Gdyby nie dwa ostatnie mecze... Prezes Korony ocenia rundę i mówi o przyszłości

23-12-2014 16:04,
Wojciech Staniec II

Korona Kielce zakończyła rundę jesienną T-Mobile Ekstraklasy na niskim, czternastym miejscu, czym bez wątpienia nie przysporzyli radości sternikowi kieleckiego klubu, Markowi Paprockiemu.  Z prezesem porozmawialiśmy także o nowym kontrakcie Piotra Malarczyka, umowach Zbigniewa Małkowskiego i Pawła Sobolewskiego oraz zaległościach finansowych w Koronie.

Wraz z końcem roku kończy się umowa Piotra Malarczyka z Koroną Kielce. - Jesteśmy umówieni z Piotrkiem na poniedziałek 29 grudnia i mam nadzieję, ze w tym dniu podpiszemy przedłużenie jego kontraktu. Wszystko wskazuje na to,  że Piotrek zostanie w Koronie, bo tak naprawdę nasza propozycja jest dosyć zbieżna z jego oczekiwaniami. Jest ona generalnie do przyjęcia, zostało tylko kilka szczegółów do uzgodnienia i liczę, na to, ze ten kontrakt podpiszemy – przyznaje Paprocki.

W klubie zapadły też już istotne  decyzje personalne. - Wszyscy piłkarze przed wyjazdem na urlop dostali konkretne informacje, jakie jest stanowisko klubu co do dalszej współpracy. Jest na pewno grupa zawodników, z którymi chcielibyśmy się rozstać, z tym, że mają oni obowiązujące kontrakty. Obecnie negocjujemy, na jakich warunkach się rozstaniemy. Wiem, że obecnie szukają sobie oni klubu i mam sygnały, że jakieś propozycje już otrzymali – stwierdza prezes.

A jakie pozycje muszą zostać wzmocnione? -  Chcemy pozyskać środkowego defensywnego pomocnika, gdyż z uwagi na kontuzję Vanji Markovicia stworzyła się luka. Drugą wzmocnioną pozycją będzie też napastnik, ponieważ wszystko wskazuje na to, że rozstaniemy się z Siergiejem Chiżniczenko. Chcemy tez jeszcze jednego zawodnika na pozycji skrzydłowego, najlepiej lewonożnego – wyznaje.

Kluczowa dla przyszłości klubu może być też decyzja radnych dotycząca dalszego finansowania.              - Będzie to dla nas kluczowa decyzja i nikomu tego tłumaczyć nie trzeba. Bez tego wsparcia nie poradzimy sobie w ekstraklasie – mówi Paprocki. – Wszelakich informacji będziemy sukcesywnie udzielać radnym , między innymi temu służy moje spotkanie z Komisją Radnych ds. Sportu – dodaje.

Czy w Koronie występują jakiekolwiek zaległości finansowe? -  Są, ale nie są one na tyle wysokie, że nie będziemy w stanie sobie z nimi poradzić. Pojawiają się one w wielu klubach, tak jak i w naszym – szczerze przyznaje Paprocki.

Nadal niewiadomo, czy w barwach Korony zobaczymy jeszcze Pawła Sobolewskiego i Zbigniewa Małkowskiego, którzy przedłużyli kontrakty na niekorzystnych dla klubu warunkach. - Sprawa jest skierowana do PZPN-u. My jako klub uchyliliśmy się od skutków prawnych oświadczenia woli w tych kontraktach, o czym zawodnicy zostali poinformowani. Będziemy musieli poczekać na rozstrzygnięcie związku, do którego klub się dostosuje. Pojawiają się oni na początku stycznia w klubie i zapewnimy im możliwość treningu, jeśli oczywiście będą chcieli z tego skorzystać – wyznaje.

Runda jesienna nie może zostać uznana za udaną. Korona zajmuje w tabeli dopiero odległą, czternastą pozycję. - Myślę, że wszyscy związani z klubem, zarówno kibice, jak i my w klubie, mieliśmy inne oczekiwania, które zresztą zdefiniowaliśmy przed rozpoczęciem rozgrywek. Naszym celem był awans do pierwszej ósemki. W trakcie rundy, po tym naszym dobrym okresie sześciu meczów ze zdobyczą punktową, byliśmy przekonani, że po zakończeniu rundy będzie podstawa, byśmy mogli myśleć pozytywnie. Zgodzę się z trenerem Tarasiewiczem, który zauważył po meczu z Cracovią, że te dwa ostatnie spotkania ten nasz cały dobry obraz zamazały. Pozostaje duży niedosyt, lecz jesteśmy na takim etapie rozgrywek, że w dalszym ciągu ten cel będziemy chcieli osiągnąć – twierdzi prezes.

Korona  zakończyła rok dwiema porażkami. Ogromne pretensje na konferencji prasowej po spotkaniu z Cracovią miał trener Tarasiewicz. - Myślę, że trener nie miał na myśli finansowych zaległości, chciał przede wszystkim podkreślić to, że zawodnicy grający na poziomie Ekstraklasy nie powinni do każdego meczu podchodzić w taki sposób, w jaki podeszli do meczu z Cracovią. Największe zastrzeżenia były z uwagi na ich podejście do tego meczu z przekonaniem, że jest on wygrany, co boisko dosyć szybko zweryfikowało – kończy Paprocki.

