Adamczewski atakuje po raz kolejny, a Golański odpowiada. „Ten człowiek to mitoman”

10-10-2014 17:03,

Krótko trwała praca Michała Adamczewskiego w Koronie Kielce. Trener przygotowania fizycznego do klubu przyszedł wraz z Jose Rojo Martinem, lecz po niespełna dwóch miesiącach pożegnał się z Kielcami. Odejście nie przebiegało jednak w zbyt dobrej atmosferze – trener oskarżył piłkarzy Korony o brak ambicji i niesportowe podejście do życia. Teraz znowu odniósł się o zawodnikach żółto-czerwonych w podobnym tonie.

W rozmowie z dziennikarzem Przeglądu Sportowego, Michałem Wyrwą, ostro wypowiedział się on o zawodnikach drużyny trenera Tarasiewicza. - Co do Korony, to ciężko jest pracować z zawodnikami, których później można spotkać w dyskotece. Nie mówię tu o wszystkich, ale miałem okazję spotkać niedawno pewnych piłkarzy tego zespołu. Myślę, że po posiedzeniu z tymi piłkarzami dłuższym niż dwie minuty, mógłbym osiągnąć niezły wynik w policyjnym alkomacie. Moim zdaniem niesportowy tryb życia tych akurat piłkarzy bierze górę – wyznał.

Szczególnie ostro wypowiedział się on o kapitanie kieleckiego zespołu – Pawle Golańskim. - To jak się prowadzi jest jego prywatną sprawą. Sport zawodowy wiąże się z dużą liczbą wyrzeczeń. Wiedzą o tym zapaśnicy, siatkarze i wie o tym wielu piłkarzy. Golański mógł pojechać na Zachód i grać przykładowo w Austrii Wiedeń, ale wybrał Koronę Kielce. Uważam, że wypadałoby go zapytać dlaczego i co nim kierowało. Jest świetnym zawodnikiem, ale na dziś nie wykorzystuje swojego potencjału w stu procentach a jego możliwości pod kątem fizycznym są na dużo wyższym poziomie. Piłkarza broni przede wszystkim miejsce w tabeli – powiedział.

Sam piłkarz z dystansem podchodzi do oskarżeń trenera. - Chciałbym odciąć się od tego. On próbuje na marce Korony Kielce się promować i przypominać. Jest to człowiek, który przypisuje sobie jakieś sukcesy, a tak naprawdę to mitoman. Po części jest to troszkę smutne. Tak samo na moim nazwisku próbuje przypomnieć, że taka osoba, jak on, w sporcie funkcjonuje. Po części jest to żenujące i ja absolutnie nie chcę się zniżać do jego poziomu i wchodzić w polemikę. Znam swoją wartość, wiem, ile w piłce osiągnąłem, i ile przede mną – mówi Golański.

- Przede wszystkim to on sam powinien sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest takim wspaniałym trenerem jak sam to opisuje, czy rzeczywistość jest zupełnie inna. To nie tylko ja, ale też osoby, które z nim współpracowały, mogą się w ten sam sposób wypowiedzieć. Z tego, co ja wiem, to on obecnie zajmuje się konsultacją z zapaśnikiem, a nie jakimś treningiem. Niech ten człowiek zajmie się lepiej swoją pracą, bo ja chcę się odciąć. Tak naprawdę idzie to w złym kierunku – zakończył „Golo”.

