. Z Lechią na pewno nie zagra Bartłomiej Pawłowski, który jest wypożyczony z klubu z Gdańska. Jego miejsce zapewne zajmie Tomasz Zając. - Tomek jest na tej pozycji naturalnym zmiennikiem. W meczach z Serbami, czy z Astrą grał bardzo dobrze. On był przygotowany na taką ewentualność. Wiedzieliśmy, że Bartek nie wystąpi w drugiej kolejce - komentował trener żółto - czerwonych.

Trudno spodziewać się innych zmian w wyjściowym składzie Korony. Na boisku zapewne zobaczymy więc Nabila Aankoura, Charliego Trafforda oraz Airama Cabrerę. - Cabrera wykonał bardzo ciężką pracę. Od pierwszej do ostatniej jego minuty na boisku i zrobił swoje. Lepiej zagrać 60 minut na odpowiednim poziomie niż 90 i tylko wyjść na boisko - twierdzi Brosz.

Początek meczu piętnastej kolejki Ekstraklasy pomiędzy Koroną Kielce a Lechią Gdańsk zaplanowano na sobotę 20 lutego o godzinie 15:30. Spotkanie to poprowadzi, jako sędzia główny Tomasz Musiał z Krakowa. Zapraszamy do naszego portalu, gdzie przeprowadzimy relację na żywo z tej potyczki.

fot. Mateusz Kępiński (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

pleban2016-02-19 18:10:00
Opłatkiem w grudniu!!!
CK732016-02-19 18:53:01
Żeby tylko nie cofnęli się od pierwszej minuty i nie zaczęli bronic wyniku 0:0 ;)...
nie idę2016-02-19 19:35:42
Nie idę, nie wierzę tym frajerom, za to co pokazali w Szczecinie stracili u mnie resztę szacunku. I niestety jutro drużyna Frajer Kielce zaliczy kolejne bęcki !!
Luker2016-02-19 21:00:35
Trener "porażka" ma takie plecy, że nawet 1 punkt do końca rundy zasadniczej z trenerskiego siodła w Koronie go nie wyrzuci. Poczekamy do lipca i .... I Ligi.
lew2016-02-19 21:40:39
Znowu przegraja bo nasi gwiazdorzy (bez wzmocnien) nie sa w stanie z nikim wygrac. Zero jakosci,zero techniki, zero ambicji, zero taktyki + slaby trener !!!
St Pauli2016-02-20 02:45:38
Wychodzimy na pełnej kur... I jedziemy z zielonymi pasiakami - czuje ,ze wygramy !!! Koronaaaa !!!
no stety2016-02-20 07:31:17
A ja czuję, że się wreszcie ,,przełamią,, Jeśli to dziś nie nastąpi, to kiedy? Optymistycznie nastawiona i rozpędzona Lechia... To może być woda na młyn i szansa dla Korony... Przecież Korona w tym sezonie już dwa razy się przełamywała- raz kiedy wlała Zagłębiu w Lubinie a dwa kiedy pokonała ,,wielka,, Legię w Warszawie! Nie skreślajmy jeszcze naszej Korony! Kto może niech idzie na mecz! Dajmy jeszcze raz kredyt zaufania piłkarzom i trenerowi! Tylko zwycięstwo!!!
Ankh2016-02-20 08:37:44
Ludzie małej wiary i wiecznie pesymisci. A do tego matury. Lepiej więc nie komentować.... Koronowany i Panie Brosz trzymaj za was kciuki.Powodzenia:)
Gdyby2016-02-20 12:18:34
Korona się utrzymała to Lubawski miałby problem.
A tak spadek, pieniądze od miasta i co najważniejsze jego ludzie na ciepłych klubowych posadkach.
W takiej sytuacji przestaję przychodzić na mecze Korony.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group