Poważny problem Golańskiego. Czarne chmury nad jego nowym klubem
Paweł Golański ma nie lada problem w swoim nowym klubie, ASA Targu Mures. Jak donoszą rumuńskie media, departament antykorupcyjny zablokował klubowe konta, a sprawie ekipy byłego kapitana Korony przyglądają się organy ścigania. Pod dokładną obserwacją znajduje się kwestia finansowania ASA przez ostatnie lata, a obecni piłkarze rumuńskiego klubu nie mogą być pewni swojej przyszłości. Drużynie tej grozi nawet niewypłacalność.
Oficjalnie Targu Mures jest klubem miejskim i pieniądze na jego działalność przeznaczały lokalne władze. Nie wiadomo jednak, czy było tak w istocie. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie i najbliższe dni mogą okazać się kluczowe nawet dla samego istnienia ASA.
Znany rumuński dziennikarz, Emanuel Rosu, poinformował nawet na Twitterze, że zawodnicy klubu z Rumunii dostali propozycję nowych kontraktów, opiewających jedynie na 30% wynagrodzenia, jakie mieli zapewnione dotychczas.
Paweł Golański i jego nowi koledzy z zespołu w środę mają rozegrać mecz o Superpuchar Rumunii ze Steauą Bukareszt. Obecnie nie można wykluczyć jednak nawet sytuacji masowego rozwiązywania kontraktów z ASA przez zawodników tego zespołu.
Praktycznie przesądzone jest także, że Targu Mures opuści znany szkoleniowiec, Dan Petrescu. Objął on co prawda ten zespół zaledwie przed miesiącem, ale dostał ponoć ofertę nie do odrzucenia z ligi chińskiej.
Golański podpisał w czerwcu z ASA dwuletni kontrakt.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze