Asysty? W głębi cieszą, ale o wiele bardziej byłbym zadowolony, gdybyśmy wygrali

14-12-2015 21:20,
Marcin Długosz

Jednym z architektów remisu Korony Kielce w wyjazdowym spotkaniu z Cracovią był Kamil Sylwestrzak. Zaliczył on dwie asysty przy bramkach Airama Cabrery. - Po raz kolejny nie mamy zwycięstwa. O wiele bardziej byłbym zadowolony, gdybym nie zaliczył asyst, a byśmy wygrali. Ale tak… W głębi to na pewno cieszy, bo miałem troszeczkę przerwy w tych statystykach – nie ukrywa kapitan „złocisto-krwistych”.

I dodaje: - Niedosyt gdzieś na pewno jest, bo mieliśmy sytuacje, żeby ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść. Choć miała je też Cracovia.

- Myślę, że to spotkanie było dość otwarte. Mogliśmy wygrać i na pewno szkoda, bo wiadomo, jak cenne byłoby to zwycięstwo – uważa Sylwestrzak. - Mecz był dość otwarty i fajny dla oka. Były sytuacje, interwencje bramkarzy czy obroniony rzut karny i gole. To na pewno fajnie się oglądało, ale szkoda, że nie zakończyło się naszym zwycięstwem – kontynuuje lewy obrońca Korony.

Wspomniana „jedenastka” mogła zmienić losy spotkania w stolicy Małopolski. Przy stanie 2:1 dla kielczan nie wykorzystał jej jednak Airam Cabrera, a potem krakowianie zdołali odrobić straty. - Na pewno obroniony rzut karny daje takiego pozytywnego kopa. Natomiast nie tacy zawodnicy jak Airam nie strzelali już w takich sytuacjach. My nie mamy do niego pretensji. Czuł się na siłach, wziął piłkę, uderzył, bramkarz obronił – przedstawia kapitan drużyny z Kielc.

Dla żółto-czerwonych remis w Krakowie zaowocował w pierwszy punkt w rundzie rewanżowej po serii czterech porażek. - Już o nich zapomniałem. Sprowadziliście mnie troszkę na ziemię (uśmiech) – kwituje „Małpa”.

Kielecka drużyna wciąż pozostaje bez zwycięstwa na własnym stadionie od lipca, a na wyjeździe rozegrała kolejne dobre spotkanie. - Bardzo ciężko to wytłumaczyć. Od kilku meczów gramy lepiej i chcemy to przekładać na zwycięstwa i punkty. Nie jest to łatwe – odpiera Sylwestrzak.

I mówi: - Tworzymy nowy zespół, wielu zawodników do nas doszło latem. Robimy wszystko, aby to poukładać i żeby wyglądało to tak, jak oczekujemy tego my, kibice i trener.

- Potrzebowaliśmy czasu i myślę, że przyda nam się ta przerwa zimowa aby popracować i jeszcze bardziej skonsolidować zespół. Na wiosnę chcemy dalej walczyć o pierwszą ósemkę – dodaje obrońca.

Kielczanie opuszczają stolicę Małopolski z uczuciem niedosytu, ale muszą już patrzeć wprzód. - Walczymy dalej. Teraz został nam ostatni mecz z Legią i od razu zaczynamy się do niego przygotowywać – zaznacza kapitan żółto-czerwonych, podkreślając: - Zrobimy wszystko, aby wygrać to spotkanie.

„Małpa” w pojedynku z „Pasami” zanotował dwie asysty, ale od 1. kolejki obecnego sezonu nie strzelił bramki. - Czekam jeszcze na nią. Mam nadzieję, że w niedługim czasie, w niedzielę, ona przyjdzie – kończy Sylwestrzak.

Z Krakowa Marcin Długosz

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

gnom2015-12-14 21:27:24
Faktycznie był architektem bo miał udział we wszystkich bramkach meczu i tych Korony i tych Cracovii.
tokarczyk2015-12-14 21:42:18
Panie Sierpina to ile dzisiaj bramek i asyst?To są jakieś jaja przecież. Znowu dużo wiatru i podania do nikogo.
strzelec2015-12-15 10:34:01
To byl dobry mecz, widac duze postepy w grze i bedzei na pewno lepiej
niestety Małpa2015-12-15 10:38:47
jest o tyle dobry w ataku co beznadziejny w obronie...
weteran2015-12-15 11:51:40
Ciekawe, czy przy pierwszej bramce dla Cracovii nie było
spalonego?
Poza tym duma rozpierała patrząc na grę Korony.
Brosz dokonuje cudu.
ad.tokarczyk2015-12-15 13:37:41
Jak nie masz o czym pisac,bo nie masz pojecia o pilce noznej, to znajdz sobie inne zajecie,albo inny obiekt do krytyki, a co do Sierpiny to na odleglosc h.... Mam nadzieje ze zrozumiales.
kibic2015-12-15 14:51:48
Panie Sylwestrzak moze by pan tak po meczu podszedl do kibicow i podziekowal ze jezdza za druzyna po calej Polsce i wspieraja ja. Ciezko podejsc i przybic piatke? Bicie braw na odleglosc a potem pierwszy sie odwracasz i idziesz do szatni a za Toba cala druzyna... Piekny przyklad jak na kapitana... Malarczyk czy Golanski to pierwsze co po meczu to szli przybic piatke z kibicami... Panie Kapitanie.
tokarczyk2015-12-15 17:46:10
Ktoś na tym forum uznając y się za znawcę piłki próbuje mnie pouczać.Ja na mecze chodziłem kiedy ty jeszcze nie sikałes do pampersa. I nikt mi nie zabroni krytykować kopaczy którzy nie zasługują na pierwszy skład, jak Sierpina. Ale poniekąd to nie jego wina lecz trenera ustalającego skład.I powtarzam Przeproszę pana Sierpinę jak zrobi coś pozytywnego dla drużyny oprócz wiatru.Nie mamy skrzydeł i dlatego tak kiepsko gramy.
@kibic2015-12-16 13:25:09
A Ty co, 10 latek masz, ze musisz z pilkarzem sbie piatke przybic?
ad.tokarczyk2015-12-17 13:49:12
Chce cie uswiadomic,ze nie siusialem do pampersow,bo w moim dzicinstwie takowych zprzeczy niestety nie bylo.Mniemam ze to wlasnie ty jestes z tym dokladnie zapoznany.Jak ja gralem w SHL a potem w Iskrze, to ty dopiro skakales u tatusia z jajeczka na jajeczko. Hej !!!

Ostatnie wiadomości

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group