Autor: Wojciech Staniec II

fot. Paula Duda

Wypowiedzi Michała Adamczewskiego pochodzą z "Przeglądu Sportowego"

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

obiektywny2014-10-10 18:22:01
Niestety na ta chwile widac ze jest w slowach adamczewskiego sporo gorzkiej prawdy. Pilkarze Korony siadaja po 20 minutach dobrej gry
kibic2014-10-10 18:45:21
Bidule przetrenowały się, już tak od wiosny widać jak ciężko pracują.
karol2014-10-10 18:56:17
a po pracy z adamczewskim w meczu z Podbeskidziem już po 18 minutach wszyscy mieli nogi jak ze stali. Gość płacze jak małe dziecko jak jest taki dobry to by juz gdzieś pracował a nie płakał
Prosto z szatni....2014-10-10 20:32:36
Adamczewski to buc ale ma racje.... Chciał cisnąć to raz dwa i już go nie było. W końcu wiemy najlepiej gdzie mamy się "wysilać". Jelenie i tak wiedzą swoje więc przynajmniej mamy bekę z komentarzy -))))). Tak trzymać!!!!
qolo2014-10-10 20:52:44
Co do Korony, to ciężko jest pracować z zawodnikami, których później można spotkać w dyskotece. Nie mówię tu o wszystkich, ale miałem okazję spotkać niedawno pewnych piłkarzy tego zespołu. Myślę, że po posiedzeniu z tymi piłkarzami dłuższym niż dwie minuty, mógłbym osiągnąć niezły wynik w policyjnym alkomacie. Moim zdaniem niesportowy tryb życia tych akurat piłkarzy bierze górę.----------------Na pieńku miał pan z Pawłem Golańskim, któremu odradzał pan spożywanie Nutelli przed meczami.---------------Akurat Pawła miałem okazję spotkać w dyskotece… Komentarz jest zbędny.------------Kiedy rozgrywała się ta sytuacja?------W czasie przerwy na wrześniowe mecze eliminacyjne. Zbiegło się to w czasie z odwołanym spotkaniem sparingowym Korony z GKS Bełchatów. Mecz nie doszedł do skutku, bo trener Tarasiewicz nie miał ludzi do gry.
Piotr2014-10-10 22:39:23
Golańsi mówi, że nie chce wchodzić w polemikę, ale w nią wchodzi. Przepychanki za pomocą mediów, żenujące.
Chapuisat2014-10-10 23:56:45
on jest tak zajebisty że kluby Europy sie o niego biją. Ludzieeee, trochę powagi co ? Z szachisty nie zrobisz tyczkarza. Powagi co ????
Szczepaniak2014-10-11 07:30:08
Typowy turbo-frajer. Jak ma ochotę to jest zdrowy i gra. Jak strzeli focha to go coś boli i nie gra. Albo wyjdzie na parę minut i uznaje że dziś to raczej już nie gra..... No ale pożeracz Nutelli to przecież wspaniały zawodnik i co mu tam będą gadali jak ma trenować i jak zachowuje się zawodowiec. Za taką marną kasę to co od niego więcej wymagać!
Koroniarz2014-10-11 09:28:39
Paweł Golański jest to najlepszy zawodnik Korony ,bez Gola Korona traci dużo na wartości i wie to każdy kibic Korony który chodzi na mecze ,a nie tylko narzeka przy klawiaturze
kaja2014-10-12 19:17:30
Golo! Adamczewski to może rzeczywiście nie super trener, ale akurat tu ma dużo racji. Widzialysmy cie na disco i piles bynajmniej nie mleko :-) A za dwa dni był mecz. Kolejny jakiś- widać ważny tylko dla nas-frajerów. Ty przygotowanie do meczu miałes głęboko w doopie.
seba2014-10-13 10:32:53
Piłkarze są też ludzmi.Dlaczego zabraniacie im wyjścia do dyskoteki lub galerii handlowej?Adamczewski jest fiutkiem i opluwa wszystkich na prawo i lewo.Jak część osób za klawiatury kozak w necie dupa w świecie.Pozdrawiam wszystkich normalnych.
Realista2014-10-13 16:57:34
@seba zabrania im sie dlatego, ze ciagna za to gruba kase, a jedyne co maja zrobic to poruszac tymi nogami, ktore maja tak ociezale jak stare babcie z balkonikami, nie obrazajac babc. Jesli za cos sie placi to wymaga sie, zebyrobota byla wykonana nalezycie, a nie zrobbiona na odp!er&@l

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group