Korona nie była bezwzględna. „Nie w każdym meczu będzie po kilka klarownych okazji”

03-08-2015 22:24,
Marcin Długosz

Nie tak kieleccy kibice wyobrażali sobie poniedziałkowy mecz z Ruchem Chorzów. Choć wszystko zaczęło się dobrze, zakończyło się jednak nie po myśli zespołu Korony. - Najważniejsze były trzy punkty. Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy mecz i tak też było. Ruch to na pewno nie jest prosty rywal. Chcieliśmy dzisiaj bardzo wygrać, ale niestety nie udało się zdobyć kompletu punktów – ocenił po spotkaniu kapitan żółto-czerwonych, Piotr Malarczyk.

Po dwóch zwycięstwach kielczanie przegrali i zakończyła się ich dobra passa. - To nie musiało nastąpić dzisiaj. Wiadomo, że były momenty, w których nie dominowaliśmy. Szczególnie po strzeleniu bramki za bardzo oddaliśmy inicjatywę na korzyść Ruchu. Trochę za szybko pozbywaliśmy się piłki. Tego meczu jednak nie powinniśmy przegrać – zapewnił defensor.

- Niestety, stało się tak, jak się stało. Trzeba się szybko pozbierać, bo zaraz przed nami kolejne ciężkie spotkania – dodał „Malar”.

Co można było poprawić w postawie „złocisto-krwistych”? - Na pewno zabrakło bramki na 2:0, która trochę by ustawiła nasze poczynania. Jednak także przy wyniku 1:1 mieliśmy swoje sytuacje – skwitował wychowanek Korony.

I kontynuował : - Gol na 2:1 dla Ruchu, z tego co wiem, był kontrowersyjny. Nie chcę się wypowiadać na ten temat. My mieliśmy swoje sytuacje, które powinniśmy wykorzystać. Nie w każdym meczu będziemy sobie stwarzali po kilka klarownych okazji. Trzeba być bardziej bezwzględnym.

Teraz żółto-czerwonych czeka pojedynek w Poznaniu. Rywalem mistrz Polski. - Lech na pewno ma swoje problemy. Wciąż jednak walczy o tę Ligę Mistrzów. Przed nami ciężki wyjazd. Wierzę, że nie pojedziemy tam skazani na porażkę i na pewno będziemy chcieli osiągnąć korzystny rezultat – odparł Malarczyk.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2015-08-03 23:32:52
Gdy oglądam występ Trytki to utwierdzam się w przekonaniu, że Bóg odwrócił się od piłki nożnej w Kielcach. Poza tym nie ma już nad czym płakać. Lech, Cracovia i Legia i grać dalej.
realista2015-08-04 08:33:25
Napisze krótko koniec farta
obiektywny2015-08-04 08:35:21
Na tle Ruchu wyglądalismy bez szału zobaczymy co zrobi zarząd po porażkach z Lechem Cracovia i Legia czy Bilski nadal będzie uważać ze Sierpina zrobi różnice w ofensywie
Ja2015-08-04 08:38:58
Szkoda bo zagraliśmy naprawdę dobrze ale cóż taka jest piłka dopóki korupcja będzie ponad zasadami i nie wprowadzą powtórek wideo takie sytuacje będą na porządku dziennym.
weteran2015-08-04 08:57:38
Moim skromnym zdaniem to było najlepsze spotkanie w wykonaniu Korony. Zawiodła jedynie skuteczność.
Błędy sędziów niewytłumaczalne.
Ck2015-08-04 09:14:43
Brawo Malar najlepszy zawodnik meczu
mks2015-08-04 09:19:31
LICZY się to co w sieci to nie taniec z gwiazdami ze ważny styl. Przeraża mnie nasza ławka rezerwowych a w sumie jej brak bo wczoraj siedzieli tam Sierpina Trytko i Zając a co w sytuacji kiedy będą kartki kontuzje? Kim fachowiec Bilski chce grać. ?
arczi2015-08-04 09:47:01
Trytko miej jaja i odejdź z tej drużyny ulżysz wielu ludziom
Paprocki panu juz podziękujemy2015-08-04 10:33:12
Paprocki gdzie są wzmocnienia. ? Na jakiej podstawie przedłużono kontrakt z Sierpina. ? Działasz na szkodę klubu nieudaczniku
kris2015-08-04 11:04:35
niefart+niekompetencja sędziów
oraz nieudacznictwo Treli(pierwszy gol jego) Trytki i Gabovsa(z 5 metrów podawali do bramkarza zamiast strzelać)
można spokojnie było wygrać 3:2
Słaby zarzad2015-08-04 11:24:45
Korona nie ma zamienników to jest nasz największy problem. Długi sezon przed nami co w sytuacji jak kartki lub kontuzje dopadna Jovke Cebulę czy Malara i Dejmka? Z przodu zero atutow w ofensywie przed nami trudne mecze z Legia Lechem Cracovia Śląskiem Lechia itp a Bilski śpi największą porażka tego klubu są ludzie tam pracujący a przede wszystkim Paprocki i Bilski i dział marketingu zniknęły reklamy Włoszczowy a nikt nowy w to miejsce nie przyszedl porażka
on ck2015-08-04 12:36:05
Gabovs sabotażysta zadnego celnego podania same straty gośc sie nie nadaje masakra

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group