Wiadomo, jakie są moje relacje z Koroną. Chciałem jednak wygrać

17-10-2015 09:31,
Z Wrocławia - Wojciech Staniec II

Od rozpoczęcia tegorocznych rozgrywek Ekstraklasy w barwach Śląska Wrocław występuje dobrze znany w Kielcach, Jacek Kiełb. Po porażce swojej drużyny z kielczanami był on jednak szczególnie niepocieszony. - Z mojej perspektywy, to był bardzo ciężki mecz, tym bardziej, że staraliśmy się o zwycięstwo. Korona wysoko postawiła nam poprzeczkę. Nie wiem, jak było z tym karnym - to jest najmniej istotne w tym momencie - mówi „Ryba”.

Kielczanie wykorzystali „jedenastkę” i potem już było ciężko z sytuacjami. Stworzyliśmy dwie - trzy okazje, ale nie strzeliliśmy i przegraliśmy - dodaje skrzydłowy.

Piłkarz nigdy nie ukrywał swojej zażyłości do kieleckiego klubu. - Mogę tylko podziękować kibicom. Wiadomo, jakie są moje relacje z nimi. Ja nie muszę się wypowiadać długo i tego udowadniać. One zawsze będą takie same i się nie zmienią - ja nigdy nic złego na Koronę nie powiem. Myślę, że chłopaki na mnie też nic złego nie będą krzyczeć - wyjaśnia skrzydłowy.

Kibice z Kielc wielokrotnie w czasie spotkania skandowali nazwisko wychowanka Pogoni Siedlce. - To jest bardzo miłe, ale dzisiaj chciałem wygrać, tego nie można ukrywać - kończy Kiełb.

Z Wrocławia - Wojciech Staniec

 fot. Krystyna Pączkowska (slaskwroclaw.pl)


Sponsor wyjazdu do Wrocławia:

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

krym2015-10-17 09:42:09
Ryba, nie rob sie dobry wojek.Caluj emblemat Slaska Wroclaw.Dostaliscie baty i tyle na ten temat.
weteran2015-10-17 11:47:14
Widzisz "Rybka " jak Koronka gra bez gwiazd.
Gwiazdą jest cały zespół wliczając oczywiście sztab trenerski.
Krytykowałem "Bila ",a On zrobił dobrą robotę.
I za to Co przepraszam.
Staszku2015-10-17 12:50:42
Ślunsk cienki jak polsilver.Gdyby nie pachciorstwo naszych grajków byłoby 3:0 dla nas
Putin2015-10-17 13:22:21
BroszNasz, 3punktyNasz, MistrzNasz, KiełbNieNasz!
antyryba2015-10-17 15:06:28
dla ciebie ryba nie ma już miejsca w Koronie. uciekłeś jak szczur z tonącego statku który teraz mówi jak to kielce sa mu bliskie. trzeba było nie lecieć za kasą a jak grasz było widać. chłopaki z CK ci odbierali piłkę na każdy kroku a ty tylko rękami wymachiwałeś.
gnom2015-10-17 19:39:14
Ryba wiem, że to czytasz, nie przejmuj się gdaczącymi januszami. Ty zawsze byłeś, jesteś i będziesz Koroniarzem! Do zobaczenia w Kielcach!
arczi2015-10-17 20:12:43
Ryba Ty za Pawłowskiego i drużyna jest ok
porter2015-10-17 20:35:49
Rybka szkoda ze odszedles w KORONCE zrobilbys cos dobrego a tam jestes tylko grajkiem
krym2015-10-17 21:54:49
Dlaczego mu sie slinicie.Jaki powrot do koronki.? Ile razy bedzie uciekal i wracal. Korona to nie przytulek.Chcial to pognal za pieniadzem jak i wielu innych.Jego decyzja i konczymy dyskusje na ten temat
dryn2015-10-17 22:30:23
uciekl jak paru innych bo bal sie o rodzine. tatarata a teraz znow bedzie lizac tylki prezesom zeby tylko wrocic do kielc,a coraz mniej na szczescie ludzi wierzy jemu w ta jego milosc do korony,to nie jest ryba milosc do korony tylko do pieniedzy,sam zaznaczales ze odchodzisz bo boisz sie o przyszlosc nazwijmy to "kochajacej rodziny".
Adam2015-10-18 06:28:30
Nie dziwię się chłopakowi! Grania na jako takim poziomie ma jeszcze parę lat przed sobą i za co żyć potem?
Przy łopacie do 67 roku???
ad.Adam2015-10-18 12:36:38
A co to praca przy lopacie to hanba? Gro ludzi zwlaszcza w budownictwie ma do czynienia z tym narzedziem,zyja, maja rodziny i sa szanowani przez bliskich i znajomych. Dobrze piszesz tylko jedno , ze on gra na jakim takim poziomie. A na jakim to widzielismy w tym meczu.I dobrze ze odszedl z koronki. Pa,pa,pa.Do swidania.
sander2015-10-18 21:06:41
Jacek Kiełb gra teraz w slasku,ktory ma sztame ze skisłą - i tyle w tym temacie.Zajmijmy się tym grajkami ktorzy obecnie grają w KORONIE.
do oszolomow2015-10-18 21:56:16
Pilkarz to taki sam zawod jak lekarz, dziennikarz czy hydraulik. Przychodzisz do pracy i dostajesz za to pieniadze. Jak masz umowe o prace, zone i dziecko to chcesz dla nich jak najlepiej.

Zarabiasz, starasz sie, aby zarabiac wiecej, bierzesz kredyty, splacasz je i zapewniasz byt swoim bliskim. Najwiecej do ujadania tutaj maja janusze, co po 10h pracy w hucie przychodza i odreagowywuja swoje porazki zyciowe albo fakt niskich zarobkow. Ktos bronil zostac pilkarzem? Bylo trenowac od dziecka, odmawiac sobie innych zajec i walczyc o pieniadze.

Jackowi sie udalo i to normalne, ze chce normalnie zarabiac, dostawac pieniadze na czas i moc skupiac sie na swojej pracy tylko i wylacznie. Kariera pilkarza nie trwa do 57 roku zycia i po jej zakonczeniu nie dostanie emerytury. To normalne, ze musi sie zabezpieczyc, na "zyciu po zyciu". Ale co wy wiejskie glupki mozecie wiedziec. A teraz spac i rano kanapki z podwawelska, bo do huty trzeba isc.
Janusz do gnom i do oszolomow2015-10-20 01:46:33
Odwalcie się od tego imienia grochowce na sznurku

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group