Decydujące dni dla piłkarzy i sztabu trenerskiego Korony. Niepewny kształt drużyny na nowy sezon
W krótkiej przerwie pomiędzy końcem poprzedniego sezonu, a początkiem przygotowań do kolejnego, ważą się losy drużyny Korony Kielce. Wielu zawodnikom, a także sztabowi trenerskiemu kontrakty wygasają za niecały miesiąc. Z większością z nich kielecki klub chce przedłużyć umowy, ale nie jest pewne, jak cała sytuacja zostanie rozwiązana ostatecznie. Z żółto-czerwonymi jak dotąd oficjalnie pożegnał się tylko Jacek Kiełb, o czym poinformował po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Dzień po starciu z „Góralami”, które zapewniło Koronie utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie, zespół był na rozmowach u prezesa Marka Paprockiego. Paweł Golański w rozmowie z naszym portalem (do przeczytania TUTAJ) powiedział jednak, że nie otrzymał on wówczas żadnej konkretnej oferty.
Tylko ośmiu piłkarzy ma ważne umowy ze „złocisto-krwistymi” dłużej niż do końca czerwca bieżącego roku. Jeszcze przez półtora roku obowiązuje kontrakt Serhija Pyłypczuka. Umowy ważne przez rok mają Nabil Aankour, Vlastimir Jovanović, Vanja Marković, Marcin Cebula, Kamil Matulka oraz Kamil Sylwestrzak. Krzysztof Kiercz natomiast pozostanie piłkarzem kieleckiego klubu jeszcze co najmniej do końca 2015 roku.
Umowy ważne przez półtora roku mają także Zbigniew Małkowski i Paweł Sobolewski. Jednak pomimo orzeczeń Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych przy PZPN nie respektuje ich Korona, która czeka w tej sprawie na wyrok sądu.
Kontrakty wszystkich pozostałych zawodników wygasają wraz z końcem czerwca bieżącego roku. Dotyczy to także trzonu drużyny, a więc takich zawodników jak Paweł Golański, Olivier Kapo czy Aleksandrs Fertovs.
Kończą się także umowy sztabu trenerskiego, w tym Ryszarda Tarasiewicza. Pierwszy szkoleniowiec kieleckiego klubu warunkuje swoje pozostanie w Koronie od tego, czy sytuacja organizacyjno-finansowa zespołu będzie unormowana na tyle, aby można było poczynić kilka wzmocnień i zachować postacie fundamentalne dla obecnego zespołu. Decyzja odnośnie jego przyszłości powinna zapaść w środę bądź czwartek.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Jak nie macie o czym pisać, to milczcie.
Korona zostala w ekstraklasie i znow zniknal sponsor??????
Dajcie spokoj z tymi klamstwami.
Wam tylko zalezy na prywatnym zysku, a Korone macie w d.....
Szkoda Koronki przez nieudacznikow.
Obaj panowie nie zabierając glosu publicznie w tej arcyważnej sprawie dla pilki noznej w Kielcach pokazują gdzie faktycznie mają nas kibiców , a zwłaszcza 7736 ,ktorzy tak wspaniale dopingowali pilkarzy w meczu z Podbeskidziem !!! Tak więc panowie , Włodarze naszego ukochanego Klubu - CZEKAMY-ODEZWIjCIE SIĘ ,powiedżcie nam prawdę jaką by ona była .....
przestanie oklamywac kibicow Korony ?.
Wezmie sie do roboty i zapewni byt dla Klubu ?.
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.
Jak to miło mieć świadomość,że nie głosowałem w wyborach na tego człowieka...............
Moim zdaniem Prezesa Paprockiego rozliczymy jak wykona swą pracę, a ta nie jest taka łatwa.
Więcej optymizmu życzę.
A z Fertofsem umowa przedłużona.