 

fot. Mateusz Kępiński (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kikkhull2014-12-23 19:24:31
Tak, tak pierwsza 8, potem europejskie puchary i już za 1.5 roku LM. Ile można to tak ciągnąć. Niech w końcu ktoś tam im wytłumaczy że trzeba coś ugrać na boisku a nie tylko mielić ozorem. W gadce to wszyscy mocni. Aha, i jak tak ma wygladać ta wizja budowania Korony, czyli ściąganie taniego szrotu to na pewno będzie ekstraklasa i tłumy kibiców. Sam też zaraz zrobią listę nawet 50 nazwisk co się nadadzą, tylko na transfermarket nie da się zaznaczyć kolor skóry, albo parodysta. może podsumujmy te transfery. Mussa i Leandro nie rokuja nawet na 1. ligę. Cernauskas, co mecz to babol, w zancznej części tracone bramki to jego sprawka, bo jak ma sie za plecami gościa co nie potrafi piłki złapać to i obrońcy panikują. Każde wybicie w trybuny, albo do przeciwnika. Aankour, niby spoko transfer, przynajmniej perspektywiczny, ale ma tylko 3 asysty, to Kiełb co gra słabo i dostaje strasznie po uszach od kibiców ma 2 bramki i asystę. Kapo, zawodnik na ten sezon, maks 2, strażak ratujący ekstraklasę. I to by było tyle. tak więc jak na razie to dużo szumu a mało roboty w wykonaniu prezesa. Teraz niech dalej ciągnie ten plan budowy Korony na wizjach z rodzaju Smuda II, znaczy ściągamy ogranych grajków z doświadczeniem, żeby było jako tako, a młodzież? i tak zawsze jest dla nich za wcześnie, ciekawe że nawet w lidze niemieckiej grają 18 latkowie bez problemów, a w Polsce ciągle nie czas.
Mirek2014-12-23 20:00:21
"Sagan" jest do wzięcia. Ale po co. Lepiej zrobić kolejny zaciąg śmiesznych grajków.
maniek972014-12-23 21:48:18
Na Sagana nas nie stać.
gu2014-12-23 22:24:16
Nie, lepiej zapłacić fortunę za 35 letniego Sagana. Głupi jesteś????
piotr2014-12-24 01:46:09
Sagan ma już swoje lata więc taki klub jak Korona jest dla niego odpowiedni, nie pamiętam kiedy ostatnio Korona kupiła zawodnika, ostatnio same wolne transfery nie można tak w nieskończoność!
as2014-12-24 09:27:26
Sagan to na drugie ma kontuzja
mexic2014-12-24 10:14:15
Sagan miał u nas grać jak ŁKS leciał z ligi ale Kobyła olał temat i wolał Żewłaka. Teraz Sagan jest w takiej dyspozycji w jakiej był wtedy właśnie Zewłakow, pożytku dla drużyny niewiele a kasy za kontrakt sporo.
Dobrze by było mieć jakieś wtyki w niższych ligach. Jaga Piątkowskiego wyciągnęła z 3 ligi a teraz przewodzi strzelcom w e-klasie. My Piechnę też sami wprowadzaliśmy do ligi a skończył z koroną strzelców. Trzeba mieć jednak rozeznanie, nie tylko co do samych umiejętności piłkarskich ale też psychologicznych bo może się trafić taki Zjawiński co w 1 lidze brylował a piętro wyżej jest jak cień zawodnika.
do mexic2014-12-24 17:18:37
Jaga wyciągnęła Piątkowskiego z 1 ligi a nie trzeciej...
miki2014-12-27 11:33:13
Obyśmy nie podzielili losu Polonii Warszawa .
miki +2014-12-27 18:11:21
obyś się mylił
Cekin2014-12-27 19:37:47
Panie prezesie, nie czarujmy się, przecież mecz z Cracovią to był SABOTAŻ, że aż w oczy kłuło. Inna sprawa, że pan również poniekąd przyczynił się do tego sabotażu informując przed meczem kilku piłkarzy, że nie mają już miejsca w Koronie no i jeszcze te zaległości płatnicze. Oczywiście grajki nie powinni się tak paskudnie zachować pomimo niesprzyjających im okolicznościom !

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Jest to bardzo solidny zespół z silną kadrą i dużą rywalizacją co pokazują ostatnie wyniki – powiedział przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. „Żółto-czerwoni” chcąc opuścić strefę spadkową, muszą wygrać to spotkanie.
Industria Kielce stanie przed szansą na sięgnięcie po osiemnasty w swojej historii Puchar Polski. Gdzie można obejrzeć decydujące spotkania Final Four?
Zanim Korona Kielce wybiegnie na Suzuki Arenę, gdzie już w niedzielę zmierzy się z Piastem Gliwice, rozstrzygniemy sondę po meczu z Puszczą Niepołomice. Zapytaliśmy Was, kto zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w starciu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Industria Kielce chce po raz osiemnasty podnieść Puchar Polski. Przedostatnim krokiem będzie pojedynek z Energą Wybrzeżem Gdańsk.
Szymon Marciniak będzie sędzią niedzielnego meczu pomiędzy Koroną Kielce a Piastem Gliwice w 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Dla arbitra pochodzącego z Płocka będzie to czwarte starcie z udziałem „żółto-czerwonych” w sezonie.
Niedzielny pojedynek Korony Kielce z Piastem Gliwice rozpoczyna ostatni akt walki o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Aleksandara Vukovicia.
Industria Kielce otrzymała odpowiedź od Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie protestu złożonego po meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
W ostatni weekend kwietnia rozegrany został turniej eliminacyjny GP Gór Świętokrzyskich. Frekwencja wynosiła ponad 40 zawodników z całego kraju.
W Kielcach trwają Mistrzostwa Polski Juniorów. To też rywalizacja o przepustki do kadry narodowej, jak również nominację na mistrzostwa Europy.
Stolica świętokrzyskiego gospodarzem finałowego turnieju mistrzostw Polski młodzików w siatkówce! Już 1 maja w Kielcach do rywalizacji przystąpi osiem najlepszych zespołów, a wśród nich ekipa Aluronu CMC Wybickiego Kielce.
Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group